Związkowcy i pracodawcy skończyli właśnie prace nad wspólną deklaracją w tej sprawie. Sygnatariuszami są największe organizacje związkowe: "Solidarność", OPZZ.

Ze strony organizacji pracodawców pod deklaracją podpisały się Pracodawcy RP, Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych Lewiatan i Związek Rzemiosła Polskiego.

[srodtytul]Rzecznik pracowników[/srodtytul]

– Umówiliśmy się, że będziemy przeciwdziałali nękaniu i przemocy w miejscu pracy – tłumaczy Witold Polkowski, ekspert Pracodawców RP. – Chcemy stworzyć w ten sposób system wczesnego ostrzegania. Bez tego wiele takich przypadków może się bowiem skończyć postawieniem pracodawcy poważniejszych zarzutów i procesem – dodaje Polkowski.

W myśl deklaracji [b]nękanie polega na systematycznym i umyślnym znieważaniu, zastraszaniu lub poniżaniu pracowników lub przełożonych w okolicznościach związanych z pracą.

Przemoc zaś to naruszanie nietykalności cielesnej lub godności osobistej w okolicznościach związanych z pracą[/b].

Pracodawcy i związkowcy chcą nawet przeciwdziałać przemocy stosowanej przez osoby spoza firmy, które np. wyładowują złość na pielęgniarce czy pracowniku biura obsługi klienta.

Pracodawcy RP obiecują, że ponad 7 tys. firm zatrudniających przeszło 3 mln pracowników wyrzeknie się przemocy jako metody zarządzania personelem, a także wprowadzi dla pracowników, którzy doświadczyli przemocy lub nękania, system anonimowego powiadamiania o nieprawidłowościach w firmie.

Rozwiązania mogą być różne. W części firm może się tym zająć związek zawodowy. W innych, w których nie ma takiej organizacji, mogą zostać powołani rzecznicy pracowników.

[srodtytul]Trzeba przeciwdziałać[/srodtytul]

– To bardzo ważne porozumienie, gdyż prewencja antymobbingowa i antydyskryminacyjna to nie jest rozdawanie pracownikom ulotek na kredowym papierze, tylko wprowadzenie w firmie konkretnych rozwiązań pozwalających na realne przeciwdziałanie tym zjawiskom – mówi Barbara Surdykowska, ekspert Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność".

Gdyby pracodawca nie zdecydował się na ten krok, związkowcy przypominają, że w myśl [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=F3D4654AA674C68BF260748C2F0C1520?id=76037]kodeksu pracy[/link] krzyki czy wulgarne zachowanie przełożonego i współpracowników mogą dać podstawę do pozwu. Pozwala na to art. 183a § 5 ust. 2 kodeksu pracy, który mówi o molestowaniu pracownika.

Chodzi o niepożądane zachowanie, którego celem lub skutkiem jest naruszenie godności pracownika i stworzenie wobec niego zastraszającej, wrogiej, upokarzającej lub uwłaczającej atmosfery.

– Te przepisy mogą ułatwić walkę z przemocą i nękaniem w miejscu zatrudnienia – dodaje Surdykowska. – Molestowanie jest jedną z form nierównego traktowania i pracownik może dochodzić z tego tytułu odszkodowania. Ciężar dowodu, że nie doszło do molestowania, spoczywa na pracodawcy.

Taki proces jest więc znacznie łatwiejszy dla pracownika niż o zadośćuczynienie za mobbing, w którym to pracownik musi udowodnić, że do niego doszło. Nie trzeba też przedstawiać zaświadczenia lekarskiego o doznanym z tego powodu rozstroju zdrowia.

[b]Związkowcom podczas negocjacji z pracodawcami nie udało się przebić z postulatem zmian legislacyjnych. Chodziło im o wystąpienie do rządu o nowelizację przepisów, by zaangażować związkowców w procedury przeciwdziałania przemocy i nękaniu pracowników. Organizacje pracodawców nie zgodziły się jednak na takie rozwiązanie.[/b]

[ramka][b]Nowe procedury dla pracowników[/b]

Pracodawcy jak najszybciej powinni zadbać o to, by:

- zachować dyskrecję i chronić godność i prywatność wszystkich osób dotkniętych nękaniem czy przemocą;

- żadne informacje nie były ujawniane stronom niezaangażowanym w dany przypadek;

- skargi były badane i rozpatrywane bez zbędnej zwłoki;

- wszystkie zaangażowane strony zostały wysłuchane w sposób bezstronny i potraktowane sprawiedliwie;

- skargom towarzyszyło ich szczegółowe uzasadnienie;

- fałszywe oskarżenia nie były tolerowane, a ich formułowanie spotkało się z sankcjami;

- w razie takiej potrzeby zapewnić możliwość wsparcia zewnętrznego (np. psycholog, szkolenie). [/ramka]