Kredyty inwestycyjne  są  elementem finansowania inwestycji.  Warto sięgać po finansowanie zewnętrzne, gdy daje ono przyzwoitą stopę zwrotu.

Kluczowe znaczenie w planowaniu rozwoju firmy mają koszty kredytu.  Trzeba sprawdzić, czy oprócz standardowych kredytów  dostępne są alternatywne, tańsze produkty.

Kredyty z EBI

Do tańszych źródeł finansowania  należą  kredyty z dofinansowaniem z Europejskiego Banku Inwestycyjnego (EBI), oferowane przez kilka banków. – EBI wspiera pośrednio przedsiębiorców, zapewniając bankom komercyjnym tańsze środki na finansowanie kredytów dla firm – mówi Tomasz Jakowiecki z BNP Paribas Fortis.

Ten rodzaj kredytu  ma atrakcyjne oprocentowanie zmienne pomniejszone o tzw. premię EBI.

Firma, która spełnia warunki do przyznania jej kredytu, uzyskuje premię EBI.  – Oznacza to, że otrzymuje tańszy kredyt lub leasing, niższe raty, a więc osiąga  lepsze wyniki – dodaje  Jakowiecki.

Współfinansowane przez EBI mogą  być inwestycje w aktywa o charakterze materialnym, niematerialnym i prawnym.

W pierwszej grupie  jest  budowa hal, zakup maszyn, środków transportu. Inwestycje o charakterze niematerialnym to  zakup licencji,  nakłady na badania i rozwój. – Kredyty z premią EBI mogą być  też przeznaczone na pokrycie zobowiązań związanych z cyklem produkcyjnym  – mówi Iwona Mirosz z kancelarii prawnej Bird&Bird.

Zaletą funduszy EBI jest ich elastyczność. Oznacza to, że dostępne fundusze mogą wspierać  inwestycje, których  koszt nie przekracza 25 mln euro. Z kredytu może być  sfinansowane maksymalnie 50 proc. wartości projektu.

Jeśli przedsiębiorca ma  sprecyzowany cel i wartość inwestycji, powinien dowiedzieć się, które banki  oferują kredyty współfinansowane przez EBI.

Środki  z linii kredytowych uruchomionych przez EBI dystrybuowane są  za pośrednictwem lokalnych instytucji finansowych, z którymi zawarł on umowy.  W przypadku inwestycji powyżej 25 mln euro  kredyt udzielany jest bezpośrednio przez EBI.

Parametry produktu

Kredyty z dofinansowaniem z EBI adresowane są  do  małych i średnich  przedsiębiorstw.  Mogą starać się o nie firmy do 250 pracowników, posiadające aktywa o maksymalnej wartości 43 mln euro lub wykazujące roczne obroty na poziomie najwyżej 50 mln euro.

Firma występująca o  takie  finansowanie  musi być autonomiczna. To oznacza, że może być  własnością innej firmy w części nieprzekraczającej  25 proc. jej kapitału zakładowego.

Kryteria przyznania finansowania zależą od projektu, wielkości przedsiębiorstwa i branży, w której działa. Kredyt można zaciągnąć  na okres od dwóch do dziesięciu lat.   Czas realizacji inwestycji  to trzy lata.

Kto nie dostanie

Na uzyskanie kredytu nie mogą liczyć  sektory, których działalność jest etycznie kontrowersyjna, ani branże o wysokim profilu ryzyka.  Będą to więc np. firmy zajmujące się badaniami nad klonowaniem człowieka,  ale także prowadzące działalność deweloperską  czy finansujące transakcje na instrumentach finansowych.

– EBI z założenia kredytuje działalność biznesowo rozwojową, a inwestycje w papiery wartościowe i nieruchomości, ze względu na swoją niepewność, do niej nie należą – tłumaczy Iwona Mirosz. Wskazuje, że  działalność deweloperska nie daje bankowi możliwości trwałego zabezpieczenia kredytu, bo budowana nieruchomość podlega zbyciu.

Z finansowania wyłączone są  też firmy działające  w sektorze zbrojeniowym, branży tytoniowej i hazardowej, prowadzące eksperymenty na zwierzętach.

Jakie zalety

Korzyścią  finansowania z linii  EBI jest możliwość łączenia pożyczanych środków z innymi funduszami z Unii. – Wykorzystanie środków międzynarodowej instytucji daje przedsiębiorcom bardziej atrakcyjne warunki finansowe niż kredyty udzielane ze środków własnych banku – dodaje Iwona Mirosz.

Kredyty współfinansowane przez EBI udzielane są w euro, dolarach bądź złotych.

Preferencyjnych kredytów dla małych i średnich  firm udziela też Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju (EBOR). Podobnie jak w przypadku kredytów współfinansowanych przez EBI  banki, które mają podpisane umowy z EBOR, otrzymują od niego środki na finansowanie  wdrażanych projektów inwestycyjnych.

Każdy program oferowany przez EBOR  określa kryteria otrzymania i wykorzystania środków. – Zaletą tego rodzaju finansowania, poza jego niższymi kosztami, są mało skomplikowane formalności, podobne do tych, które trzeba spełnić, aby uzyskać zwykły kredyt inwestycyjny – mówi Tomasz Jakowiecki.

Pieniądze na źródła energii

Popularnym  produktem z dopłatami EBOR jest Program Finansowania Energii Zrównoważonej (PolSEFF). Objęte są nim inwestycje wdrażające energooszczędne technologie. Na poprawę efektywności energetycznej w polskich firmach EBOR przeznaczył  150 mln euro.

Z programu mogą  skorzystać  firmy wdrażające projekty oparte na odnawialnych źródłach energii. Obejmuje bezpłatne doradztwo konsultantów EBOR dotyczące energooszczędności oraz premię inwestycyjną w wysokości 10 proc. uzyskanego finansowania, wypłacaną po zrealizowaniu  inwestycji.

– Przedsiębiorstwa najczęściej starają się o ten rodzaj kredytu z zamiarem wymiany  starych technologii na nowoczesne – tłumaczy Jakowiecki.

Procedura  pozyskania premii  nie jest długa. Cały proces od wnioskowania po zaksięgowanie środków na  rachunku spoczywa na banku i na dedykowanym  konsultancie.

Kredyt energooszczędny oparty jest na zmiennym oprocentowaniu i można zaciągnąć go w złotych, euro bądź dolarach. Maksymalna kwota   to 250 tys. euro a okres finansowania do siedmiu lat.

O tym, co i jak sfinansować  kredytem, można dowiedzieć się w każdym banku komercyjnym  mającym ten produkt w ofercie. Umowy z EBOR na udzielanie kredytów w ramach  PoISEFF  zawarły m.in. BNP Paribas Fortis, Millennium, BGŻ i BZ WBK.

Dotacje z funduszy europejskich

Przedsiębiorstwa mogą finansować się także z pomocą dotacji z funduszy europejskich.

– UE do 2013 r. przeznaczyła ok. 9 mld euro na wsparcie rozwoju kraju, z czego większość działań jest nakierowanych na małe i średnie przedsiębiorstwa – mówi  Jakowiecki. Środki z funduszy europejskich można uzyskać w ramach poszczególnych programów realizowanych przez UE.

To oznacza, że pieniądze przyznawane są na konkretne cele w ściśle określonych dziedzinach. Przedsiębiorca  najpierw powinien dokładnie określić inwestycję i obszar, do którego ona należy, a następnie zidentyfikować program, który ją  sfinansuje. Dziedziną, której dotyczy projekt, może być ochrona środowiska, rozwój firmy czy choćby szkolenie.

Unijne dotacje pokrywają  tylko część inwestycji i są wypłacane po jej dokonaniu. Istotnym elementem  jest wkład własny, który wynosi od 15  do  50 proc wartości projektu. Gdy firma znajdzie program, w ramach którego chce skorzystać z dotacji, zaczyna poszukiwania zewnętrznego źródła finansowania.

– Firmy zazwyczaj nie dysponują na tyle dużymi środkami, aby w pełni zapewnić pokrycie kosztów – tłumaczy Jakowiecki. Wkład własny mogą stanowić zarówno środki własne, jak i pochodzące z kredytu, pożyczki.

Przedsiębiorcom, którzy nie dysponują wystarczającą kwotą, z pomocą przychodzą banki, wydając promesy udzielenia kredytu – niezbędne do uzyskania dotacji – oraz finalnie udzielając właściwego finansowania. Przed złożeniem wniosku o dofinansowanie przedsiębiorca powinien rozliczyć realizowany projekt.

Eksperci radzą przedsiębiorcom, by  szukali banku, który ma doświadczenie w finansowaniu projektów z dotacjami z funduszy europejskich. Pozwala to instytucji finansowej  na elastyczne podejście do  spłaty kredytu z dotacji.

Istotna dla kredytobiorcy jest współpraca banku z firmami doradczymi. Stanowią one dla niego  wsparcie na etapie tworzenia wniosku o dofinansowanie, od którego zależy decyzja o  dotacji. Wniosek należy złożyć do instytucji, która dysponuje środkami (np. do  Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości).

W przypadku  akceptacji  z przedsiębiorcą podpisywana jest umowa o dofinansowanie, która gwarantuje otrzymanie dotacji.

Zaliczka lub refundacja

Dotacja może być udzielona w formie zaliczki bądź refundacji. W pierwszym przypadku przedsiębiorca otrzymuje środki przed poniesieniem  wydatków. Refundacja natomiast polega na zwróceniu środków,  które  przedsiębiorca wydał już  ramach projektu.

Podpisanie umowy o dofinansowanie oznacza zgodę przedsiębiorcy na dokonanie kontroli realizacji projektu. Po pomyślnej kontroli i zaakceptowaniu wniosku o dofinansowanie projekt uznaje się za wykonany, a dotacja przelewana jest na konto firmy.

Środki z BGK

Dotacje ze środków europejskich przydzielane są również wraz z kredytami oferowanymi przez niektóre banki komercyjne. Jeśli przedsiębiorca chce skorzystać z programu objętego dopłatą unijnych instytucji, powinien złożyć wniosek do banku komercyjnego,  który ma  takie produkty w ofercie.

Wówczas częściowa spłata kredytu następuje ze środków unijnych, które bank komercyjny otrzymuje od instytucji nimi dysponującej. Takimi instytucjami mogą być  Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej czy Bank Gospodarstwa Krajowego (BGK).

Dziś popularnym produktem oferowanym przez BGK jest kredyt technologiczny. Można uzyskać go w większości banków komercyjnych, które podpisały z nim umowy.

Jest to kredyt inwestycyjny z dopłatą z UE, mający na celu wsparcie innowacyjnych inwestycji. Dzięki niemu firma może np. zakupić technologię potrzebną do wdrożenia nowej produkcji. –  Wynikiem takiej inwestycji musi  być wdrożenie nowej technologii, a nie tylko  np. zakup maszyn – tłumaczy Jarosław Sadowski z Expandera.p

Premia technologiczna

Kredyt technologiczny udzielany jest na warunkach rynkowych, a jego główną zaletą jest dofinansowanie w postaci premii technologicznej, która zmniejsza zadłużenie.

Wysokość premii uzależniona jest od wartości sprzedaży towarów, procesów bądź usług wytworzonych w wyniku wdrożenia nowej technologii i nie może przekroczyć 4 mln zł.

Parametry nowych produktów powinny być znacząco lepsze od wytwarzanych według dotychczasowej technologii. Środki  unijne w formie premii technologicznej przekazywane są za pośrednictwem Banku Gospodarstwa Krajowego do banków komercyjnych.

Komentuje:

Agata Krupska-Tosik, dyrektor  regionu BNP Paribas Bank Polska SA

Czas kredytów z dotacją wprawdzie się nie skończył, jednak okazji dopasowania się do dedykowanej mniejszym firmom propozycji funduszy unijnych jest  mniej. Chcąc skorzystać ze wsparcia, warto zapoznać się z ofertami Europejskiego Banku Inwestycyjnego  i Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju.

Są one dedykowane małym i średnim przedsiębiorstwom. Podejmując decyzję o inwestycji w firmie, warto przyjrzeć się nie tylko aspektom ekonomicznym, ale i  ekologicznym. Istotną część dzisiejszych przedsięwzięć inwestycyjnych można klasyfikować pod względem ich przydatności do ochrony środowiska naturalnego.

Wszystkie  inwestycje termomodernizacyjne,  w odnawialne źródła energii i zamiany technologii produkcyjnych na energooszczędne mogą być sfinansowane kredytem w ramach Programu Finansowania Energii Zrównoważonej (PolSEFF), prowadzonego przez EBOR.

Program realizowany jest  m.in. przez BNP Paribas Bank Polska. Przedsiębiorstwa mogą otrzymać premię inwestycyjną w wysokości 10 proc. kwoty uruchomionego kredytu, a także specjalistyczne doradztwo konsultantów EBOR w zakresie technologii energooszczędnych.

Trzeba wspomnieć o Banku Gospodarstwa Krajowego, którego zadaniem jest wspieranie wybranych projektów rządowych.

Najistotniejszy zwłaszcza dla małego i średniego biznesu jest projekt o nazwie „kredyt technologiczny” oferowany także przez współpracujące z BGK banki komercyjne. Istotą tej oferty jest finansowanie kredytem inwestycji wykorzystującej nowe technologie.

Autorka jest dyrektorem regionu BNP Paribas Bank Polska SA

Czytaj też

:

Kapitał na inwestycje i działalność operacyjną

Tańsza oferta dla startujących przedsiębiorców

Więcej zapłacisz za pakiet, mniej za transakcje

Zobacz więcej:

Finanse firm

»

Kredyty dla firm

Dotacje

»

Dotacje unijne dla firm