Aktualizacja: 06.12.2017 12:07 Publikacja: 06.12.2017 23:01
Foto: Adobe Stock
- Nasz zakład pracy funkcjonuje od poniedziałku do piątku. Pojawi się jednak konieczność sprawdzenia, czy w budynkach firmy jest wszystko w porządku (jest to związane z działalnością podejmowaną tam przez inny podmiot). Przewidujemy, że zajmie to dwie, góra trzy godziny. Wykonywanie tych czynności nie będzie wymagać specjalistycznej wiedzy, mają to robić pracownicy administracji. Czy ten czas możemy traktować jako dyżur? – pyta czytelnik.
Nie. Dyżur to czas oczekiwania na ewentualną konieczność wykonywania pracy. Sam dyżur nie polega na realizacji jakichkolwiek usług na rzecz pracodawcy. W tym przypadku pracownicy będą wykonywać konkretne czynności na polecenie przełożonego i ten czas będzie stanowił ich czas pracy. Za te sobotnie prace zatrudnieni będą mieli prawo odebrać dzień wolny od pracy.
Eksperci nie mają wątpliwości: deregulacja to niezwykle ważny proces, jednak ofensywa legislacyjna, którą rząd p...
Projekt ustawy o certyfikacji wykonawców zamówień publicznych zostanie skorygowany.
Związki zawodowe najwięcej członków pozyskują w pierwszym roku od utworzenia zakładowej organizacji związkowej....
Rządowy pakiet deregulacyjny ma uprościć życie przedsiębiorcom. Sejmowa opozycja zauważa, że likwiduje niewiele...
VELUX Polska, obchodząca w tym roku 35-lecie obecności na rynku jest jedną z tych firm, które współtworzyły polską branżę budowlaną. Od podstaw budowała kategorię użytkowych poddaszy, inwestując w przemysł, rozwijając lokalnych dostawców i kształtując standardy zrównoważonego rozwoju.
Perspektywy opublikowały wyniki kolejnego rankingu programów MBA, czyli studiów kształcących menedżerów. "Złotą...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas