Rozwiązanie umowy o pracę za porozumieniem stron wymaga zgodnego oświadczenia woli obu stron umowy o pracę, decydujących się na zakończenie łączącej je umowy. Zatem na rozwiązanie umowy w drodze porozumienia stron zgodę muszą wyrazić obie strony stosunku pracy.

Nie wystarczy tu wyznaczenie terminu rozwiązania umowy przez pracodawcę bez akceptacji ze strony pracownika. Porozumienie stron może być zawarte w każdej formie, a więc także i ustnie. Jednak dla uniknięcia ewentualnych sporów najlepiej zawrzeć na piśmie. Tak sporządzone porozumienie daje bowiem pracodawcy, w razie ewentualnego sporu, łatwy dowód na wykazanie faktu oraz treści zawartego porozumienia.

[b]W praktyce zawarcie porozumienia następuje zwykle poprzez złożenie przez pracodawcę pisemnej propozycji pracownikowi i wyrażeniu przez niego zgody. Tak też wskazywał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 17 listopada 1997 r. (I PKN 349/97)[/b]. Propozycja taka powinna wskazywać, że chodzi o rozwiązanie umowy o pracę za porozumieniem stron oraz precyzować datę rozwiązania tej umowy.

[srodtytul]Podpis lub inny sposób[/srodtytul]

Wystąpienie przez pracodawcę z propozycją rozwiązania umowy o pracę za porozumieniem stron stanowi w istocie ofertę, do której stosuje się odpowiednio – na podstawie art. 300 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=B5E347C50E4D2860978BAD3D891C7A48?n=1&id=76037&wid=337521]kodeksu pracy[/link] – przepisy [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=86F27ADE2102E1D67842E76D535F1BD1?id=70928]kodeksu cywilnego[/link] (art. 66 i następne). Podobnie wskazywał [b]Sąd Najwyższy w wyroku z 4 października 2000 r. (I PKN 58/00)[/b]. Oznacza to, że pracownik może przyjąć ofertę pracodawcy poprzez zwykłe wyrażenie na to zgody.

Istotne jest przy tym, że zgoda pracownika na rozwiązanie umowy o pracę powinna być uzewnętrzniona w sposób wyraźny. Stanowi ją z reguły złożone pracodawcy wyraźne oświadczenie o przyjęciu jego propozycji (np. poprzez złożenie podpisu pod treścią porozumienia).

Z momentem dotarcia oświadczenia pracownika do pracodawcy dochodzi do zawarcia porozumienia o rozwiązaniu umowy o pracę. Przy czym samo rozwiązanie umowy może nastąpić w późniejszym terminie ustalonym przez strony. Może to być data odległa od chwili zawarcia porozumienia nawet o kilka miesięcy.

Tak też wskazywał [b]Sąd Najwyższy w wyroku z 4 listopada 2004 r. (I PK 653/03 OSNP 2005/14/204)[/b].

[srodtytul]Nie ma swobody[/srodtytul]

Podkreślić należy, że pracodawca, składając ofertę rozwiązania umowy o pracę za porozumieniem stron, jest związany swoją ofertą. Nie może więc swobodnie się z niej wycofać. Jeśli jednak pracownik w odpowiedzi na taką ofertę oświadczyłby, że ją przyjmie, ale z zastrzeżeniem jej modyfikacji lub uzupełnienia, to wówczas uznać trzeba, że w istocie złożył on nową ofertę rozwiązania umowy o pracę (art. 68 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=86F27ADE2102E1D67842E76D535F1BD1?id=70928]kodeksu cywilnego[/link] w zw. z art. 300 k.p.). Tej oferty pracodawca może jednak nie przyjąć.

[ramka][b]Przykład[/b]

Adam Z. był zatrudniony w spółce X. W związku ze złą sytuacją ekonomiczną spółki otrzymał od swego pracodawcy propozycję rozwiązania umowy o pracę za porozumieniem stron.

Adam Z. w odpowiedzi na propozycję wskazał, że zgodzi się na rozwiązanie umowy za porozumieniem stron, jeśli otrzyma dodatkowo odszkodowanie w kwocie 10 000 zł. Pracodawca nie przyjął jednak tej oferty i wypowiedział mu umowę o pracę.

Adam Z. wniósł wtedy odwołanie do sądu pracy, żądając zasądzenia odszkodowania za nieuzasadnione wypowiedzenie umowy o pracę. Twierdził, że wypowiedzenie jest nieuzasadnione, bo strony zawarły porozumienie o rozwiązaniu umowy o pracę. Sąd jednak oddalił jego powództwo, wskazując, że nie doszło do zawarcia porozumienia o rozwiązaniu wobec odrzucenia przez pracodawcę oferty Adama Z.[/ramka]

[srodtytul]Tylko w określonym czasie[/srodtytul]

Oferta zawarcia porozumienia i rozwiązania umowy o pracę wiąże pracodawcę tylko do określonej w niej daty. Jeżeli więc pracodawca w piśmie zawierającym ofertę rozwiązania umowy o pracę za porozumieniem stron oznaczył datę rozwiązania umowy, to następuje to tylko w przypadku złożenia przez drugą stronę do tego czasu oświadczenia woli o przyjęciu oferty.

Podobnie wypowiadał się w tym zakresie [b]Sąd Najwyższy w wyroku z 14 września 1998 r. (I PKN 315/98)[/b]. Oczywiście pracodawca mógłby tu także określić krótszy czas związania ofertą, np. wskazać, że czeka dwa dni na odpowiedź na ofertę. Po tym terminie oferta rozwiązania umowy nie byłaby już dla niego wiążąca.

Jeżeli jednak pracodawca, składając ofertę rozwiązania umowy nie oznaczył w ofercie terminu, w ciągu którego oczekiwać będzie odpowiedzi, oferta złożona w obecności pracownika albo za pomocą środka bezpośredniego porozumiewania się na odległość przestaje wiązać, gdy nie zostanie przyjęta niezwłocznie; złożona zaś w inny sposób przestaje wiązać z upływem czasu, w którym składający ofertę mógł w zwykłym toku czynności otrzymać odpowiedź wysłaną bez nieuzasadnionego opóźnienia (art. 66 § 2 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=B5E347C50E4D2860978BAD3D891C7A48?n=1&id=76037&wid=337521]kodeksu pracy[/link]).

[ramka][b]Pismo wysłane listem też ma swoje skutki[/b]

Oferta pracodawcy dotycząca rozwiązania umowy o pracę za porozumieniem stron złożona pracownikowi np. listownie będzie wiążąca przez okres niezbędny do udzielenia przez pracownika odpowiedzi, uwzględniający czas potrzebny na dojście oferty do adresata, zapoznanie się z jej treścią, rozważenie złożonej propozycji i podjęcie decyzji, przygotowanie odpowiedzi oraz jej dostarczenie do pracodawcy.

Po tym terminie oferta wygasa, a złożenie przez pracownika oświadczenia o jej przyjęciu byłoby już bezskuteczne.

Podobnie wypowiadał się [b]Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 4 lipca 2001 r. (I PKN 517/00)[/b]. Okres ten nie jest sprecyzowany w przepisach, lecz wydaje się, że nie powinien on przekraczać ok. 14 dni.[/ramka]

[i]Autor jest sędzią w Sądzie Rejonowym w Kielcach[/i]