Cesja nie zawsze jest „bezwarunkową" czynnością prawną. W stosunkach handlowych dopuszczalność cesji jest uzależniona od właściwości zobowiązania (część doktryny wskazuje m.in. na zakaz cesji wierzytelności z umowy przedwstępnej), ustawy (np. zakaz zbywania prawa odkupu bądź pierwokupu) bądź zastrzeżenia umownego.
Należy podkreślić, że dokonanie cesji wbrew ustawowemu zakazowi, czy sprzecznej z właściwością zobowiązania musi skutkować bezwzględną nieważnością takiego przelewu.
Przepisy o cesji dopuszczają jej uzależnienie od zgody dłużnika. Sankcja za brak takiej zgody jest jednak zgoła inna, mianowicie, cesja pomimo braku zgody nie jest automatycznie nieważna, lecz jej skuteczność zależy od zachowania się dłużnika.
Jest to przypadek tzw. bezskuteczności zawieszonej, która trwa do momentu wyrażenia przez dłużnika zgody na przelew (postanowienie SA w Katowicach z 25 października 2012 r., V ACz 810/12). Dłużnik może wyrazić taką zgodę już po dokonaniu cesji i potwierdzenie dokonane w takim momencie wywołuje skutki z mocą wsteczną.
Inaczej w razie przejęcia długu. Tu, zgoda (wierzyciela albo dłużnika) wymagana jest zawsze. Brak zgody wierzyciela bądź dłużnika spowoduje, że czynność przejęcia długu będzie bezskuteczna tak długo jak owa zgoda nie zostanie wyrażona. Może ona wywołać skutki z mocą wsteczną (wyrok SN z 12 października 2005 r., III CK 90/05). Zgodnie z art. 522 k.c., zgoda taka musi zostać bezwzględnie wyrażona na piśmie.
Zasadniczo, nie budzi wątpliwości, że wierzytelność i dług mogą być samodzielnym przedmiotem obrotu. Sytuacja komplikuje się, gdy zachodzi potrzeba zmiany strony umowy, zwłaszcza w przypadku umowy wzajemnej. Przykładowo, gdy w naszym casusie (powyżej) spółka C chce wstąpić w prawa i obowiązki spółki A, sprzedającej samochód.
Jak przyjmuje się w orzecznictwie, prawu polskiemu nie jest znana jako instytucja normatywna umownej zmiany strony. Dlatego zmiany całej strony zobowiązania wzajemnego można dokonać w dro- dze przelewu wierzytelności (art. 509 k.c.) i przejęcia długu (519 k.c.); (wyrok SN z 17 maja 2012 r. I CSK 494/11).
Nie ulega zatem wątpliwości, że do skutecznej zmiany sprzedawcy – strony umowy handlowej konieczne jest dokonanie zarówno cesji praw na inny podmiot, jak i przejęcie długu przez osobę trzecią. Można tego dokonać w drodze dwóch czynności prawnych, aczkolwiek najpraktyczniejszym rozwiązaniem wydaje się jednoczesne dokonanie cesji i przejęcia długu w przypadku, gdy ten sam podmiot wstępuje zarówno w prawa, jak i obowiązki innego podmiotu.
Trudno znaleźć praktyczne uzasadnienie dla cesji i przejęcia długu w przypadku, gdyby np. inny podmiot miał przejmować jedynie prawa (wierzytelności) spółki A, inny zaś wyłącznie jej obowiązki (długi), wynikające z umowy sprzedaży samochodu. Sytuacja taka mogłaby zostać uznana za sprzeczną z naturą (właściwością) danego stosunku umownego.
Dokonane również wtedy, jednocześnie: cesja i przejęcie długu muszą spełniać ustawowe wymogi, określone w szczególności w art. 509 i 519 k.c.
Inaczej niż cesja czy przejęcie długu z poszczególnej umowy handlowej wygląda przeniesienie przedsiębiorstwa, bądź jego zorganizowanej części.
Przede wszystkim, przeniesienie własności przedsiębiorstwa nie powoduje przejęcia jego długów. Wynika to z definicji legalnej przedsiębiorstwa, zawartej w art. 551 k.c., która nie obejmuje swym zakresem jego długów. Tym samym, przeniesienie własności przedsiębiorstwa albo jego zorganizowanej części (np. oddziału) nie wymaga, z zasady, zgody osób trzecich.
Nie znaczy to jednak, że nabywca przedsiębiorstwa albo jego zorganizowanej części nie odpowiada za zobowiązania, które miały związek z jego prowadzeniem. Przeciwnie, art. 554 k.c. stanowi, że – co do zasady – nabywca taki odpowiada solidarnie ze zbywcą. Trudno zatem mówić o klasycznym przejęciu długu, gdyż nabywca przedsiębiorstwa nie przejmuje na siebie obowiązku zaspokojenia wierzyciela przejmowanego przedsiębiorstwa (długu). Konstrukcja taka nazywana jest jednak przystąpieniem do długu.
Wierzyciel przejmowanego przedsiębiorcy nie tylko nie wyraża swej zgody na jego zbycie, ale wzmacnia swą pozycję, gdyż, zbywca i nabywca przejmowanego przedsiębiorstwa odpowiadają solidarnie względem wierzyciela. Sam jest władny wskazać, od którego z dłużników i w jakich częściach będzie dochodził zaspokojenia roszczenia, przysługującego mu względem przejmowanego przedsiębiorstwa.
Chociaż przedsiębiorstwo nie obejmuje samo w sobie długów, to jednak jego długi mogą zostać przejęte, zgodnie z zasadą określoną w art. 519 k.c.
Jak wygląda praktyka
O tym jak w praktyce trudne może okazać się wykorzystanie wspomnianych wyżej instytucji, może świadczyć przypadek wrocławskiej spółki Franpress Sp. z o.o. S.K.A., zajmującej się kolportażem prasy. Spółka ta niedawno złożyła wniosek o ogłoszenie upadłości. Komplementariusz tej spółki - Franpress Sp. z o.o. także dostarczał prasę do m.in. kiosków i saloników prasowych.
Na przełomie 2011/2012 r., odbiorcy ci zostali poinformowani, że od 1 stycznia 2012 r., do umów kolportażowych, łączących odbiorców ze spółką Franpress Sp. z o.o., miała jako dostawca wystapić nowa spółka Franpress Sp. z o.o. S.K.A.
Tym samym, Franpress Sp. z o.o. S.K.A. miała wstąpić w prawa i obowiązki Franpress Sp. z o.o., wynikające z umów kolportażowych. 30 grudnia 2011 r. nadzwyczajne Walne Zgromadzenie Wspólników spółki Franpress Sp. z o.o. S.K.A. ustaliło że komplementariusz, tj. spółka Franpress Sp. z o.o. wnosi na kapitał zapasowy spółki Franpress Sp. z o.o. S.K.A.: m.in. wkład niepieniężny (aport) w postaci „zorganizowanej sieci dystrybucji, tj. ogółu odbiorców i dostawców" wyceniony na 11. 417 553,44 zł. 17 sierpnia 2012 r. złożono wniosek o zmianę danych spółki Franpress Sp. z o.o. S.K.A. w rejestrze poprzez ujawnienie m.in. zmiany statutu spółki oraz zmiany wysokości kapitału.
Na tej podstawie informowano odbiorców prasy o przeniesieniu praw i obowiązków z umów na spółkę Franpress Sp. z o.o. S.K.A., pomimo, iż skuteczne przeniesienie praw mogło nastąpić jedynie w przypadku wydania przez sąd rejestrowy prawomocnego postanowienia o wpisie zmiany statutu tej spółki do rejestru.
W przypadku spółki komandytowo-akcyjnej, zmiana wysokości wkładu komplementariusza wymaga zmiany statutu spółki, a ta z kolei wymaga rejestracji w sądzie.
6 grudnia 2012 r. sąd rejestrowy wydał postanowienie oddalające wniosek w zakresie zmiany statutu. Wobec tego, niezgodnie z prawdą informowano odbiorców prasy o przejęciu długu jednej spółki Franpress przez drugą i proszono by odbiorcy „potwierdzali warunki współpracy" na piśmie (co miało zapewne stanowić formę ich zgody na przejęcie długu przez nową spółkę Franpress), albowiem skuteczne przeniesienie wierzytelności Franpress sp. z o.o. na spółkę Franpress sp. z o.o. S.K.A. nigdy nie nastąpiło pomimo tego, że niektórzy odbiorcy mogli wyrazić zgodę na zmianę dłużnika np. w zakresie obowiązku realizacji dostaw prasy ze spółki Franpress sp. z o.o. na spółkę Franpress sp. z o.o. S.K.A. na podstawie art. 519 k.c.
15 października 2012 r. została zawarta umowa pomiędzy spółkami Franpress sp. z o.o. S.K.A. a Kolporter sp. z o.o. S.K.A. Odbiorcy prasy zostali poinformowani 7 grudnia 2012 r. o przekazaniu praw i obowiązków wynikających z umów o dostawę prasy na spółkę Kolporter Sp. z o.o. S.K.A. Niezależnie, występowano do odbiorców prasy z żądaniem wyrażenia zgody na przejęcie obowiązków dostawcy, wynikających z ww. umów, przez nowy podmiot. Kolporter Sp. z o.o. S.K.A. nie mogła jednak skutecznie nabyć praw wynikających z umów o dostawę prasy od spółki Franpress Sp. z o.o. S.K.A., albowiem spółka ta nie dysponowała tymi prawami, z uwagi na bezskuteczną transakcję aportu między obiema spółkami Franpress.
Umowa o dostawę prasy czy kolportażu, zawierana między dostawcą a odbiorcą, jest umową nienazwaną, do której stosuje się m.in. odpowiednio przepisy o zleceniu. Zarazem, jest to specyficzny rodzaj umowy, w której trudno uznać, by wierzytelność i dług po stronie dostawcy mogły być samodzielnymi przedmiotami obrotu. W tym kontekście, przelew samych tylko praw,w kontekście złożoności i wielowarstwowości stosunku łączącego kolportera z odbiorcą, mógłby zostać oceniony – zgodnie z art. 509 k.c. – jako sprzeczny z właściwością zobowiązania i w konsekwencji nieważny.
—Łukasz Wydra