[b]Czy wolno zlecić pracę 11 listopada? [/b]

Praca w święta jest dozwolona tylko w szczególnych sytuacjach określonych w kodeksie pracy (art. 15110 k.p.). Dotyczy to zatrudnionych: prowadzących akcję ratowniczą, w ruchu ciągłym, w pracy zmianowej, przy niezbędnych remontach, w transporcie i w komunikacji, w zakładowych strażach pożarnych i w zakładowych służbach ratowniczych, przy pilnowaniu mienia lub ochronie osób, w rolnictwie i hodowli, przy pracach koniecznych ze względu na ich użyteczność społeczną i codzienne potrzeby ludności, w systemie pracy weekendowej. W innych przypadkach nie jest zatem możliwe zlecenie wtedy pracy, w tym pracy nadliczbowej. Co istotne, ustawodawca wprowadził wyraźny zakaz pracy w święto w placówkach handlowych (art. 151[sup]9a[/sup] k.p.). Oznacza to, że zatrudniony w placówce handlowej sprzedawca nie może pracować w święto nawet w sytuacjach określonych w art. 15110 k.p. (np. przy pracy zmianowej, w systemie pracy weekendowej czy też uznając jego pracę za konieczną ze względu na jej użyteczność społeczną i codzienne potrzeby ludności). Za złamanie zakazu grożą sankcje od inspektora pracy.

[b]Jak rozumieć prace konieczne ze względu na ich użyteczność społeczną i codzienne potrzeby ludności? [/b]

Zgodnie z art. 151[sup]10[/sup] pkt 9 k.p. pracami koniecznymi ze względu na ich użyteczność społeczną i codzienne potrzeby ludności, które można wykonywać w święto, mogą być te wykonywane np. w zakładach świadczących usługi dla ludności czy w zakładach prowadzących działalność w zakresie kultury, oświaty, turystyki i wypoczynku. Przykłady te są na tyle ogólne i nieprecyzyjne, że powstaje ryzyko nadużyć. Tymczasem każdy wyjątek trzeba interpretować ściśle. Wątpliwości nie rozwiewa interpretacja Państwowej Inspekcji Pracy, zgodnie z którą chodzi o prace, których niewykonanie może przynieść szkodę społeczeństwu lub jego części.

[b]W jakich godzinach przypada praca w święto?[/b]

Praca w święto to ta wykonywana między 6 tego dnia a 6 następnego dnia, chyba że u danego pracodawcy została ustalona inna godzina. Dla przykładu: w sklepie spożywczym, który nie ustalił szczególnej pory pracy w święto, odbywa się ona między 6 w dniu świątecznym a 6 dnia następnego. Inaczej jest, gdy regulamin pracy obowiązujący np. w warsztacie samochodowym przewiduje pracę w święto między 7 tego dnia a 7 następnego dnia. Praca świąteczna może wtedy przypadać między 7 w święto a 7 następnego dnia.

[b]Czy istnieją wyjątki od zakazu pracy w święta w placówkach handlowych? [/b]

Można przyjąć, że zakaz pracy w święto w placówkach handlowych dotyczy wyłącznie pracowników wykonujących czynności związane z handlem, ale już nie np. pracowników ochrony zajmujących się pilnowaniem obiektu. Jest to jednak dyskusyjne.

Przypominam, że w placówkach handlowych dozwolona jest praca w niedziele, które nie są jednocześnie świętami, pod warunkiem że jest ona konieczna ze względu na użyteczność społeczną i codzienne potrzeby ludności. Za takie konieczne prace należy uznać nie tylko te związane z bezpośrednią obsługą klientów, ale również prace zapewniające normalne funkcjonowanie placówki handlowej (np. prace w magazynie czy porządkowe).

[b]Czy 11 listopada nie możemy zatem nikogo zatrudnić np. w sklepie? [/b]

[b]Nie[/b]. Istnieje tylko zakaz „pracy” w święta w placówkach handlowych. Za ladą może natomiast stanąć np. właściciel czy zleceniobiorca. Ostrożnie jednak z zawieraniem wówczas umów cywilnych. Praca np. sprzedawcy w sklepie w większości przypadków ma podstawowe cechy stosunku pracy: jest wykonywana w wyznaczonym miejscu i czasie oraz pod ścisłym kierownictwem i nadzorem pracodawcy. Zawarcie w takich warunkach umowy cywilnej stanowi wykroczenie przeciwko prawom zatrudnionego, zagrożone karą grzywny do 30 tys. zł. Niezgodne z prawem jest również zatrudnianie w dni świąteczne na umowę cywilną (np. zlecenie) osoby wykonującej w pozostałe dni pracę w tej samej lub należącej do tego samego pracodawcy placówce handlowej na podstawie umowy o pracę.

[b]A co to jest placówka handlowa?[/b]

Zgodnie z interpretacją PIP są to wszystkie instytucje i zakłady, których główną działalnością jest działalność handlowa zarówno hurtowa, jak i detaliczna, a więc kupujące wyroby w celu ich odsprzedaży.

Ministerstwo Pracy i Polityki Socjalnej uznaje za placówki handlowe np. sklepy, hurtownie, stragany, domy towarowe i wysyłkowe, składy węgla, składy materiałów budowlanych, a nawet placówki zajmujące się sprzedażą internetową i akwizycją. Do placówek handlowych nie zalicza natomiast aptek. Pojawiają się wątpliwości co do uznania za takie placówki stacji benzynowych. W tym zakresie zgadzam się z interpretacją PIP, zgodnie z którą stacje benzynowe nie są punktami handlowymi, lecz usługowymi, wykonującymi prace konieczne ze względu na ich użyteczność społeczną i codzienne potrzeby ludności (art. 151[sup]10[/sup] pkt 9 k.p.).

[i]Patrycja Zawirska jest prawnikiem w Bartłomiej Raczkowski Kancelaria Prawa Pracy[/i]