Na pierwszym etapie realizacji tego programu o pożyczkę będzie można ubiegać się wówczas, gdy miejsce działania nowej firmy znajdzie się w województwie małopolskim, mazowieckim lub świętokrzyskim. Jednak już w przyszłym roku zasięg działania programu ma objąć cały kraj. Jego celem jest rozwój przedsiębiorczości oraz tworzenie nowych miejsc pracy, jako elementów rozwoju rynku pracy, przeciwdziałania bezrobociu i promowania zatrudnienia. Jest ono bowiem realizowany wspólnie przez Bank Gospodarstwa Krajowego i Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej. Co oznacza on dla studentów i absolwentów wyższych uczelni, do których w pierwszej kolejności jest właśnie kierowany? To przede wszystkim szansa na realizację pomysłu na własny biznes, gdy zainteresowana osoba ma wizję takiego przedsięwzięcia, poświęciła czas na przygotowanie biznes planu działalności, ma przemyślaną strategię wejścia na rynek i brakuje tylko jednego elementu. Jednego, ale bardzo ważnego, czyli finansowania. Nie zawsze własne oszczędności są wystarczające, jak i nie każdy może liczyć na wsparcie rodziny. Tradycyjne formy finansowania, takie jak kredyt bankowy lub pożyczka też nie wchodzą w grę, ze względu na młody wiek przedsiębiorcy, brak doświadczenia oraz instrumentów, które mogłyby taki kredyt lub pożyczkę zabezpieczać. I właśnie tu z pomocą ma przyjść program.
Niskie oprocentowanie
Jego działanie opiera się na niskooprocentowanych pożyczkach. Przedsiębiorca ma szansę otrzymać do 60 tys. zł. na założenie firmy i jej rozwój oraz dodatkowo do 20 tys., jeżeli utworzy nowe miejsce pracy i zatrudni na nim osobę bezrobotną, w tym skierowaną do pracy przez powiatowy urząd pracy. Oprocentowanie tych pożyczek jest takie samo i wynosi 0,25 stopy redyskonta weksli Narodowego Banku Polskiego. Ponieważ aktualna wysokość tej stopy to 2,75 proc. (wg stanu na 28 października), jak łatwo obliczyć, oprocentowanie pożyczki wyniesie tylko 0,69 proc. w skali roku. Od maksymalnej dopuszczalnej kwoty pożyczki jest to nieco ponad 400 zł odsetek rocznie. Warto podkreślić, że osoby ubiegające się o wsparcie, zgodnie z założeniami programu, nie będą ponosić żadnych dodatkowych kosztów, takich jak opłaty i prowizje za rozpatrzenie wniosku, czy też późniejszą obsługę pożyczki. Jedynym kosztem dla pożyczkobiorcy mają być odsetki. Wsparcie na założenie działalności może zostać przyznane na siedem lat, przy czym da się wynegocjować roczną karencję w spłacie kapitału (w tym czasie firma spłaca tylko odsetki). Wypłata środków następuje zgodnie z harmonogramem przedstawionym przez przedsiębiorcę i zaakceptowanym przez pośrednika finansowego, nie wcześniej jednak niż po zarejestrowaniu działalności gospodarczej. Z kolei pożyczka na utworzenie stanowiska pracy dla bezrobotnego (tzw. pożyczka uzupełniająca) może zostać przyznana po pełnych trzech miesiącach spłacania pełnych rat (kapitałowo-odsetkowych). Jej maksymalna wysokość to 20 tys. zł. Rozliczenie tej pożyczki następuje na podstawie opłaconych faktur dotyczących wydatków na utworzenie stanowiska pracy. Co istotne, istnieje możliwość umorzenia pozostałej do spłaty kwoty kapitału, jeśli utworzone stanowisko pracy utrzymane zostanie przez co najmniej rok, a w tym czasie spłata pożyczki, w tym pożyczki uzupełniającej, realizowana będą zgodnie z harmonogramem (umorzenie dotyczy wyłącznie pożyczki uzupełniającej oraz sytuacji zatrudnienia osoby skierowanej do pracy przez PUP). Warto dodać, że ze względu na preferencyjny charakter pożyczek (niskie oprocentowanie), udzielane wsparcie stanowić będzie tzw. pomoc de minimis.
Kto skorzysta
Na pierwszym etapie realizacji programu o pieniądze będą mieli prawo ubiegać się:
- absolwenci szkół wyższych w okresie 4 lat od dnia otrzymania dyplomu, pozostający bez pracy,
- studenci ostatniego roku studiów wyższych, pozostający bez pracy.
Istotne jest to, że sformułowanie „pozostający bez pracy" nie oznacza obowiązku rejestrowania się w urzędzie pracy i uzyskania formalnego statusu osoby bezrobotnej. Przy ubieganiu się o pożyczkę wymagane będzie tylko podpisanie oświadczenia o pozostawaniu bez zatrudnienia. I dodatkowo chodzi tutaj o zatrudnienie w oparciu o umowę o pracy. Tym samym nie dyskwalifikuje absolwenta lub studenta to, że zarabia on pieniądze na podstawie umowy zlecenia lub umowy o dzieło. Także osoby współpracujące z akademickimi inkubatorami przedsiębiorczości będą mogły wnioskować o pożyczkę, o ile nie zarejestrowały jeszcze własnej działalności. Z programu dyskwalifikuje bowiem fakt prowadzenia własnej działalności gospodarczej, jeżeli od jej zakończenia upłynęło mniej niż 12 miesięcy.
Łącząc siły
Program przewiduje także możliwość połączenia sił. Jeżeli dwie, trzy lub więcej osób chciałoby założyć wspólne przedsiębiorstwo, to każda z nich ma prawo wystąpić o pożyczkę i to nawet w maksymalnej wysokości. To sprawi, że ogólna kwota na rozpoczęcie działalności może znacznie wzrosnąć. Wreszcie kwestia ograniczenia realizacji programu do trzech województw. Po pierwsze, jak już zostało zauważone, tak będzie tylko na pierwszym etapie realizacji programu, który z założenia ma charakter ogólnokrajowy i stopniowo będzie rozszerzany na kolejne regiony. Po drugie o szansach uzyskania pożyczki nie przesądza miejsce zamieszkania studenta (absolwenta), ani miejsce, w którym studiuje/studiował (lokalizacja uczelni). Decyduje wyłącznie miejsce rozpoczęcia działalności. Dlatego, przykładowo mieszkaniec Łodzi, który tam ukończył uczelnię, może ubiegać się o pożyczkę, jeżeli firma, którą zamierza założyć będzie działała w Kielcach.
Zabezpieczenie pożyczki
Prawne zabezpieczenie pożyczki stanowić będzie weksel własny pożyczkobiorcy oraz poręczenie dwóch osób fizycznych. W zależności od wyników oceny zdolności kredytowej i ryzyka kredytowego, przyznanie pożyczki będzie mogło być uzależnione od ustanowienia dodatkowego/innego zabezpieczenia spłaty. I na koniec ważna informacja. Chociaż za realizację programu odpowiada Bank Gospodarstwa Krajowego, to nie ta instytucja będzie rozpatrywać wnioski o pożyczki i przyznawać wsparcie. Tym zajmą się wybrani przez nią pośrednicy finansowi. W tej chwili trwa jeszcze konkurs, który ma pozwolić na ich wyłonienie. Gdy to się stanie, lista takich instytucji będzie umieszczona na stronie BGK. Sami kandydaci na przedsiębiorców będą musieli kontaktować się właśnie z nimi.