Aktualizacja: 16.04.2016 18:27 Publikacja: 16.04.2016 14:33
Foto: 123RF
Adam Z., prezes zarządu jednej ze spółek deweloperskch, zwrócił się do Elżbiety P. z prośbą o pomoc w sprzedaży nieruchomości należącej do tej spółki. Elżbieta P. na co dzień nie zajmowała się pośrednictwem w obrocie nieruchomościami, ale sprzedażą hurtową żywności, specjalizowała się w owocach morza. Miała za to rozległe kontakty w kraju oraz za granicą. Prezes tej spółki liczył więc na to, że dzięki jej koneksjom szybko pozbędzie się nieruchomości. Podpisał z nią umowę pośrednictwa na wyłączność. W sumie za swoje usługi otrzymała 96 tys. zł.
Rządowy pakiet deregulacyjny ma uprościć życie przedsiębiorcom. Sejmowa opozycja zauważa, że likwiduje niewiele...
Perspektywy opublikowały wyniki kolejnego rankingu programów MBA, czyli studiów kształcących menedżerów. "Złotą...
Współpraca podmiotów państwowych i samorządowych z sektorem prywatnym jest kluczowa dla zwiększenia efektywności...
Pieniądze publiczne powinny poprawiać płace i warunki pracy zatrudnionych – wynika z ogólnoeuropejskiego badania.
Członkowie zarządu będą mogli realnie bronić się w postępowaniach o przeniesienie na nich odpowiedzialności za p...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas