Tak,

ponieważ nazwa produktu jest pierwszą informacją, która trafia do świadomości konsumenta podczas podejmowania decyzji o zakupie towaru. Użycie przez producenta nazwy „Mielonka indycza" na etykiecie sugeruje, że jest to produkt czysto drobiowy bez domieszki mięsa oraz tłuszczu wieprzowego. W konsekwencji nazwa ta nie spełnia funkcji rzetelnej informacji oraz uniemożliwia konsumentowi odróżnienie tego produktu od innych produktów tego rodzaju, które zawierają tylko i wyłącznie mięso drobiowe, bez dodatków wieprzowych.

Zastosowana nazwa buduje mylne wyobrażenie o produkcie, tym samym ogranicza konsumentowi możliwość swobodnej oceny towaru i może spowodować podjęcie przez niego decyzji ?o kupnie, której inaczej by nie podjął. Nazwa nie powinna zatem sugerować innego składu surowcowego, niż jest on w rzeczywistości. Treść informacji na opakowaniu jest przez inspekcje rozpatrywana całościowo. Istotne jest jednak to, aby opisać środek spożywczy w sposób niebudzący żadnych wątpliwości, który umożliwi konsumentowi dokonanie wyboru zgodnie z jego oczekiwaniami i preferencjami. Tak orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny ?w wyroku z 8 maja 2012 r. (sygn. akt: VI SA/Wa 2322/11).

Chociaż w sprawie uwaga skupiona została na nazwie produktu, to należy zwrócić uwagę, że oznakowanie środka spożywczego obejmuje wszelkie informacje w postaci napisów i innych oznaczeń, w tym znaki towarowe, nazwy handlowe, elementy graficzne i symbole, dotyczące środka spożywczego i umieszczone na opakowaniu, etykiecie, obwolucie, ulotce, zawieszce oraz w dokumentach, które są dołączone do tego środka spożywczego lub odnoszą się do niego. Oznaczenie środka spożywczego nie może wprowadzać konsumenta w błąd, w szczególności co do charakterystyki środka spożywczego, w tym jego nazwy, rodzaju, właściwości, składu, ilości, trwałości, źródła lub miejsca pochodzenia, metod wytwarzania lub produkcji.

Jeżeli zastosowane oznakowanie wprowadza konsumenta w błąd co do charakterystyki artykułu rolno-spożywczego, należy wziąć pod uwagę treść art. 3 ust. 10 ustawy z 21 grudnia 2000 r. o jakości handlowej artykułów rolno-spożywczych, który definiuje pojęcie „artykułu rolno-spożywczego zafałszowanego". Zgodnie z ustawą za taki należy uznać produkt, którego skład jest niezgodny z przepisami dotyczącymi jakości handlowej poszczególnych artykułów rolno-spożywczych, albo produkt, w którym zostały wprowadzone zmiany, w tym dotyczące oznakowania, mające na celu ukrycie jego rzeczywistego składu lub innych właściwości, jeżeli niezgodności te lub zmiany w istotny sposób naruszają interesy konsumentów.

Chodzi w szczególności o:

Przy ocenie, czy artykuł rolno-spożywczy jest zafałszowany, nie jest konieczne ustalenie winy producenta. Wystarczy ustalenie samej niezgodności z przepisami dotyczącymi jakości handlowej poszczególnych artykułów.

Podstawa prawna: art. 3 ust. 10, art. 6 ust. 2, art. 7 us. 1, art. 40a ust. 1 pkt 4, 5 ustawy z 21 grudnia 2000 r. – o jakości handlowej artykułów rolno-spożywczych (tekst jedn. DzU z 2005 r. nr 187, poz. 1577 ze zm.)

Podstawa prawna: art. 46 ust. 1, art. 47 ust. 1 ustawy z 25 sierpnia 2006 r. – o bezpieczeństwie żywności i żywienia (tekst jedn. DzU z 2010 r. nr 136, poz. 914 ze zm.)