Rozważmy kilka opcji.
I wariant
Pracodawca może nałożyć na takiego etatowca karę porządkową nagany. Jego postępowanie niewątpliwie poważnie narusza ustalony porządek w procesie pracy (art. 108 § 1 pkt 2 k.p.).
II wariant
Jeżeli jednak szef na skutek opisanego zachowania podwładnego całkowicie utracił do niego zaufanie, ma prawo rozwiązać z nim angaż albo z zachowaniem okresu wypowiedzenia, albo nawet w trybie pilnym, powołując się na tę okoliczność.
Ta utrata zaufania jest skutkiem postępowania pracownika polegającego na nagrywaniu rozmów współpracownika/ów oraz/albo kontrahentów zatrudniającego, bez wiedzy i zgody zainteresowanego/ych (art. 30 § 1 pkt 2 i 3 k.p.).
III wariant
Prawo do swobody wypowiedzi, wyboru interlokutora i tajemnicy rozmowy stanowi dobro osobiste. Nagrywanie zaś konwersacji zarówno prywatnej, jak i służbowej, bez wiedzy oraz zgody zainteresowanego niewątpliwie to dobro narusza. Tak uznał Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z 6 lipca 1999 r. (I ACa 380/99). A skoro tak, szef (ewentualnie współpracownik, czy klient pracodawcy) może domagać się od niesubordynowanego etatowca złożenia odpowiedniego oświadczenia w stosownej formie, a ponadto zapłaty zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną z tego tytułu krzywdę, ewentualnie określonej sumy na wskazany cel społeczny. Jeżeli wskutek nagrania dokonanego bez wiedzy i zgody zatrudniającego doznał on szkody majątkowej, dodatkowo ma prawo domagać się jej naprawienia na zasadach ogólnych (art. 23–24 oraz art. 448 k.c., patrz przykład określenia roszczeń w pozwie o ochronę dóbr osobistych i zadośćuczynienie) >patrz ramka.
IV wariant
Jeżeli po to, aby uzyskać informację, do której nie jest uprawniony, podwładny nagrywa rozmowę osób, w której nie uczestniczy (np. umieszczając urządzenie podsłuchowe w gabinecie przełożonego), np. pracodawcy i innego etatowca albo szefa i klienta firmy, zatrudniający może zawiadomić o podejrzeniu popełnienia przez niego czynu zabronionego z art. 267 § 3 kodeksu karnego. Gdy natomiast nagrywający przekazał otrzymaną ?w ten sposób wiadomość innej osobie – z art. 267 § 3 i 4 k.k. Trzeba też zgłosić wniosek o ściganie przestępstwa z art. 267 § 3 i 4 k.k. (267 § 5 k.k.).
Jeśli ponadto pracownik grozi ujawnieniem treści nagrania na szkodę zatrudniającego, ?a szantaż ten wzbudza w zagrożonym uzasadnioną obawę, że zostanie spełniony, może on w tym zawiadomieniu dodatkowo zgłosić wniosek o ściganie przestępstwa z art. 190 § 1 k.k. (art. 190 § 2 k.k.).
Wolno także złożyć wniosek o nałożenie na (byłego) etatowca obowiązku naprawienia poniesionej wskutek jego zachowania szkody (w całości albo w części – art. 46 § 1 k.k.). Jest na to jednak ściśle określony czas. Gdy nie wytoczono powództwa cywilnego, pokrzywdzony (tu osoba nagrywana, np. były pracodawca), a także prokurator mogą go zgłosić tylko do zakończenia pierwszego przesłuchania pokrzywdzonego na rozprawie głównej (art. 49a k.p.k.). Złożenie tego wniosku to więc najłatwiejszy sposób, aby w jednym postępowaniu zarówno doprowadzić do skazania etatowca, jak i zaspokoić poniesioną stratę finansową (przynajmniej hipotetycznie). Nie ma przeszkód, aby ten wniosek umieścić już w zawiadomieniu (czy w odrębnym piśmie jeszcze na etapie postępowania przygotowawczego, tj. zanim sprawa trafi do sądu).
Wniesienie powództwa cywilnego wyklucza jednak zgłoszenie wniosku o naprawienie szkody.
—Anna Borysewicz, adwokat
Ważne!
Pozew o ochronę dób osobistych wnosi się do sądu okręgowego (art. 17 pkt 2 k.p.c.) wydziału cywilnego. Opłata stała od tego pozwu wynosi 600 zł (art. 26 ust. 1 pkt 3 ustawy z 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych). Opłata sądowa od łącznie dochodzonego tym pozwem zadośćuczynienia wynosi 5 proc. jego wysokości, ale nie mniej niż 30 zł i nie więcej niż 100 tys. zł (art. 13 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych).