To skutek nowelizacji w listopadzie 2008 r. [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=292041]ustawy o drogach publicznych, której przepisy właśnie dziś (10 czerwca 2009 r.) wchodzą w życie (DzU nr 218, poz. 1391)[/link].
Pierwotnie rząd, który jest autorem propozycji, chciał, aby nowe opłaty obowiązywały już od lipca 2008 r. Ustawodawca postawił na inną formę opłat, gdyż uznał, że płacenie za rzeczywistą liczbę przejechanych kilometrów jest sprawiedliwszym rozwiązaniem dla podmiotów trudniących się transportem.
Nowe przepisy dotyczą ciężarówek i autobusów (w tym także zespołów pojazdów powyżej 3,5 tony). Dla przedsiębiorców ważne jest to, że wszystkie winiety kupione przed wejściem w życie noweli zachowają ważność przez okres, na który zostały wydane. – Opłata elektroniczna będzie ustalana według specjalnego wyliczenia: iloczyn kilometrów przejechanych i stawki za kilometr dla danej kategorii – tłumaczy „Rz" Jakub Wenzel z Instytutu Transportu Samochodowego.
Kategoria I obejmuje pojazdy samochodowe o masie powyżej 3,5 tony, ale poniżej 12 ton; kat. II – pojazdy o masie co najmniej 12 ton i kat. III – autobusy.
Nowela przesądza też, że stawka opłaty za przejazd jednego kilometra drogą krajową (bez względu na kategorię pojazdu) nie może być wyższa niż 2 zł.
Opłatę pobierze generalny dyrektor dróg krajowych i autostrad, a zasili ona konto Krajowego Funduszu Drogowego. Na co pieniądze te będą wydawane? Nowela stanowi, że mają one być przeznaczane na utrzymanie dróg krajowych, budowę nowych i wynagrodzenie dla operatora (ten zostanie wyłoniony w drodze przetargu).
System opłaty elektronicznej będzie wprowadzany na wybranych odcinkach dróg krajowych o najwyższym standardzie. To minister infrastruktury w rozporządzeniu poda, o które drogi chodzi.
Za przejazd bez wymaganej opłaty trzeba będzie zapłacić 3 tys. zł kary. Jeśli kierowca nie uiści całej wymaganej opłaty, nie ujdzie mu to na sucho – kara wyniesie 1,5 tys. zł.
Na darmowy przejazd po drogach liczyć mogą m.in. pojazdy: wojskowe, służb ratowniczych, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Służby Więziennej czy Inspekcji Transportu Drogowego (to ona głównie kontroluje przewoźników).