Tak orzekł Sąd Najwyższy w wyroku z 18 lutego 2015 r. (I PK 171/14).
Powód był zatrudniony na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony na stanowisku administratora sieci w dziale wdrożeń. Do jego obowiązków należało monitorowanie działania sieci oraz serwerów, dbanie o wydajność sieci oraz wdrażanie u klientów programów produkowanych przez pracodawcę. Od 2009 r. pracownik prowadził działalność gospodarczą, która polega m.in. na przetwarzaniu danych, zarządzaniu stronami internetowymi, sprzedaży hurtowej komputerów. W wyniku przeprowadzonej kontroli, polegającej na zebraniu ze źródeł serwera loginów, które wskazywały ruch pracownika w internecie, ustalono, że numer należący do strony pracodawcy pracownik podał do publicznej wiadomości, a administrator systemu informatycznego miał bezpośredni wgląd w korespondencję zarządu spółki.