Aktualizacja: 25.08.2017 09:22 Publikacja: 25.08.2017 07:31
Foto: Fotolia
Sąd Najwyższy zajął się sprawą roszczenia o odszkodowanie i zadośćuczynienie dla młodego pracownika, który uległ bardzo poważnemu wypadkowi. Został zatrudniony w stolarni na podstawie umowy o pracę w celu przygotowania zawodowego. W pierwszej i drugiej klasie miał dwa dni praktyki zawodowej, w trzeciej zaś trzy dni. Z tego tytułu otrzymywał wynagrodzenie: 60 zł w pierwszej klasie, 80 zł w drugiej i około 100–120 zł w trzeciej. Właśnie wtedy, na kilka miesięcy przed egzaminem zawodowym, pracownik został przygnieciony przez ogromne płyty wiórowe w magazynie. Miał je przytrzymywać, podczas gdy właściciel firmy szukał odpowiedniego materiału do produkcji stołu. W postępowaniu powypadkowym bezsprzecznie ustalono, że w momencie wypadku nie zostały zachowane procedury BHP.
Przedsiębiorca prowadzący działalność gospodarczą w domu może zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów prawie po...
Zespół deregulacyjny Rafała Brzoski po pierwszym etapie działania ogłasza sukces: około 60 proc. jego propozycji...
Eksperci nie mają wątpliwości: deregulacja to niezwykle ważny proces, jednak ofensywa legislacyjna, którą rząd p...
Projekt ustawy o certyfikacji wykonawców zamówień publicznych zostanie skorygowany.
Związki zawodowe najwięcej członków pozyskują w pierwszym roku od utworzenia zakładowej organizacji związkowej....
Rządowy pakiet deregulacyjny ma uprościć życie przedsiębiorcom. Sejmowa opozycja zauważa, że likwiduje niewiele...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas