Prowadzenie inwestycji budowlanych wymaga przestrzegania obowiązujących przepisów, z których najważniejsza jest ustawa – Prawo budowlane. Ustawa ta określa zadania i obowiązki uczestników procesu budowlanego, w tym inwestora i kierownika budowy, oraz wskazuje dokumenty, które są wymagane, by inwestycja była legalna.
Cały proces budowlany rozpoczyna pozwolenie na budowę. Nie wystarcza ono jednak do tego, aby ekipa budowlana mogła przystąpić do prac. Aby budowa była zgodna z prawem i nie stanowiła samowoli budowlanej, inwestor już na początku procesu inwestycyjnego musi dopełnić wielu procedur.
Także w toku budowy przestrzeganie przepisów prawa budowlanego jest niezbędne, gdyż ich złamanie może doprowadzić do wstrzymania robót budowlanych przez inspektora nadzoru. Inwestor, który wybuduje obiekt niezgodnie z prawem, może mieć także trudności z uzyskaniem pozwolenia na użytkowanie budynku.
Prawidłowe przygotowanie budowy oraz późniejsza jej realizacja są bardzo ważne nie tylko ze względów bezpieczeństwa dla uczestników procesu budowlanego oraz użytkowników obiektu, ale także pozwalają na uniknięcie poniesienia surowej odpowiedzialności – także karnej.
Nielegalne wykonywanie prac
Jedną z najważniejszych zasad obowiązującego w Polsce prawa budowlanego jest możliwość rozpoczęcia budowy zdecydowanej większości obiektów dopiero po uzyskaniu pozwolenia na budowę lub dokonaniu zgłoszenia robót. Każdy inwestor, który złamie tę zasadę i będzie wykonywał roboty budowlane bez dopełnienia tych procedur, popełnia przestępstwo. Może za nie zostać ukarany grzywną, karą ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch.
Przede wszystkim karane jest prowadzenie robót budowlanych bez uzyskania pozwolenia na budowę lub bez uzyskania wymaganego zgłoszenia bądź pomimo wniesienia sprzeciwu przez właściwy organ administracji budowlanej. Zachowania tego typu nazywane są samowolą budowlaną.
Od grzywny do dwóch lat
Czy samowola budowlana ulega przedawnieniu. Żaden przepis prawa budowlanego nie przewiduje instytucji przedawnienia samowoli budowlanej. W przypadku stwierdzenia samowoli przepisy nakazują przeprowadzenie postępowania wyjaśniającego i jeśli istnieje możliwość – zalegalizowanie samowoli, a w przypadku braku możliwości legalizacji – nakazanie rozbiórki obiektu.
Trzeba jednak zwrócić uwagę, że zgodnie z art. 90 prawa budowlanego wykonanie samowoli budowlanej jest nie tylko naruszeniem przepisów prawa administracyjnego, ale także stanowi przestępstwo. Grozi za nie kara grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat dwóch.
Zgodnie zatem z art. 101 § 1 pkt 4 kodeksu karnego jako przestępstwo samowola budowlana ulega przedawnieniu po upływie pięciu lat od popełnienia czynu. Jeżeli w tym okresie zostanie wszczęte postępowanie przeciwko określonej osobie, to okres przedawnienia przedłuża się o kolejne pięć lat (art. 102 kodeksu karnego). -
Karana jest także realizacja robót budowlanych w przypadkach, gdy właściwy inspektor nadzoru budowlanego wstrzyma postanowieniem ich prowadzenie z uwagi na to, że są one wykonywane w sposób, który może spowodować zagrożenie bezpieczeństwa ludzi lub mienia bądź zagrożenie środowiska, a także wykonywanie innych niż budowa robót budowlanych bez wymaganego pozwolenia albo zgłoszenia.
Pomimo, że zachowania te polegają na naruszeniu przepisów prawa budowlanego, to organy nadzoru budowlanego nie są powołane do ścigania tych przestępstw. Nie mają więc one prawa do wszczynania w takich sytuacjach postępowania karnego. Jeżeli powezmą wiadomość o takich przestępczych zachowaniach, to powinny złożyć zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa do policji lub prokuratury, które są właściwymi organami do prowadzenia takich postępowań.
Jak zauważył Sąd Najwyższy (uchwała SN z 27 lutego 2001 r., I KZP 1/01), zaistnienie tego przestępstwa nie jest uzależnione od tego, czy przez właściwy organ nadzoru budowlanego zostało wydane postanowienie o wstrzymaniu robót budowlanych, czy też decyzja o rozbiórce obiektu budowlanego lub jego części.
Oznacza to, że organy ścigania oraz sądy karne nie muszą oczekiwać na ostateczne rozstrzygnięcie organu administracyjnego w przedmiocie wydania nakazu przymusowej rozbiórki lub wstrzymania robót budowlanych. Samodzielnie powinny one ocenić, czy roboty budowlane były wykonywane w warunkach, o których mowa w art. 90 prawa budowlanego.
Co ważne, ukaranie inwestora na podstawie przepisów karnych nie stwarza powagi rzeczy osądzonej dla postępowania administracyjnego np. w przedmiocie wydania decyzji nakazującej rozbiórkę obiektu. Jest to zgodne z zasadą w myśl której dwa reżimy odpowiedzialności: karna oraz administracyjna, są od siebie niezależne. Oznacza to, że wymierzenie kary inwestorowi nie zwolni go z odpowiedzialności administracyjnej.
Powiatowy inspektor nadzoru budowlanego będzie mógł wydać decyzję nakazującą mu rozbiórkę budynku. W praktyce w tego typu sprawach postępowanie karne jest następstwem postępowania administracyjnego. Organy ścigania mogą wówczas skorzystać z materiału dowodowego zebranego w postępowaniu przed organami nadzoru budowlanego.
Przestępstwo to ma charakter indywidualny. Mogą je popełnić jedynie ściśle określeni uczestnicy procesu budowlanego: inwestor, inspektor nadzoru inwestorskiego, kierownik budowy, kierownik robót oraz projektant. Odpowiedzialność projektanta wynika z tego, że w trakcie realizacji budowy ma on prawo żądania wstrzymania robót budowlanych w razie stwierdzenia możliwości powstania zagrożenia bądź wykonywania ich niezgodnie z projektem.
Jak zauważył Sąd Najwyższy w swoim wyroku z 1 czerwca 2009 r. (V KK 447/08), inwestor jest sprawcą tego przestępstwa również wtedy, gdy powierzył wykonywanie robót bez wymaganej decyzji o pozwoleniu na budowę.
Utrudnianie kontroli
Inwestorzy, a także inni uczestnicy procesu budowlanego powinni pamiętać także o tym, że mogą zostać ukarani za popełnienie przestępstwa również, gdy dopełnili odpowiedniej procedury przed rozpoczęciem prac i wykonują je zgodnie ze sztuką budowlaną, zasadami bezpieczeństwa, a także dokonanym zgłoszeniem czy uzyskanym pozwoleniem na budowę.
Mają oni bowiem również obowiązek wpuszczenia na teren budowy odpowiednich organów administracji, które zechcą np. sprawdzić, czy dany obiekt wznoszony jest zgodnie z wydanym pozwoleniem. Jeżeli tego nie zrobią, to mogą zostać ukarani grzywną, karą ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do roku. W ten sposób ustawodawca wprowadził dodatkową ochronę, która ma gwarantować możliwość przeprowadzania czynności kontrolnych w zakresie przestrzegania przepisów prawa budowlanego.
Udaremnieniem wykonania czynności będzie całkowite uniemożliwianie przeprowadzenia czynności kontrolnych, a więc np. niewpuszczenie inspektora nadzoru budowlanego na teren budowy czy uniemożliwienie mu dostępu do dokumentacji.
Przez „odpowiednie organy administracji" należy rozumieć organy nadzoru budowlanego, do których należą powiatowi i wojewódzcy inspektorzy nadzoru budowlanego oraz główny inspektor nadzoru budowlanego, a także organy administracji architektoniczno-budowlanej, a więc np. starostowie.
Przestępstwo to ma charakter powszechny, a więc może je popełnić każdy. Może być ono popełnione wyłącznie umyślnie, przy czym w grę wchodzi zarówno zamiar bezpośredni, jak i ewentualny.
Trzeba mieć uprawnienia
W celu zapewnienia bezpiecznego i zgodnego ze sztuką budowlaną realizowania inwestycji ustawodawca zdecydował również, że surowo karane będą również osoby, które bez wymaganych uprawnień podejmują się określonych prac.
Zgodnie bowiem z art. 91 ust. 1 pkt 2 prawa budowlanego, kto wykonuje samodzielną funkcję techniczną w budownictwie, nie posiadając odpowiednich uprawnień budowlanych lub prawa wykonywania samodzielnej funkcji technicznej w budownictwie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
Kiedy potrzebne jest specjalne wykształcenie
Za samodzielną funkcję techniczną w budownictwie uważa się działalność związaną z koniecznością fachowej oceny zjawisk technicznych lub samodzielnego rozwiązania zagadnień architektonicznych i technicznych oraz techniczno-organizacyjnych, a w szczególności działalność obejmującą:
- projektowanie, sprawdzanie projektów architektoniczno-budowlanych i sprawowanie nadzoru autorskiego,
- kierowanie budową lub innymi robotami budowlanymi,
- kierowanie wytwarzaniem konstrukcyjnych elementów budowlanych oraz nadzór i kontrolę techniczną wytwarzania tych elementów,
- wykonywanie nadzoru inwestorskiego,
- sprawowanie kontroli technicznej utrzymania obiektów budowlanych,
- rzeczoznawstwo budowlane.
Podstawa prawna: art. 12 ust. 1 pkt 1–7 prawa budowlanego -
Samodzielne funkcje techniczne w budownictwie mogą wykonywać wyłącznie osoby, które mają odpowiednie wykształcenie techniczne i praktykę zawodową, dostosowane do rodzaju, stopnia skomplikowania działalności i innych wymagań związanych z wykonywaną funkcją.
Musi być ona stwierdzona odpowiednią decyzją wydaną przez organ samorządu zawodowego. Co ważne, warunkiem uzyskania uprawnień budowlanych jest zdanie egzaminu ze znajomości procesu budowlanego oraz umiejętności praktycznego zastosowania wiedzy technicznej.
Natomiast podstawę do wykonywania samodzielnych funkcji technicznych w budownictwie stanowi wpis, w drodze decyzji, do centralnego rejestru prowadzonego przez głównego inspektora nadzoru budowlanego oraz wpis na listę członków właściwej izby samorządu zawodowego, potwierdzony zaświadczeniem wydanym przez tę izbę, z określonym w nim terminem ważności.
Osiem kroków, co musi zrobić inwestor, aby nie popełnić przestępstwa
1. Sprawdzić w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego, jaki obiekt może powstać na jego działce,
2. Jeżeli działka nie jest objęta miejscowym planem, to uzyskać decyzję o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu,
3. Wybrać odpowiedni projekt budowlany,
4. Uzyskać pozwolenia na budowę lub dokonanie zgłoszenia,
5. Wybrać wykonawcę robót i przygotować inwestycję (dziennik budowy i teren budowy),
6. Zawiadomić o terminie rozpoczęcia budowy,
7. Rozpocząć realizację inwestycji zgodnie ze sztuką budowlaną oraz obowiązującymi przepisami,
8. Odebrać obiekt.
Ile legalizacji, ile rozbiórek
Liczba zalegalizowanych samowoli
I półrocze 2012 r. – 167
2011 r. – 466
2010 r. – 571
2009 r. – 681
2008 r. – 1392
2007 r. – 904
2006 r. – 819
Liczba wydanych nakazów rozbiórki
I półrocze 2012 r. – 2403
2011 r. – 5561
2010 r. – 7326
2009 r. – 5823
2008 r. – 5099
2007 r. – 6474
2006 r. – 6486
Źródło: Główny Urząd Nadzoru Budowlanego
Arkadiusz Jaraszek asesor Prokuratury Rejonowej Warszawa-Ochota w Warszawie
Komentuje Arkadiusz Jaraszek, asesor Prokuratury Rejonowej Warszawa-Ochota w Warszawie
Obowiązujące prawo budowlane charakteryzuje się nie tylko dużą liczbą formalności, jakich musi dopełnić inwestor przed rozpoczęciem inwestycji, ale także surową odpowiedzialnością karną, która grozi za złamanie przepisów.
Przyczyną, dla której zostało przyjęte takie rozwiązanie, jest między innymi trwałość skutków powstałych w wyniku błędnego lub niedbałego wykonania robót budowlanych.
Przepisy karne mają także odstraszać od wznoszenia samowoli budowlanych, które nierzadko mogą stanowić zagrożenie dla życia, zdrowia ludzi lub środowiska. Coraz częściej pojawiają się jednak wątpliwości, czy przy tak sformalizowanych i skomplikowanych dla przeciętnego człowieka procedurach budowlanych powinny być stosowane tak surowe sankcje karne za ich niedopełnienie.
Odpowiedzią na te wątpliwości ma być m.in. projekt prawa budowlanego, którego celem będzie m.in. uproszczenie procesu inwestycyjnego. Niestety już od wielu lat nie doczekał się on uchwalenia i nadal nie jest obowiązującym prawem.
Podstawa prawna: