Chodzi o indywidualną działalność gospodarczą prowadzoną pod własnym nazwiskiem. Taką firmę rejestrujemy w urzędzie gminy, w której mieszkamy.

Wpis do ewidencji kosztuje 100 zł.

Wniosku nie trzeba składać na urzędowym formularzu, choć wiele gmin stosuje lokalne druki. Ich użycie nie jest obowiązkowe, ale nie zaszkodzi z nich skorzystać. Ważna jest natomiast treść. W każdym wniosku powinno się znaleźć:

- oznaczenie przedsiębiorcy oraz jego numer ewidencyjny PESEL (jeśli go ma),

- oznaczenie miejsca zamieszkania i adresu przedsiębiorcy, a jeżeli stale wykonuje działalność poza miejscem zamieszkania – również jego wskazanie,

- określenie przedmiotu wykonywanej działalności gospodarczej zgodnie z Polską Klasyfikacją Działalności (PKD),

- wskazanie daty rozpoczęcia działalności gospodarczej.

Oszczędni powinni przemyśleć treść wniosku. Każdą zmianę tych danych trzeba bowiem zgłaszać do ewidencji, a każdy wpis nowych informacji kosztuje 50 zł.

Urząd gminy można – choć nie trzeba – potraktować jako pośrednika. Wiąże się to z kolejnymi etapami na drodze do własnej firmy – bo wpis do ewidencji działalności gospodarczej to dopiero początek procedury. Poza urzędem gminy (albo miasta) raczkujący przedsiębiorca musi się skontaktować z przynajmniej trzema innymi instytucjami.

Pierwszą z nich jest wojewódzki urząd statystyczny. Tam nowa firma wpisywana jest do tzw. rejestru podmiotów gospodarki narodowej. Wiąże się to z nadaniem nowemu przedsiębiorcy specjalnego, charakterystycznego tylko dlań numeru, znanego jako REGON.

Obowiązuje tu specjalny druk RG-1, dostępny w urzędach i Internecie (choćby na stronie Głównego Urzędu Statystycznego, pod adresem http://www.stat.gov.pl/cps/rde/xbcr/bip/BIP_RG1.pdf). To jednak nie wszystko.

Drugą instytucją, którą przyjdzie odwiedzić zainteresowanemu, jest urząd skarbowy. Tam przedsiębiorca będzie się musiał postarać o nadanie mu numeru identyfikacji podatkowej (NIP), a jeśli go już ma – zaktualizować niektóre dotyczące go dane. Tu też konieczne jest skorzystanie z urzędowego formularza – tym razem o nazwie NIP-1. Można go dostać na miejscu albo wydrukować sobie z Internetu, choćby ze strony Ministerstwa Finansów (www.mf.gov.pl/_files_/podatki/formularze_podatkowe/nip_2006/nip_1. pdf).

Ostatnią z instytucji, z którą należy się skontaktować, jest Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Jednoosobowy przedsiębiorca podlega obowiązkowym ubezpieczeniom, tak więc wizyty czy korespondencji z ZUS nie uniknie, nawet jeśli nie chce zatrudniać pracowników.

Na czym zatem polega wspomniane przed chwilą pośrednictwo urzędu gminy? Otóż dokumenty przeznaczone dla urzędów statystycznego i skarbowego można złożyć już w gminie. Ta przekaże je we właściwe miejsce po dokonaniu wpisu w ewidencji działalności gospodarczej.

Urząd gminy (albo miasta)

– wnioskodawca wpisywany jest do ewidencji działalności gospodarczej

Wojewódzki urząd statystyczny

– tu przedsiębiorca musi trafić do rejestru podmiotów gospodarki narodowej i otrzymuje numer REGON

Urząd skarbowy

– zainteresowany otrzymuje NIP (albo uaktualnia dotyczące go dane)

Oddział Zakładu Ubezpieczeń Społecznych

– zostaje zarejestrowany na potrzeby ubezpieczenia społecznego