Takiemu pracownikowi obliczamy wymiar czasu pracy zgodnie z art. 130 k.p. Oznacza to, że ten, kogo przyjęliśmy 3 listopada, ma do przepracowania w każdym tygodniu tego miesiąca 40 godzin. Wyjątkiem jest tydzień, kiedy przypada narodowe Święto Niepodległości (11 listopada). Trzeba mu więc odjąć osiem godzin za ten dzień.
Zatem taki pracownik ma do przepracowania w listopadzie 152 godziny. Podkreślamy jednak, że dotyczy to tylko takiej osoby, która rozpoczęła zatrudnienie 3 listopada.
Gdyby bowiem w angażu miała wpisaną datę 1 listopada, wtedy szef musiałby jej ująć także dodatkowy dzień w zamian za 1 listopada. A to dlatego że w tym roku Wszystkich Świętych przypadało w sobotę. Tymczasem wolne z racji przeciętnie pięciodniowego tygodnia pracy i wolne z tytułu święta nie mogą kumulować się w jednym dniu. Zgodnie z art. 130 § 2 k.p. każde święto występujące w okresie rozliczeniowym i przypadające w innym dniu niż niedziela obniża wymiar czasu pracy o osiem godzin. Zatrudniony więc od 1 listopada – mimo że faktycznie w tym dniu miał wolne – przepracowałby o osiem godzin mniej od przyjętego 3 listopada, czyli 144 godziny w tym miesiącu.