Nowy pracodawca nie może skutecznie wybrać do swojej załogi tylko części kadry przejętego przedsiębiorstwa, a zrezygnować np. z osób przebywających na urlopach wychowawczych.

[b]Sąd Najwyższy w wyroku z 15 kwietnia 1999 r. (I PKN 21/99) podkreślał[/b], że przejęciu z mocy prawa podlegają wyłącznie ci pracownicy, którzy byli zatrudnieni w danej części zakładu pracy w chwili jego przejścia na nowego pracodawcę.

Co więcej, jeśli nowy pracodawca, nawet w porozumieniu z dotychczasowym, dokonałby wyboru i oświadczając, że przejmuje tylko określonych podwładnych zatrudnionych w danej części firmy, pozostali zatrudnieni mogą domagać się ustalenia przez sąd, że z chwilą transferu stali się pracownikami nowego pracodawcy i tym samym podlegali automatycznemu przejęciu.

Przejście części zakładu pracy nie może być przyczyną wypowiedzenia umowy o pracę. Jeżeli taka została podana w oświadczeniu o wypowiedzeniu, pracownik może domagać się przed sądem przywrócenia do pracy, względnie odszkodowania za wadliwe wypowiedzenie umowy o pracę.

[srodtytul]Problematyczny wychowawczy[/srodtytul]

Rozważenia wymaga natomiast sytuacja prawna osób, którym udzielono urlopu wychowawczego. Do takiego urlopu, zgodnie z art. 186 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=E52B174E66DDD3E4F98D01DB1B0C9940?id=76037]k.p.[/link], ma prawo pracownik, który był zatrudniony co najmniej przez sześć miesięcy u danego pracodawcy, w celu sprawowania osobistej opieki nad dzieckiem, nie dłużej jednak niż do ukończenia przez nie czwartego roku życia. Taki urlop może być udzielony na okres nie dłuższy niż trzy lata.

Warto też pamiętać, że w okresie trwania tego urlopu – a w zasadzie już od chwili złożenia wniosku w tej sprawie – aż do jego końca, pracodawca nie może ani wypowiedzieć, ani rozwiązać umowy o pracę. Wyjątkiem są sytuacje, kiedy ma miejsce ogłoszenie upadłości lub likwidacji pracodawcy albo zaistniały przyczyny uprawniające do rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia (np. ciężkie naruszenie obowiązków pracowniczych).

Przepisy prawa gwarantują pracownikowi przebywającemu na urlopie wychowawczym, że po jego zakończeniu zostanie dopuszczony do pracy na tym samym stanowisku. Jeżeli nie będzie to możliwe, będzie mógł pracować na stanowisku równorzędnym z zajmowanym przed rozpoczęciem urlopu lub na innym stanowisku odpowiadającym jego kwalifikacjom zawodowym. Z kolei wynagrodzenie nie będzie mogło być niższe od wynagrodzenia za pracę przysługującego pracownikowi w dniu podjęcia pracy na stanowisku zajmowanym przed tym urlopem. Okres urlopu wychowawczego w dniu jego zakończenia wlicza się do okresu zatrudnienia, od którego zależą uprawnienia pracownicze.

[srodtytul]Nieobecni tak samo jak pozostali [/srodtytul]

Zgodnie z powszechnie przyjmowaną wykładnią pracownik, który korzysta z urlopu wychowawczego czy też innego urlopu bezpłatnego, jest traktowany jako taki, który jest zatrudniony u danego pracodawcy. W czasie przebywania na urlopie wypoczynkowym pozostaje on więc w stosunku pracy ze spółką. W konsekwencji skoro urlop wychowawczy (podobnie urlop bezpłatny) nie pozbawia go statusu pracownika, w razie przejęcia części firmy przez nowego pracodawcę będzie również podlegał automatycznemu przejęciu przez nowego pracodawcę, podobnie jak pracownicy przebywający na urlopach wypoczynkowych czy macierzyńskich, jak również nieobecni w pracy z innych przyczyn (np. z powodu choroby).

[ramka][b]Różny charakter przejęcia[/b]

Art. 23[sup]1[/sup] kodeksu pracy wskazuje skutki prawne przejścia części zakładu pracy na innego pracodawcę. Nie definiuje jednak samego pojęcia przejścia części zakładu pracy. Tymczasem z orzecznictwa wynika, że za taki transfer uznawana jest bardzo szeroka gama zjawisk gospodarczych, których skutkiem jest zmiana pracodawcy, często istotnie różniących się od siebie pod względem podstawy faktycznej i prawnej.

Podstawą prawną przejścia części zakładu pracy na innego pracodawcę może być jakakolwiek czynność prawna, która skutkuje objęciem części zakładu pracy przez innego pracodawcę. Przykładowo może to być sprzedaż, wydzierżawienie, leasing czy najem usług, polegający na przekazaniu innemu podmiotowi obowiązku wykonywania określonych usług, uprzednio wykonywanych przez usługodawcę. Zasada ta znajduje również zastosowanie w przypadku, gdy zakład pracy przechodzi na nowego pracodawcę w następstwie likwidacji dotychczasowego przedsiębiorstwa.

Skutek w postaci przejścia części firmy może nastąpić nawet wtedy, gdy dotychczasowy i nowy pracodawca nie mieli zamiaru doprowadzenia do wspomnianego transferu, ale doszło do faktycznego przejścia majątku i/lub zadań części zakładu na innego pracodawcę [b](por. orzeczenie Sądu Najwyższego z 29 sierpnia 1995, I PRN 38/95)[/b].[/ramka]

[ramka][b]Uwaga[/b]

Przejęciu podlegają pracownicy niezależnie od tego, czy byli zatrudnieni na podstawie umów zawartych na czas określony czy też bezterminowych albo na czas wykonania określonej pracy lub okres próbny. Dotyczy to również tych, którzy w momencie przejścia będą przebywać na urlopach wypoczynkowych lub macierzyńskich. Korzystanie przez zatrudnionego z takiego urlopu nie pozbawia go bowiem statusu pracownika.[/ramka]

[i]Autorka jest radcą prawnym w Deloitte Legal, Pasternak i Wspólnicy, Kancelaria Prawnicza[/i]