Osiągający obroty do 150 tys. zł rocznie korzystają jednak ze zwolnienia z VAT.
Ustawowe definicje
Zgodnie z przepisami ustawy o VAT podatnikami są nie tylko osoby prawne i jednostki organizacyjne niemające osobowości prawnej, ale również osoby fizyczne, wykonujące samodzielnie działalność gospodarczą, bez względu na jej cel i rezultat. Czytając definicję podatnika, od razu nasuwa się pytanie, co należy rozumieć przez samodzielne prowadzenie działalności gospodarczej. W ustawie o VAT znajdziemy również i tę definicję.
Za działalność gospodarczą uznaje ona wszelką działalność producentów, handlowców lub innych usługodawców, w tym również podmiotów pozyskujących zasoby naturalne oraz rolników, a także działalność osób wykonywujących wolne zawody, również wówczas gdy czynność została wykonana jednorazowo w okolicznościach wskazujących na zamiar wykonywania czynności w sposób częstotliwy.
Ogromne znaczenie ma tutaj nie charakter, ale częstotliwość czy też zamiar wykonywania danej czynności w sposób częstotliwy. Mając na uwadze wyroki polskich sądów administracyjnych, jak i Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, należy uznać, że działalnością gospodarczą (a więc taką, która może podlegać VAT) mamy do czynienia również wtedy, gdy dana czynność wykonywania jest bardzo rzadko lub wręcz jednorazowo, jednak okoliczności jej wykonania wskazują na zamiar wykonywania jej w sposób ciągły (por. wyroki WSA w Lublinie z 30kwietnia 1999r., I SA/Lu 233/98, NSA w Rzeszowie z 27 maja 1997 r., SA/Rz 81/96, ETS z 14 listopada 2000 r., C-142/99).
Liczą się i intencje
Istotne jest więc ustalenie, czy sporadyczna sprzedaż towarów na aukcji internetowej, za pośrednictwem portali społecznościowych lub stron www specjalnie do tego stworzonych, jest już działalnością gospodarczą. Gdy przedmiotem takich transakcji (wykonywanych sporadycznie) są towary, które stanowią naszą własność, a przy ich zakupie nie było naszą intencją ich dalsza odsprzedaż, należy uznać, że nie możemy mówić o prowadzeniu działalności gospodarczej w świetle ustawy o VAT.
W przeciwnym razie każda transakcja sprzedaży towaru dokonywana przez Internet byłaby działalnością gospodarczą, a co za tym idzie, wiązałaby się z ryzykiem opodatkowania VAT.
Należy podkreślić, że wyłączenie z opodatkowania wchodzi w grę wyłącznie w sytuacji, gdy rzeczywiście sprzedaży przez Internet dokonujemy bardzo rzadko i nie wiąże się to z osiąganiem przez nas stałych przychodów z tego tytułu (a chcemy jedynie pozbyć się starych czy też już niepotrzebnych rzeczy).
Z działalnością gospodarczą, w rozumieniu ustawy o VAT, możemy mieć do czynienia wtedy, gdy dana osoba systematycznie sprzedaje przez Internet towary nabywane w tym celu. Za prowadzące taką działalność mogą być np. uznane osoby, które są stałymi i znanymi uczestnikami aukcji internetowych, często specjalizującymi się w sprzedaży towarów z konkretnej, zawężonej kategorii/ branży. Wówczas taka osoba może być uznana za podatnika VAT i w konsekwencji będzie obowiązana do zapłaty VAT z tytułu dokonywanych transakcji.
W grę wchodzi zwolnienie...
Gdy się okaże, że nasza internetowa działalność mieści się w definicji działalności gospodarczej i zostaniemy uznani za przedsiębiorców, nie oznacza to, że już od pierwszej transakcji będziemy zobowiązani do naliczenia i odprowadzenia z tego tytułu VAT do urzędu skarbowego.
40 tys. zł 20 tys. zł
to limity sprzedaży – odpowiednio u podatników kontynuujących oraz rozpoczynających działalność w trakcie roku – których przekroczenie powoduje konieczność rejestracji transakcji w kasie fiskalnej
Zgodnie z art. 113 ustawy o VAT zwalnia się od podatku podatników, u których wartość sprzedaży opodatkowanej nie przekroczyła łącznie w poprzednim roku podatkowych kwoty 150 tysięcy złotych (jest to tzw. zwolnienie podmiotowe dla drobnych przedsiębiorców).
Do wartości sprzedaży nie wlicza się kwoty podatku. Zwolnienie traci moc w chwili przekroczenia wspomnianej kwoty. Wówczas obowiązek podatkowy (tj. obowiązek naliczenia VAT i zadeklarowania go w stosownej deklaracji podatkowej) powstaje z momentem przekroczenia limitu 150 tysięcy złotych, a opodatkowana jest nadwyżka sprzedaży ponad tę kwotę.
Warto wspomnieć, że osoby rozpoczynające działalność w trakcie roku podatkowego (w ustawie o VAT za rok podatkowy uznaje się rok kalendarzowy), również korzystają ze zwolnienia, jeżeli przewidywana przez nie wartość sprzedaży nie przekroczy, w proporcji do okresu prowadzonej działalności gospodarczej w tym roku podatkowym, 150 tysięcy złotych.
...ale nie zawsze...
Ustawa o VAT przewiduje też jednak czynności, w odniesieniu do których zwolnienie nie ma zastosowania. Są to takie transakcje, jak: import towarów (zakup towarów od kontrahentów spoza Unii Europejskiej), import usług (zakup usług od kontrahentów posiadających siedzibę poza Polską), wewnątrzwspólnotowe nabycie towarów (zakup towarów z innych krajów UE) czy dostawy towarów, z tytułu których podatnikiem jest nabywca (wtedy na nas spoczywa obowiązek rozliczenia VAT z tytułu dostawy dokonanej przez kontrahenta).
Wówczas, pomimo obowiązującego zwolnienia (wymienione transakcje nie powodują jego utraty), działamy w charakterze podatnika i jesteśmy zobowiązani do rozliczenia VAT z tego tytułu.
...i można zrezygnować
Ze zwolnienia można oczywiście zrezygnować i dobrowolnie zarejestrować się jako czynny podatnik VAT. Wystarczy złożyć, do właściwego urzędu skarbowego, formularz rejestracyjny VAT-R, w którym zaznaczymy, że dobrowolnie rezygnujemy ze zwolnienia oraz datę, od kiedy (i w jakiej formie) będziemy składać deklaracje VAT.
Należy pamiętać, że zgłoszenie trzeba złożyć przed początkiem miesiąca, w którym rezygnujemy z przewidzianego ustawowo zwolnienia. Można z niego skorzystać ponownie, nie wcześniej jednak niż po upływie roku, licząc od końca roku, w którym z niego zrezygnowaliśmy.
Dla kogo kasa rejestrująca
Sprzedaż dla osób fizycznych (przy sprzedaży przez Internet jest to przeważający klient) powinna być ewidencjonowana przy użyciu kasy rejestrującej (dotyczy to także podatników korzystającym ze zwolnienia z VAT dla drobnych przedsiębiorców, mimo że wówczas ewidencjonowana sprzedaż nie jest opodatkowana VAT).
Ze zwolnienia z obowiązku rejestrowania sprzedaży na kasie mogą korzystać te osoby, u których sprzedaż na rzecz osób fizycznych nie przekroczyła w trakcie roku 40 tys. zł i wcześniej nie powstał wobec nich obowiązek stosowania kasy rejestrującej. W przypadku podatników rozpoczynających sprzedaż w danym roku podatkowym limit ten wynosi 20 tys. zł.
Przepisy rozporządzenie ministra finansów z 26 lipca 2010 r. w sprawie zwolnień z obowiązku prowadzenia ewidencji przy zastosowaniu kas rejestrujących (DzU nr 138, poz. 930) przewidują też zwolnienia przedmiotowe.
Dostawa towarów w systemie wysyłkowym (pocztą lub przesyłkami kurierskimi), za które zapłata w całości następuje za pośrednictwem poczty lub banku na rachunek bankowy podatnika (a taka forma płatności jest typowa dla transakcji w Internecie), podlega zwolnieniu pod warunkiem, że z prowadzonej ewidencji i dowodów dokumentujących transakcję wynika jednoznacznie, jakiej konkretnie dostawy dotyczyła zapłata.
Powyższe zwolnienia nie działają jednak w przypadku sprzedaży takich towarów, jak:
• sprzęt radiowo-telewizyjny,
• sprzęt telekomunikacyjny,
• sprzęt fotograficzny (z wyłączeniem akcesoriów do sprzętów i wyposażenia fotograficznego),
• wyroby z metali szlachetnych lub z udziałem tych metali,
• części i akcesoria do pojazdów silnikowych (z wyłączeniem motocykli),
• płyty CD, DVD, karty pamięci itp.
Te trzeba zawsze ujmować w kasie rejestrującej (w razie sprzedaży na rzecz osób fizycznych).
—Dagmara Turyk starsza konsultantka w Dziale Prawnopodatkowym PwC