Nadzór budowlany ma prawo wydać decyzję nakazującą rozbiórkę obiektu budowlanego lub jego części, gdy m.in.:

- ?budowa jest niezgodna ?z przepisami o planowaniu ?i zagospodarowaniu przestrzennym, a w szczególności: z ustaleniami obowiązującego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego albo ustaleniami decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu;

- ?budowa narusza przepisy, ?w tym przepisy techniczno-budowlane, w sposób uniemożliwiający doprowadzenie obiektu lub jego części do stanu zgodnego z prawem;

- ?inwestor nie spełnił w wyznaczonym terminie obowiązków nałożonych przez nadzór budowlany, mających na celu doprowadzenie budowy do stanu zgodnego z prawem;

- ?inwestor nie uiścił w terminie opłaty legalizacyjnej.

Obowiązek wykonania rozbiórki obciąża inwestora (osobę, która dopuściła się samowoli budowlanej) oraz właściciela lub zarządcę obiektu. Oznacza to, że jeżeli przedsiębiorca kupił budynek samowolnie rozbudowany, to poniesie on też tego konsekwencje. Nie ma przy tym znaczenia, że np. nie wiedział, iż obiekt wybudowano z naruszeniem prawa budowlanego.

Gdy powiatowy inspektor nadzoru budowlanego wystawi nakaz rozbiórki, inwestor ma prawo się odwołać do wojewódzkiego inspektora nadzoru budowlanego (a jeżeli to on wydał nakaz, to do głównego inspektora nadzoru budowanego).

Jeśli decyzja wyższej instancji także będzie potwierdzała nakaz rozbiórki, wówczas można jeszcze wnieść skargę do wojewódzkiego sądu administracyjnego. Jeśli wyrok wojewódzkiego sądu administracyjnego nie będzie satysfakcjonujący, inwestorowi pozostaje już tylko skarga kasacyjna do Naczelnego Sądu Administracyjnego – pod warunkiem uchybień we wcześniejszych postępowaniach. Skargę kasacyjną do NSA może przygotować tylko prawnik.

W nakazie nie ma daty rozbiórki. Decyzja nakazująca rozbiórkę podlega wykonaniu z dniem, kiedy stała się ostateczna. Co do zasady decyzja staje się ostateczna, jeżeli minie 14 dni od jej doręczenia ?i nikt jej w tym czasie nie zaskarży.

Niezadowolony sąsiad (lub inna strona) może się jednak odwołać do wojewody, wówczas staje się ona ostateczna ?z chwilą wydania stronom decyzji wojewody (jeżeli wojewoda nie uwzględnił odwołania ?i potwierdzi zasadność decyzji). Nie ma przy tym znaczenia, że z kolei decyzja wojewody została np. zaskarżona do wojewódzkiego sądu administracyjnego.

Nakazy oprotestowują najczęściej zobowiązani, chcąc odwlec rozbiórkę. Nie ma też co liczyć na to, że ostateczny nakaz rozbiórki się przedawni, bo tak nie jest. Inwestor może otrzymać nakaz rozbiórki nawet kompletnie ukończonej inwestycji.

Osobę, która się ociąga ?z rozbiórką, nadzór może przymusić grzywną, może też zlecić wykonanie rozbiórki, a jej kosztami obciążyć inwestora. Wtedy wydaje postanowienie ?o wpłacie zaliczki na poczet wykonania zastępczego.

Warto wiedzieć

Według danych Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego w 2013 r. wydano ogółem ?4719 nakazów rozbiórki, ?czyli mniej o 2,3 proc. niż rok wcześniej (w którym wydano ?4829 nakazów) o 2,3 proc. Ponad połowa, bo 53,8 ogólnej liczby wydanych nakazów rozbiórki, stanowiły decyzje dotyczące samowoli budowlanej.