Aktualizacja: 08.02.2016 06:56 Publikacja: 08.02.2016 06:56
Foto: 123RF
Sprawa, którą ostatnio zajął się Sąd Najwyższy, dotyczyła przedstawicielki handlowej firmy farmaceutycznej, która działała na terenie Białostocczyzny.
Jeszcze w 2011 r. pracodawca po raz pierwszy wypowiedział jej umowę o pracę. Przyczyną zwolnienia miała być likwidacja jej stanowiska. Po rocznym procesie i korzystnym dla niej wyroku sądu pracy przedstawicielce handlowej udało się wrócić na stanowisko od 1 października 2012 r. Gdy zgłosiła się do pracy, przełożony wysłał ją na trwające kilka dni szkolenie w systemie e-learningowym.
Rządowy pakiet deregulacyjny ma uprościć życie przedsiębiorcom. Sejmowa opozycja zauważa, że likwiduje niewiele...
Perspektywy opublikowały wyniki kolejnego rankingu programów MBA, czyli studiów kształcących menedżerów. "Złotą...
Współpraca podmiotów państwowych i samorządowych z sektorem prywatnym jest kluczowa dla zwiększenia efektywności...
Pieniądze publiczne powinny poprawiać płace i warunki pracy zatrudnionych – wynika z ogólnoeuropejskiego badania.
Członkowie zarządu będą mogli realnie bronić się w postępowaniach o przeniesienie na nich odpowiedzialności za p...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas