Aż 73 proc. Polaków na ogólne pytanie, czy docenia polskich przedsiębiorców, odpowiada twierdząco – wynika z badań Rzetelnej Firmy przeprowadzonego przez TNS.
Co się nam w przedsiębiorcach podoba? Przede wszystkim to, że dzięki nim tworzone są miejsca pracy (77 proc. odpowiedzi). W opinii większości badanych to przedsiębiorcy budują siłę i jakość polskiej gospodarki (73 proc.), a dzięki płaconym przez nich podatkom państwo ma pieniądze na utrzymanie służby zdrowia, szkolnictwa, policji, wojska czy na inwestycje drogowe itp. (74 proc.).
– Negatywny, pochodzący jeszcze z czasów komunizmu, stereotyp przedsiębiorcy – nieuczciwego prywaciarza, dorobkiewicza i krętacza, powoli przechodzi do lamusa – komentują autorzy badań. – 26 lat kapitalizmu sprawiło, że Polacy dostrzegają pozytywną rolę, jaką odgrywają prywatni przedsiębiorcy w naszej gospodarce. Młodzi ludzie są często nastawieni na sukces i indywidualizm, co sprawia, że dla wielu z nich bycie „prywaciarzem" staje się celem zawodowym – dodają.
Nie we wszystkich aspektach ocena przedsiębiorców jest pozytywna. Aż 81 proc. badanych uważa, że pracodawcy płacą pracownikom zdecydowanie za mało. Najmniej niezadowolonych jest w woj. dolnośląskim, mazowieckim i pomorskim (po ok. 67 proc.), najwięcej – w podlaskim i zachodniopomorskim (ponad 90 proc. ). Najwięcej narzekających na zarobki jest wśród robotników niewykwalifikowanych (93 proc.) oraz najwyższej kadry zarządzającej (100 proc., jednak w badaniu wzięły udział tylko trzy takie osoby). Najmniej – wśród kadry zarządzającej średniego szczebla (68 proc.) oraz wśród przedsiębiorców (73 proc.).
– Taka ocena płac dla pracowników jest pokłosiem możliwości legalnej pracy za granicą i częstym porównywaniem zarobków w Polsce do zarobków w innych krajach. Takie analizy nie uwzględniają jednak różnicy kosztów życia, przez co ta dysproporcja jest jeszcze większa – oceniają eksperci.
Polacy mają też niezbyt wysokie mniemanie o jakości pracy naszych przedsiębiorców. Prawie 60 proc. uważa, że rodzime firmy są mniej konkurencyjne niż biznes zagraniczny, a 62 proc. podejrzewa, że starają się oszukać system i płacić mniejsze podatki. Interesujące są różnice regionalne w takich ocenach. Okazuje się, że stosunkowo najlepsze zdanie o swoich przedsiębiorcach mają mieszkańcy woj. podlaskiego, podkarpackiego i mazowieckiego (negatywne odpowiedzi poniżej 50 proc.), a stosunkowo najgorsze – zachodniopomorskiego i kujawsko-pomorskiego (powyżej 80 proc.).
– Wyniki badań pokazują, że wciąż silne jest przekonanie, że człowiek, który odniósł sukces w biznesie, nie jest do końca uczciwy. Podejrzenie, że przedsiębiorcy starają się oszukać system i płacić niskie podatki, może co prawda wynikać z przeświadczenia o nadmiernym fiskalizmie państwa i poczuciu niesprawiedliwości wobec właścicieli firm. Niemniej jednak „chęć oszustwa" stawia moralność i ocenę postawy przedsiębiorców w złym świetle – uważają autorzy badania.
Waldemar Sokołowski, prezes Rzetelnej Firmy
Bardzo cieszy, że po 26 latach od zmiany ustroju Polacy zrozumieli, iż to nie rząd daje nam pracę i finansuje funkcjonowanie wielu sfer życia publicznego, ale prywatni przedsiębiorcy.
Ludzie biznesu są coraz bardziej doceniani i szanowani za swoje dokonania. Nie sposób jednak nie zauważyć, że poziom zaufania do nich nie jest bezwarunkowy. Na ich wizerunku widnieją rysy jak chociażby wątpienie w uczciwość przedsiębiorców. Takie zastrzeżenia pokazują, że w dalszym ciągu trzeba ten wizerunek zmieniać, poprawiać. Bo dobry wizerunek jest podstawą zaufania, a na nim opiera się dobrze funkcjonująca gospodarka.
Swoimi działaniami staramy się pokazać, że bycie rzetelnym się opłaca, i trzeba o tym mówić głośno, by budować dobry obraz zarówno swojej firmy, jak i całego biznesu. Dlatego promujemy uczciwość w prowadzeniu działalności gospodarczej.