Pracodawca nie może ingerować w elekcję społecznego inspektora pracy dokonaną na podstawie uchwalonego przez związki zawodowe regulaminu wyborów dostosowanego do potrzeb zakładu (art. 3 i 6 ustawy z 24 czerwca 1983 r. o społecznej inspekcji pracy, DzU nr 35, poz. 163 ze zm.).

Oznacza to, że nie przysługuje mu materialnoprawne roszczenie ani droga sądowa do podważenia legalności lub zasadności wyboru konkretnego pracownika do pełnienia tej podlegającej wzmożonej ochronie prawa pracy funkcji społecznej (wyrok SN z 7 grudnia 2011 r., II PK 79/11). Jedynie w przypadku oczywistych i ewidentnie rażących naruszeń można byłoby przyjąć, że wybrany pracownik nie podlega szczególnej ochronie w związku z pełnioną funkcją.

Warto podkreślić, że orzecznictwo SN jest w tym zakresie liberalne i przyjmuje, iż nawet brak przeprowadzenia formalnych wyborów społecznego inspektora pracy nie wyklucza objęcia jego stosunku pracy ochroną szczególną z art. 13 ustawy o społecznej inspekcji pracy.

Przykład

Pracodawca wniósł do sądu o ustalenie, że pan Marian nie został skutecznie wybrany na społecznego inspektora pracy. Podał, że została naruszona procedura wyborów ustalona w regulaminie wyborczym.

Pozew będzie odrzucony, gdyż w takiej sprawie nie ma w ogóle drogi sądowej. Szef musi się pogodzić z wyborem, gdyż nie ma w zasadzie możliwości jego zanegowania.

Autor jest asystentem sędziego w Izbie Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego