Strony dialogu społecznego są nierówno traktowane. Tak twierdzą związkowcy, odnosząc się do rządowego programu wsparcia działalności międzynarodowej organizacji przedsiębiorców. Rząd nie wyklucza przyznania związkom analogicznego programu. Ostateczna decyzja zależy jednak od analiz finansowych.

Problem dotyczy prowadzonego przez Ministerstwo Gospodarki projektu „Wsparcie udziału organizacji przedsiębiorców w pracach międzynarodowych grup lub organizacji branżowych". Dofinansowany ze środków europejskich program jest adresowany do tych organizacji pracodawców, które zrzeszają małe i średnie przedsiębiorstwa. Mają one otrzymać dofinansowanie na opłacenie składek członkowskich w strukturach międzynarodowych. Łączna pula wsparcia wynosi 1,7 mln zł.

To nie pierwsza edycja programu organizowanego przez resort gospodarki. W poprzednim roku dofinansowanie otrzymały 32 organizacje. Oprócz niewielkich branżowych zrzeszeń beneficjantami zostały także duże organizacje przedsiębiorców, będące stronami dialogu społecznego – Pracodawcy RP oraz Konfederacja Lewiatan.

Jak informuje Arkadiusz Pączka z organizacji Pracodawcy RP, jego organizacja działa w sześciu międzynarodowych ciałach. To właśnie na pokrycie części składek na uczestnictwo w tych organizacjach przyznawane jest dofinansowanie.

Zakres ministerialnego projektu nie podoba się jednak związkom zawodowym.

Reklama
Reklama

– Nie jest to rozwiązanie symetryczne – uważa Andrzej Radzikowski, wiceprzewodniczący OPZZ. – Jeżeli obie strony dialogu społecznego są traktowane w równy sposób, to powinno się wspierać finansowo także udział strony pracowniczej w pracach międzynarodowych organizacji, gdyż obecnie są one pokrywane z ich własnych środków – podkreśla.

Ministerstwo Gospodarki nie zajmuje się jednak organizacjami pracowników. Wskazuje, że związkowcy swoje postulaty powinni adresować do Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, jako odpowiedzialnego za to zagadnienie.

Resort pracy twierdzi, że nie wyklucza wprowadzenia dofinansowania także dla związków zawodowych.

Jak informuje „Rzeczpospolitą" MPiPS, Władysław Kosiniak-Kamysz wystąpił do ministra finansów z pytaniem o możliwość przyznania funduszy na dofinansowanie udziału organizacji związkowych w strukturach międzynarodowych. Uruchomienie programu podobnego do tego prowadzonego przez resort gospodarki jest uzależnione od pozytywnej odpowiedzi Ministerstwa Finansów co do jego finansowania.

– Dla dobra dialogu społecznego nie jestem przeciw wydzieleniu puli środków na udział przedstawicieli pracowników w strukturach międzynarodowych – przekonuje Arkadiusz Pączka. – Ważne jest jednak, by dofinansowanie było przeznaczone na działania merytoryczne, a nie jedynie na wyjazdy za granicę.