Reklama
Rozwiń

Kara bez efektów nie blokuje decyzji o rozstaniu

Nałożenie kary porządkowej na pracownika nie wyklucza możliwości jego dyscyplinarnego zwolnienia z tego samego powodu, jeśli to naruszenie było dużej wagi. Przy mniejszych przewinieniach jest to możliwe, gdy podwładny nie zmienia zachowania.

Publikacja: 30.06.2015 06:00

Foto: 123RF

- Daliśmy naganę pracownikowi za to, że w godzinach pracy surfował po internecie w celach prywatnych. Uwzględniliśmy jednak jego sprzeciw, ponieważ nie w pełni trzymaliśmy się procedury ukarania. Minął tydzień, a szef chce mu wręczyć dyscyplinarkę, powołując się na ciężkie naruszanie podstawowego obowiązku pracowniczego polegającego na wykonywaniu przez etatowca w czasie pracy czynności niezwiązanych w żaden sposób z obowiązkami służbowymi, co zagraża interesom firmy. Chodzi właśnie o przeglądanie stron internetowych, o których mowa była w piśmie nakładającym naganę. Aktywność w sieci nie miała jednak wpływu na efektywność tego pracownika. Wszystkie zadania zrealizował dobrze. Natomiast zasady korzystania z internetu w miejscu pracy nie zostały sprecyzowane w firmowym regulaminie. Czy faktycznie możemy zwolnić dyscyplinarnie podwładnego za zdarzenie, za które wcześniej nałożono na niego naganę? – pyta czytelniczka.

PRO.RP.PL tylko za 39 zł!

Świąteczna oferta! Przygotuj się na najważniejsze zmiany prawne w 2025 r.
Wszystko o składce zdrowotnej, wprowadzeniu kasowego PIT i procedury SME. Raporty biznesowe, analizy ekonomiczne, webinary oraz użyteczne kalendarium.
Prawo w firmie
Legislacja gospodarcza w stylu słabej drużyny futbolowej
Prawo w firmie
"Rzeczpospolita" znów liderem w kwestii własności intelektualnej
Prawo w firmie
Podwykonawstwo a prawo zamówień publicznych. Co mówi orzecznictwo KIO?
Prawo w firmie
EUDR nabiera coraz wyraźniejszych kształtów. Co zakłada unijna regulacja?
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Prawo w firmie
Komisja Europejska zaskarżyła Polskę do TSUE. Chodzi o minimalny podatek dochodowy
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku