Aktualizacja: 30.12.2015 06:00 Publikacja: 30.12.2015 06:00
Foto: 123RF
Przykłady można mnożyć: chodzi o koncesje, zezwolenia, pozwolenia na budowę, decyzje o warunkach zabudowy. Warto przy tej okazji pamiętać o kilku zasadach.
Czasami organ może wezwać przedsiębiorcę do uzupełnienia braków w jego wniosku lub zgłosić oczekiwania – jego zdaniem – prawnie nieuzasadnione. Niektórzy postulują już na tym etapie wojnę z urzędem. Polegać to może na obstawaniu przy swoim stanowisku i grożeniu urzędnikom różnymi postępowaniami. To się jednak nie sprawdza. Pierwsza próba kontaktu powinna sprowadzać się do wypracowania kompromisu. Może być tak, że po uzupełnieniu wniosku zgodnie z wytycznymi organu, wyda on decyzję zgodną z oczekiwaniami przedsiębiorcy. Pomocna może okazać się również rozmowa z osobą prowadzącą konkretną sprawę, a także podejmującą decyzję. Wszystko to może prowadzić do zbliżenia wzajemnych stanowisk.
Przedsiębiorca prowadzący działalność gospodarczą w domu może zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów prawie po...
Zespół deregulacyjny Rafała Brzoski po pierwszym etapie działania ogłasza sukces: około 60 proc. jego propozycji...
Eksperci nie mają wątpliwości: deregulacja to niezwykle ważny proces, jednak ofensywa legislacyjna, którą rząd p...
Projekt ustawy o certyfikacji wykonawców zamówień publicznych zostanie skorygowany.
Związki zawodowe najwięcej członków pozyskują w pierwszym roku od utworzenia zakładowej organizacji związkowej....
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas