Ale gdyby to była wyłącznie matematyka, byłoby mniejsze prawdopodobieństwo błędu. Te zwykle powstają, bo przepisy są źle zastosowane lub źle zinterpretowane.

[srodtytul]Jak liczyć[/srodtytul]

[b]O liczeniu terminów w prawie pracy przesądza art. 300 kodeksu pracy mówiący o odpowiednim stosowaniu przepisów kodeksu cywilnego, jeżeli nie są one sprzeczne z kodeksem pracy – stwierdził [b]Sąd Najwyższy w wyroku z 17 listopada 2004 r. (II PK 84/04)[/b].

Mamy zatem stosować art. 111 – 116 k.c.[/b] Ale odpowiednio i tylko wtedy, gdy pozwala na to prawo pracy.

Nic to nie wyjaśnia pracodawcom i każdy termin musimy obejrzeć z każdej strony, zanim ustalimy, kiedy on upływa. Ponieważ jest ich co niemiara, te najbardziej problematyczne omówimy, a te wywołujące mniej kontrowersji przedstawiamy w tabeli na str. 7. W obu wypadkach jednak odniesiemy się wyłącznie do terminów wynikających z kodeksu pracy (bez przepisów okołokodeksowych).

[srodtytul]Staż pracy i uprawnienia [/srodtytul]

Uprawnienia pracownicze zależą od stażu pracy – albo zakładowego, albo stażowego. Dlatego najpierw ustalamy, jak go liczyć, a potem – od kiedy określone uprawnienie, np. nagroda jubileuszowa, przysługuje pracownikowi.

Zakładowy staż pracy to okres zatrudnienia u konkretnego pracodawcy, obejmujący wszystkie okresy pracy u niego, bez względu na przerwy między nimi i ich długość (por. [b]uchwała siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z 15 stycznia 2003r., III PZP 20/02[/b]).

Ale to nie wszystko. Trzeba w nim uwzględnić też inne okresy niż faktyczne wykonywanie pracy, jeśli przepisy to przewidują, np. okres urlopu bezpłatnego udzielonego przez pracodawcę w celu wykonywania pracy u innego pracodawcy (art. 174[sup]1[/sup] § 2 k.p.).

Ogólny staż pracy z kolei to suma wszystkich okresów zatrudnienia pracownika u różnych pracodawców. Do tego dochodzą różne okresy niewykonywania pracy albo wykonywania jej na innej podstawie niż umowa o pracę. Aby je zaliczyć do ogólnego stażu pracy, trzeba brać pod uwagę wiele przepisów. Przykładowo art. 51 § 2 k.p. każe uwzględniać okres pozostawania bez pracy, za który przyznano odszkodowanie.

[b]Według jakich zasad sumować okresy zatrudnienia? Według reguły wynikającej z art. 114 k.c., że miesiąc liczy 30 dni, a rok 365 dni. [/b]Przy stażu pracy nie jest przecież wymagana ciągłość zatrudnienia.

[b]Ale uwaga! Staż pracy w poszczególnych okresach zatrudnienia liczymy zgodnie z zasadą z art. 112 k.c. Końcowa data okresu odpowiada zatem nazwą lub datą początkowemu dniowi okresu, a gdyby takiego dnia w ostatnim miesiącu nie było – ostatniemu dniowi tego miesiąca.[/b]

[ramka][b]Przykład 1[/b]

Pani Kasia pracowała od 15 kwietnia 2000 r. do 31 grudnia 2001 r. w firmie A, następnie od 1 stycznia 2002 r. do 31 marca 2005 r. w firmie B, od 10 kwietnia 2005 r. do 31 grudnia 2007 r. ponownie w firmie A. 1 stycznia 2008 r. zatrudniła się w firmie C. Jej zakładowy staż pracy w firmie A wyniósł łącznie 4 lata 5 miesięcy i 9 dni. Dlaczego?

- staż od 15 kwietnia 2000 r. do 31 grudnia 2001 r. wynosi 1 rok 8 miesięcy i 17 dni (rok upłynął 15 kwietnia 2001 r., od tego dnia liczymy kolejne miesiące, które upływają 15 dnia każdego następnego miesiąca; ostatni jest w grudniu i następnie liczymy dni pozostałe do końca okresu, poczynając od 15 grudnia),

- staż od 10 kwietnia 2005 r. do 31 grudnia 2007 r. wynosi 2 lata 8 miesięcy i 22 dni (liczone jak w punkcie poprzednim, z tym że datą początkową jest 10 kwietnia),

- przy sumowaniu obu staży za miesiąc zostało przyjęte 30 dni: 17 dni + 22 dni = miesiąc i 9 dni, natomiast na rok – 12 miesięcy.

Z kolei ogólny staż pracy pani Kasi 1 stycznia 2008 r. (dzień zatrudnienia u nowego pracodawcy) wynosił 8 lat 8 miesięcy i 9 dni. Do zakładowego stażu pracy w firmie A doliczyliśmy jeszcze staż z firmy B, czyli 3 lata i 3 miesiące (data początkowa obliczeń to 1 stycznia). [/ramka]

Wiedząc, jak obliczyć staż pracy, możemy zająć się ustaleniem daty nabycia uprawnień pracowniczych (np. prawa do nagrody jubileuszowej, dodatku stażowego, premii w wyższej wysokości, urlopu wypoczynkowego). Tu nie stosujemy art. 112 k.c. Termin nie będzie więc odpowiadał nazwą czy datą terminowi początkowemu (tak [b]wyrok Sądu Najwyższego z 19 grudnia 1996 r., I PKN 47/96[/b]). SN stwierdził, że sposób liczenia terminów określonych w art. 112 k.c. nie ma zastosowania do okresów, od których zależy nabycie uprawnień pracowniczych. W konsekwencji w grę wchodzą zasady potoczne. Pracownik nabywa więc uprawnienie z upływem dnia bezpośrednio poprzedzającego dzień, który nazwą lub datą odpowiada dniowi, od którego rozpoczęliśmy liczenie, lub ostatniego dnia okresu uprawniającego.

[ramka][b]Przykład 2[/b]

Pan Jerzy od 2 lutego 2006 r. pracuje w firmie, która wypłaca dodatki stażowe pracownikom z co najmniej pięcioletnim stażem pracy. Regulamin wynagradzania przewiduje, że do okresu uprawniającego do tego dodatku wlicza się wyłącznie okresy zatrudnienia u innych pracodawców.

Pan Jerzy przedstawił świadectwo pracy od poprzedniego pracodawcy, jedynego na razie w jego karierze zawodowej. Wynika z niego, że jego dotychczasowy staż pracy to 2 lata 5 miesięcy i 2 dni. W obecnej firmie musi więc przepracować 2 lata 6 miesięcy i 28 dni, aby mieć minimalny pięcioletni okres do uzyskania dodatku stażowego. Termin ten upłynie 29 sierpnia 2008 r. (2 lata: od 2 lutego 2006 r. do 2 lutego 2008 r., 6 miesięcy: od 2 lutego 2008 r. do 2 sierpnia 2008r., 28 dni: od 2 sierpnia 2008r. do 29 sierpnia 2008 r.).[/ramka]

[srodtytul]Urlopy wypoczynkowe i wychowawcze[/srodtytul]

Znając staż pracy pracownika, łatwo określić wymiar przysługującego mu urlopu, bo są przecież tylko dwa. Ale przecież zatrudniony może uzyskać prawo do wyższego wymiaru w trakcie roku. Od kiedy się on należy? Albo kiedy upływa miesiąc pracy podwładnego w pierwszym roku pracy?

W pierwszym roku pracy zawodowej pracownicy uzyskują – według art. 153 k.p. – prawo do urlopu cząstkowego (1/12 wymiaru, jaki przysługiwałby im po roku pracy) z upływem każdego miesiąca pracy w roku kalendarzowym, w którym pierwszy raz w życiu podjęli pracę. Miesiąc ten upływa w dniu bezpośrednio poprzedzającym dzień, który nazwą lub datą odpowiada dniowi, od którego rozpoczęliśmy liczenie. Stosujemy tu ogólne zasady o nabywaniu uprawnień pracowniczych.

Jednak miesiąc jako 30 dni musi liczyć nowy pracodawca, gdy w trakcie jednego miesiąca kalendarzowego pracownik zmienia pracę. On uwzględnia okres zatrudnienia pracownika u poprzedniego pracodawcy.

[ramka][b]Przykład 3[/b]

Pan Marcin 2 stycznia podjął pierwszą w swoim życiu pracę zawodową. Zatem pierwszy cząstkowy urlop uzyskał z upływem 1 lutego, a kolejny nabyłby z upływem 1 marca. W lutym jednak zmienił pracę – 22 lutego był ostatnim dniem pracy, a 27 lutego pierwszym dniem w nowej pracy. U nowego pracodawcy zaczął zatem pracować po dwudniowej przerwie. W związku z tym prawo do następnego urlopu nabył z upływem 5 marca.[/ramka]

Zatrudniony zyskuje w trakcie roku kalendarzowego prawo do urlopu wypoczynkowego w wyższym wymiarze z dniem, w którym upływa wymagany staż pracy, czyli dziesięć lat. Jeśli np. taki staż pracy upływa 3 marca, to w tym dniu pracownik nabywa prawo do urlopu w wymiarze 26 dni.

[wyimek][b]1 miesiąc[/b] tyle czasu na wręczenie zwolnienia dyscyplinarnego ma pracodawca od uzyskania informacji o okolicznościach, które są jego przyczyną[/wyimek]

Urlop wychowawczy przysługuje pracownikowi z co najmniej sześciomiesięcznym ogólnym stażem pracy. Miesiąc liczymy tu jako 30 dni ze względu na niewymaganą ciągłość zatrudnienia. Natomiast maksymalny urlop, tj. trzy lata, udzielone w okresie ciągłym, upłyną z dniem, który nazwą lub datą będzie odpowiadać początkowemu dniowi terminu (art. 112 k.c. w zw. z art. 300 k.p.).

[srodtytul]Rozwiązanie umowy o pracę i odwołania[/srodtytul]

Okresy wypowiedzenia liczymy wyłącznie według kodeksu pracy, czego nie stosujemy przy rozwiązywaniu umowy bez wypowiedzenia. Ważne są jeszcze terminy na wniesienie odwołań do sądu, które trzeba obliczyć.

Jeśli umowa o pracę jest wypowiadana, okres wypowiedzenia wynoszący tydzień kończy się w sobotę, a miesiąc – w ostatnim dniu miesiąca (art. 30 § 2[sup]1[/sup] k.p.). To samo dotyczy ich wielokrotności. Przy wypowiedzeniu oznaczonym w miesiącach bieg terminu rozpoczyna się z pierwszym dniem miesiąca, a nie z dniem złożenia pisma wypowiadającego (por. wyrok SN z 8 listopada 1988 r., I PRN 48/88). Te zasady stosujemy bez względu na to, czy wypowiedzenie składa pracownik, czy pracodawca.

Jeśli zatrudniony będzie chciał odwołać się od wypowiedzenia, musi to uczynić w ciągu siedmiu dni od dnia, w którym doręczono mu pismo wypowiadające i w którym mógł się z nim zapoznać (art. 264 § 1 k.p.). Jest to termin liczony w dniach, a więc skończy się z upływem ostatniego, siódmego dnia (art. 111 k.c.).

[ramka][b]Przykład 4[/b]

Pani Ewelina, zatrudniona u obecnego pracodawcy od sześciu lat na podstawie umowy na czas nieokreślony, otrzymuje wypowiedzenie 25 lutego. Okres wypowiedzenia wynosi trzy miesiące i zaczął biec od 1 marca, natomiast upłynie 31 maja. Tego dnia jej umowa o pracę się rozwiąże. Gdyby pani Ewelina chciała wnieść do sądu odwołanie od otrzymanego wypowiedzenia, musiałaby to zrobić do końca 3 marca. [/ramka]

Przy rozwiązywaniu umów bez wypowiedzenia nie wskazujemy terminu rozwiązania. Według Sądu Najwyższego stosunek pracy ustaje zawsze w dacie dojścia oświadczenia do adresata w sposób umożliwiający mu realne zapoznanie się z jego treścią (art. 61 k.c. w związku z art. 300 k.p.) – por. [b]uchwała z 6 października 1998 r., III ZP 31/98[/b].

Gdyby jednak pracownik nie odbierał oświadczenia pracodawcy, wówczas po dwukrotnym awizowaniu listu poleconego z tym oświadczeniem szefa może przyjąć, że pracownik się z nim zapoznał, jeśli jest w stanie wykazać, że miał taką możliwość (por. [b]wyrok SN z 5 października 2005 r., I PK 37/05[/b]).

Odwołanie od rozwiązania umowy bez wypowiedzenia należy wnieść do sądu w ciągu 14 dni od dnia zawiadomienia o tym sposobie zakończenia stosunku pracy. Termin upływa ostatniego dnia tego okresu.

[ramka][b]Przykład 5[/b]

Firma zwolniła pana Bernarda dyscyplinarnie, bo upił się w pracy i o mały włos nie doprowadził do wypadku. Poza tym nie pierwszy raz sięgał po alkohol w firmie. Oświadczenie o rozwiązaniu umowy bez wypowiedzenia z winy pana Bernarda zostało mu doręczone 22 lutego. Tego dnia umowa się rozwiązała. Gdyby pan Bernard chciał się odwołać, musiałby to zrobić do końca 7 marca.[/ramka]

Przy rozwiązywaniu umów bez wypowiedzenia ważne są jeszcze terminy, w których może to nastąpić. Oświadczenie o rozwiązaniu powinno być złożone:

1) przy zwolnieniu dyscyplinarnym w ciągu miesiąca od uzyskania przez pracodawcę informacji o okoliczności uzasadniającej dyscyplinarkę (art. 52 § 2 k.p.),

2) przy zwolnieniu natychmiastowym bez winy pracownika (art. 53 k.p.), gdy pracownik jest nieobecny w pracy:

- z powodu choroby – po upływie co najmniej trzech miesięcy, jeśli pracownik był zatrudniony u pracodawcy krócej niż sześć miesięcy,

- z powodu choroby – po upływie łącznego okresu pobierania z tego tytułu wynagrodzenia i zasiłku oraz pobierania świadczenia rehabilitacyjnego przez pierwsze trzy miesiące (272 dni i 360 dni przy gruźlicy), jeśli pracownik był zatrudniony u pracodawcy co najmniej sześć miesięcy lub jeżeli niezdolność do pracy została spowodowana wypadkiem przy pracy albo chorobą zawodową,

- dłużej niż miesiąc z innych usprawiedliwionych przyczyn niż choroba.

We wszystkich tych wypadkach terminy upłyną z dniem, który nazwą lub datą odpowiada początkowemu dniowi terminu (art. 112 k.c.).

[ramka][b]Rozwiązania z kodeksu cywilnego[/b]

[b]Art. 111. § 1.[/b] Termin oznaczony w dniach kończy się z upływem ostatniego dnia.

[b]§ 2.[/b] Jeżeli początkiem terminu oznaczonego w dniach jest pewne zdarzenie, nie uwzględnia się przy obliczaniu terminu dnia, w którym to zdarzenie nastąpiło.

[b]Art. 112.[/b] Termin oznaczony w tygodniach, miesiącach lub latach kończy się z upływem dnia, który nazwą lub datą odpowiada początkowemu dniowi terminu, a gdyby takiego dnia w ostatnim miesiącu nie było – w ostatnim dniu tego miesiąca. Jednakże przy obliczaniu wieku osoby fizycznej termin upływa z początkiem ostatniego dnia.

[b]Art. 113. § 1.[/b] Jeżeli termin jest oznaczony na początek, środek lub koniec miesiąca, rozumie się przez to pierwszy, piętnasty lub ostatni dzień miesiąca.

[b]§ 2.[/b] Termin półmiesięczny jest równy piętnastu dniom.

[b]Art. 114.[/b] Jeżeli termin jest oznaczony w miesiącach lub latach, a ciągłość terminu nie jest wymagana, miesiąc liczy się za dni trzydzieści, a rok za dni trzysta sześćdziesiąt pięć.

[b]Art. 115.[/b] Jeżeli koniec terminu do wykonania czynności przypada na dzień uznany ustawowo za wolny od pracy, termin upływa dnia następnego.

[b]Art. 116. § 1.[/b] Jeżeli skutki czynności prawnej mają powstać w oznaczonym terminie, stosuje się odpowiednio przepisy o warunku zawieszającym.

[b]§ 2.[/b] Jeżeli skutki czynności prawnej mają ustać w oznaczonym terminie, stosuje się odpowiednio przepisy o warunku rozwiązującym. [/ramka]