Od początku roku inwestorzy płacą horrendalne opłaty za wycinkę drzew. Wszystko po zmianie przepisów, które ułatwiły pozbywanie się drzew z prywatnych posesji, ale jednocześnie podniosły koszty usuwania ich z działek związanych z działalnością gospodarczą.
– Wcześniej pozbycie się pospolitego gatunku było tańsze. Dziś bez względu na to, czy chodzi o egzotyczne drzewo czy pospolite, płaci się tyle samo, czyli 500 zł razy obwód pnia, z wyjątkiem drzew zwolnionych z opłat – mówi Konrad Płochocki, dyrektor biura Polskiego Związku Firm Deweloperskich (PZFD). ?Dodaje, że w porównaniu z 2016 r. różnice w opłatach potrafią wynieść kilkaset procent.