Sprawa dotyczyła dostępu do informacji publicznej. Adresatem wniosku była spółka z ograniczoną odpowiedzialnością – należąca do grupy ogólnoeuropejskiej – z branży kolejowych przewozów pasażerskich.
Wnioskodawca zażądał od firmy przesłania kserokopii przykładowych (losowo wybranych) identyfikatorów uprawniających do kontroli biletów w pociągach dla stanowisk: konduktor, kierownik pociągu oraz rewizor. Po jednym dla każdego stanowiska.
Spółka odmówiła udostępnienia informacji. Mężczyzna zaskarżył ją do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, który zobowiązał firmę do rozpatrzenia wniosku.
Ta jednak co do meritum nie zmieniła stanowiska i ponownie odmówiła udostępnienia informacji, powołując się na tajemnicę przedsiębiorstwa. Spółka podkreślała, że gwarantowane prawo dostępu do informacji publicznej podlega określonym ograniczeniom. Zgodnie z art. 5 ust. 2 ustawy o dostępie do informacji publicznej prawo do informacji publicznej podlega ograniczeniu ze względu na prywatność osoby fizycznej lub tajemnice przedsiębiorcy.
Co jest tajemnicą
Spółka wskazywała, że pojęcie tajemnicy przedsiębiorstwa zostało zdefiniowane w art. 11 ust. 4 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji. Przez tajemnicę przedsiębiorstwa rozumie on nieujawnione do wiadomości publicznej informacje techniczne, technologiczne, organizacyjne przedsiębiorstwa lub inne informacje posiadające wartość gospodarczą, co do których przedsiębiorca podjął niezbędne działania w celu zachowania ich poufności.
Zdaniem spółki wnioskowane informacje, tj. kserokopie przykładowych identyfikatorów uprawniających do kontroli biletów w pociągach, stanowią nieujawnione do wiadomości publicznej informacje organizacyjne przedsiębiorstwa. W stosunku do nich firma podjęła niezbędne działania w celu zachowania ich poufności.
Troska o swoje interesy
Odnosząc się do wniosku o ponowne rozpatrzenie sprawy, podała, że wielokrotnie wskazywała powody, na podstawie których odmówiła dostępu do informacji publicznej. Jednym z nich jest dbałość o swoje interesy.
Podkreślała, że jako spółka prawa handlowego działa na rynku kolejowym, na którym funkcjonują również inne podmioty prowadzące działalność wobec niej konkurencyjną. Kserokopie, których udostępnienia żąda wnioskodawca, są ważne z punktu widzenia jej interesów i zawierają dane, które w razie ich udostępnienia mogłyby mieć negatywny wpływ na jej sytuację organizacyjną oraz jej pozycję wobec konkurencji – innych przewoźników kolejowych.
Zdaniem spółki zdobycie przez konkurencję wnioskowanych informacji mogłoby umożliwić ich wykorzystanie do prowadzenia własnej działalności przewozowej. Ponadto naraziłoby ją na możliwość ewentualnego sfałszowania przekazanych wzorów identyfikatorów.
Mężczyzna znów zaskarżył odmowę spółki i wygrał, Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uznał, że jego skarga jest dopuszczalna i zasadna.
Sąd nie miał wątpliwości, że spółka jest podmiotem zobowiązanym w rozumieniu art. 4 ustawy o dostępie do informacji publicznej. Jest przewoźnikiem kolejowym wykonującym przewozy pasażerskie w ramach publicznego transportu zbiorowego. A transport zbiorowy i drogi publiczne mieszczą się w zakresie zadań publicznych o charakterze wojewódzkim. Bez znaczenia jest okoliczność, że dane zadanie publiczne wykonuje inny podmiot niż wskazany w ustawie. W ocenie WSA spółka jest podmiotem działającym w sferze zadań publicznych, świadcząc na podstawie umowy z właściwym organem samorządu województwa usługi o charakterze użyteczności publicznej w zakresie transportu zbiorowego – kolejowego.
Komunikat o sprawach publicznych
Ponadto żądanie skarżącego dotyczące udostępnienia kserokopii przykładowych identyfikatorów związane jest ściśle z realizacją przez spółkę zadań publicznych, a więc zawiera komunikat o sprawach publicznych. Tym samym posiada przymiot informacji publicznej.
Zdaniem WSA odmowa udostępnienia spornych informacji z powołaniem się na tajemnicę przedsiębiorcy czy tajemnicę przedsiębiorstwa była nieuprawniona.
Przede wszystkim zgodnie z wolą ustawodawcy identyfikator osoby dokonującej kontroli powinien być umieszczony w widocznym miejscu. Dlatego w ocenie sądu w sprawie nie może być w tym zakresie mowy ani o tajemnicy przedsiębiorstwa, ani o tajemnicy przedsiębiorcy.
Dodatkowo sąd wskazał, że pojęcia „tajemnica przedsiębiorcy", o której jest mowa w ustawie o dostępie do informacji publicznej, i „tajemnica przedsiębiorstwa", o której mowa w art. 11 ust. 4 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji, nie są tożsame.
Wola zachowania sekretu
Sąd zauważył, że tajemnicę przedsiębiorcy stanowią informacje znane jedynie określonemu kręgowi osób i związane z prowadzoną przez przedsiębiorcę działalnością, wobec których podjął on wystarczające środki ochrony w celu zachowania ich poufności (nie jest wymagana przesłanka gospodarczej wartości informacji, jak przy tajemnicy przedsiębiorstwa). Informacja staje się „tajemnicą", kiedy przedsiębiorca przejawi rzeczywistą wolę zachowania jej jako niepoznawalnej dla osób trzecich. Nie traci natomiast swojego charakteru przez to, że wie o niej pewne ograniczone grono osób zobowiązanych do dyskrecji (np. pracownicy przedsiębiorstwa). Utrzymanie danych informacji jako tajemnicy wymaga więc podjęcia przez przedsiębiorcę działań zmierzających do wyeliminowania możliwości dotarcia do nich przez osoby trzecie w normalnym toku zdarzeń, bez konieczności podejmowania szczególnych starań.
W spornej sprawie identyfikator nie jest dokumentem, który może być znany i dostępny tylko ograniczonemu gronu ściśle określonych z imienia i nazwiska osób.
Bez wartości gospodarczej
W uzasadnieniu podkreślono, że identyfikatory osób dokonujących kontroli dokumentów przewozu nie mają wyłącznie charakteru organizacyjnego. Stanowią bowiem podstawę do dokonywania kontroli dokumentów przewozu osób korzystających z publicznego transportu zbiorowego. W uzasadnieniu zaskarżonej decyzji w żaden sposób nie wykazano zaś, aby identyfikator kontrolującego przedstawiał wartość gospodarczą. Ponadto w ocenie WSA dla uznania informacji za tajemnicę przedsiębiorstwa konieczne jest, aby nie tylko informacja przedstawiała wartość gospodarczą, ale także aby przedsiębiorca podjął co do niej niezbędne działania w celu zachowania jej w poufności.
Ewentualnego rozważenia przez spółkę wymaga, czy kserokopie żądanych identyfikatorów mają zostać udostępnione w pełnym zakresie czy też po zanonimizowaniu danych osobowych oraz wizerunku kontrolera.
Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z 5 maja 2015 r., II SA/Wa 2268/14.