Aktualizacja: 08.05.2016 15:07 Publikacja: 08.05.2016 09:14
Foto: 123RF
Tak orzekł Sąd Najwyższy w wyroku z 18 lutego 2015 r. (I PK 171/14).
Powód był zatrudniony na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony na stanowisku administratora sieci w dziale wdrożeń. Do jego obowiązków należało monitorowanie działania sieci oraz serwerów, dbanie o wydajność sieci oraz wdrażanie u klientów programów produkowanych przez pracodawcę. Od 2009 r. pracownik prowadził działalność gospodarczą, która polega m.in. na przetwarzaniu danych, zarządzaniu stronami internetowymi, sprzedaży hurtowej komputerów. W wyniku przeprowadzonej kontroli, polegającej na zebraniu ze źródeł serwera loginów, które wskazywały ruch pracownika w internecie, ustalono, że numer należący do strony pracodawcy pracownik podał do publicznej wiadomości, a administrator systemu informatycznego miał bezpośredni wgląd w korespondencję zarządu spółki.
Rządowy pakiet deregulacyjny ma uprościć życie przedsiębiorcom. Sejmowa opozycja zauważa, że likwiduje niewiele...
Perspektywy opublikowały wyniki kolejnego rankingu programów MBA, czyli studiów kształcących menedżerów. "Złotą...
Współpraca podmiotów państwowych i samorządowych z sektorem prywatnym jest kluczowa dla zwiększenia efektywności...
Pieniądze publiczne powinny poprawiać płace i warunki pracy zatrudnionych – wynika z ogólnoeuropejskiego badania.
Członkowie zarządu będą mogli realnie bronić się w postępowaniach o przeniesienie na nich odpowiedzialności za p...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas