Niepokój Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan, budzą m.in. możliwość wydłużania kontroli koncentracji w firmach o 4 miesiące i bardzo wysokie kary dla menedżerów.

Zdaniem lewiatan w projekcie nie wskazano jasnego systemu zabezpieczeń przed zbyt pochopnym wydawaniem postanowień, przedłużających postępowanie o 4 miesiące. - Uznaniowość administracyjna urzędu w tym zakresie powinna być ograniczona, poprzez precyzyjnie określone kryteria, wynikające z ustawy - uważają prywatni pracodawcy.

Duże wątpliwości stowarzyszenia, budzi także propozycja przyznania Prezesowi UOKiK, szerokich kompetencji do nakładania kar finansowych na menedżerów, za naruszenie przez przedsiębiorcę przepisów antymonopolowych. Przede wszystkim, wysokość kar należy ocenić jako niezwykle represyjne. Dla porównania Lewiatan podaje, iż obecnie, najwyższa grzywna, wynikająca z przepisów ogólnych kodeksu karnego (nie biorąc pod uwagę kilku przepisów szczególnych), wynosi 1 080 000 zł. Tymczasem, w projekcie założeń znajduje się propozycja kary w wysokości 500 000 EURO, czyli ponad 2 000 000 zł.

- Projekt nie precyzuje również procedury odwoławczej od decyzji Prezesa UOKiK, w przypadku nałożenia takiej kary. Tymczasem procedura taka winna zapewniać osobie „podejrzanej", podstawowe gwarancje procesowe, umożliwiające jej obronę praw przed sądem - wskazuje stowarzyszenie. - Można zakładać, że skoro będzie to kara pieniężna za tzw. delikt administracyjny, pominięte zostaną zasady wynikające z procedury karnej, co należy ocenić negatywnie. Obecnie, w praktyce to przedsiębiorca, (jako powód) musi udowadniać, że decyzja organu, (jako pozwanego) jest wadliwa, nie zaś organ obowiązany jest udowadniać prawidłowość swojej decyzji - argumentuje Lewiatan.

- Przyjmując, że ten sam tryb odwoławczy stosowany będzie do menedżerów, okaże się, że to menedżer, na którego Prezes UOKiK nałoży karę pieniężną, na przykład w wysokości 2 000 000 zł, będzie musiał udowadniać „brak winy" przed sądem, nie zaś odwrotnie. Co więcej, odpowiedzialność ponosić mają również osoby działające nieumyślnie - mówi Bartosz Wyżykowski ekspert PKPP Lewiatan.

Stowarzyszenie pozytywnie oceniło natomiast wprowadzenie zasady, zgodnie z którą nowa, dwuetapowa, kontrola koncentracji w przedsiębiorstwie ma być zakończona w ciągu 1 miesiąca.

Ich zdaniem dobra jest także propozycja wydłużenia terminu na złożenie odwołania od decyzji Prezesa UOKiK. - Obecny dwutygodniowy, jest zdecydowanie zbyt krótki na sporządzenie przez przedsiębiorcę odwołania w sprawach skomplikowanych faktycznie lub prawnie - uważa Bartosz Wyżykowski. I dodaje, że proponowany w projekcie założeń, termin 30 dni, nie zapewnia należytej ochrony praw przedsiębiorcy. Termin taki powinien wynosić co najmniej 2 miesiące.