Z danych ZUS wynika, że gwałtownie rośnie liczba kontroli zwolnień lekarskich. Już w I kwartale tego roku ZUS sprawdził przeszło 40 tys. ubezpieczonych, z czego ponad 1,2 tys. osobom zakwestionował zwolnienia. Nie otrzymały więc ani zasiłku za ten czas, ani wynagrodzenia. W porównywalnym okresie 2011 r. kontroli i zakwestionowanych zwolnień było prawie o połowę mniej.
Wynika z tego, że ci, którzy używają zwolnień lekarskich do innych celów niż odzyskanie zdrowia i powrót do pracy, mogą się liczyć z poważnymi konsekwencjami.
– Pracownik, który nadużył zwolnienia lekarskiego, może zostać ukarany podwójnie – zauważa Łukasz Prasołek, asystent sędziego w Izbie Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego. – Za okres zwolnienia, które wykorzystywał niezgodnie z jego przeznaczeniem, nie otrzyma ani zasiłku, ani wynagrodzenia za cały okres nieobecności w pracy.
Przełożony, który zorientuje się, że pracownik zamiast się leczyć, wyjechał na wakacje, może go także pozbawić zatrudnienia.
– Spotkałem się też z wręczeniem dyscyplinarki, gdy okazało się, że pracownik, a jednocześnie rolnik, w czasie zwolnienia zajmował się uprawą swojego gospodarstwa – dodaje Prasołek.
Co ważne, zgodnie z art. 68 ustawy z 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa, firma sama może kontrolować pracowników już od pierwszego dnia zwolnienia. Kontrolerzy ZUS natomiast uaktywniają się zazwyczaj po
upływie pierwszych 33 dni zwolnienia, kiedy to ZUS przejmuje na siebie obowiązek wypłaty świadczenia przysługującego pracownikowi w czasie choroby.
Pracodawca może ponadto wystąpić do ZUS z wnioskiem o sprawdzenie, czy zwolnienie zostało wystawione prawidłowo i czy pracownik rzeczywiście jest chory.
Pracownik, który w czasie zwolnienia wyjechał na wakacje, może stracić pracę
Zgodnie z rozporządzeniem ministra pracy z 27 lipca 1999 r., weryfikacją zwolnień lekarskich mogą się zajmować firmy zgłaszające do ubezpieczeń społecznych ponad 20 pracowników. Zgodnie z § 5 rozporządzenia polega ona na ustaleniu, czy w okresie orzeczonej niezdolności do pracy ubezpieczony nie wykonuje jakiejś pracy zarobkowej bądź nie wykorzystuje zwolnienia lekarskiego w sposób niezgodny z jego celem.
Jeżeli kontroler nie przyłapie pracownika na gorącym uczynku, trudno mu będzie skutecznie zakwestionować zwolnienie. Gdy nie zastaje go w domu, zazwyczaj zostawia w drzwiach wezwanie na kontrolę w ZUS. Dopiero gdy ten nie stawi się na komisji lekarskiej we wskazanym terminie, ZUS unieważnia z tym dniem zwolnienie lekarskie na podstawie art. 59 ust. 6 ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa. Zgodnie jednak z wyrokiem Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Bydgoszczy z 25 sierpnia 2009 r. (sygn. II SA/Bd 474/09) takiego niestawiennictwa nie można traktować jako potwierdzenia wykorzystywania zwolnienia lekarskiego niezgodnie z jego przeznaczeniem. W takiej sytuacji ZUS zaprzestaje jedynie wypłaty zasiłku chorobowego od następnego dnia. Nie stanie się tak tylko wówczas, gdy nieobecność chorego była spowodowana długotrwałą rehabilitacją zdrowotną, np. w związku z wyjazdem do sanatorium.