Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów przygotował wyjaśnienia dotyczące możliwości zakończenia polubownie postępowania w sprawie praktyk ograniczających konkurencję lub naruszających zbiorowe interesy konsumentów. Wynika z nich, że jeżeli przedsiębiorca obieca zlikwidować skutki niedozwolonych praktyk, prezes UOKiK może wydać tzw. decyzję zobowiązującą.

– Na przedsiębiorcę nie nakłada się wtedy kary pieniężnej, nie dochodzi także do stwierdzenia, że stosował zakazane praktyki – mówi Grzegorz Materna, dyrektor Departamentu Ochrony Konkurencji.

Przedsiębiorca powinien złożyć wniosek o wydanie decyzji zobowiązującej tuż po wszczęciu postępowania przeciwko niemu. Chodzi o to, żeby uniknąć przeprowadzania czynności dowodowych i skrócenie sprawy. Później przyjęcie wniosku jest możliwe tylko wyjątkowo.

W uzasadnieniu wniosku przedsiębiorca powinien wskazać, w jaki sposób zamierza wyeliminować niedozwoloną praktykę i usunąć jej skutki, oraz zaproponować termin wykonania zobowiązania.

Deklaracja przedsiębiorcy powinna mieć bezpośredni związek z praktyką kwestionowaną przez UOKiK. Jeśli prezes UOKiK będzie miał zastrzeżenia, np. uzna, że zobowiązanie jest niepełne lub nieprecyzyjne, przedsiębiorca będzie mógł zmienić treść wniosku.

Reklama
Reklama

Wydanie decyzji zobowiązującej wiąże się z obowiązkiem składania przez przedsiębiorcę w wyznaczonych terminach informacji o postępach w wypełnianiu zobowiązania. Gdy zalecenia decyzji zobowiązującej  nie zostaną wykonane na czas lub  zabraknie  informacji o stopniu jej realizacji, Urząd może uchylić decyzję i nałożyć na przedsiębiorcę karę finansową. W ubiegłym roku co trzecie postępowanie antymonopolowe lub w sprawie praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów zakończyło się wydaniem decyzji zobowiązującej.