Pracodawcy nie opłacają składek na Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych za pracowników, którzy wrócili do pracy z urlopu macierzyńskiego (podstawowego lub dodatkowego) albo wychowawczego. Zwolnienie z obowiązku opłacania składek na te fundusze przysługuje przez 36 miesięcy, począwszy od pierwszego miesiąca po powrocie z wolnego.

Z przepisów nie wynika jednak, czy nowy pracodawca, który przejął pracowników w trybie art. 231 kodeksu pracy, może korzystać ze zwolnienia przysługującego poprzedniemu. Wydawnictwo zwróciło się w tej sprawie z zapytaniem do ZUS >patrz stanowisko urzędu.

Zgodnie z wyjaśnieniami ZUS nowy pracodawca może w dalszym ciągu korzystać ze zwolnienia z opłacania składek na FP i FGŚP w stosunku do pracowników wracających z urlopu macierzyńskiego czy wychowawczego, pod warunkiem, że nie upłynął okres 36 miesięcy. Ta ulga przysługuje także wtedy, gdy pracownik wrócił do pracy po urlopie macierzyńskim udzielonym przez poprzedniego pracodawcę, a z wychowawczego korzysta już w nowym zakładzie.

36 pełnych miesięcy

Okres zwolnienia z obowiązku opłacania składek na FP i FGŚP należy liczyć od pierwszego dnia miesiąca następującego po tym, w którym zakończył się urlop macierzyński lub wychowawczy. Obejmuje więc kwoty stanowiące podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe należnych za miesiące następujące po tym, w którym skończył się urlop.

Przykład

Pani Janina, pracownica, do 20 grudnia 2010 r. przebywała na urlopie macierzyńskim, a następnie od 21 grudnia 2010 r. do 20 grudnia 2012 r. na urlopie wychowawczym. W październiku 2012 r. zakład pracy przejął inny podmiot. Kobieta wróciła z wychowawczego 21 grudnia 2012 r.

Nowy pracodawca nie musi opłacać za nią składek na FP i FGŚP przez 36 miesięcy, tj. począwszy od wynagrodzenia wypłaconego w styczniu 2013 r.

Przykład

Pani Barbara wróciła do pracy po wykorzystaniu urlopu macierzyńskiego pod koniec września 2012 r. Pracodawca był zwolniony z opłacania za nią składek na FP i FGŚP od października 2012 r. Na początku marca 2013 r. firma została przejęta przez nowego pracodawcę. 29 marca br. pracownica złożyła wniosek o udzielenie jej urlopu wychowawczego na okres od 1 kwietnia do 30 czerwca br.

W tej sytuacji nowy pracodawca korzystał ze zwolnienia w okresie od 1 do 31 marca 2013 r. oraz od 1 lipca 2013 r. do 31 grudnia 2015 r. (tj. przez 31 miesięcy). Poprzedni pracodawca nie opłacał bowiem tych składek przez 5 miesięcy (od października 2012 r. do lutego 2013 r.).

Limit na poród

Należy pamiętać o tym, że sumuje się wszystkie okresy zwolnienia z opłacania składek na FP i FGŚP, które nastąpiły po powrocie pracownicy z urlopu udzielonego z tytułu urodzenia dziecka lub dzieci przy jednym porodzie. Zatem jeśli poprzedni zakład wykorzystał w całości 36-miesięczny okres ulgi, a nowy pracodawca udzielił podwładnemu urlopu wychowawczego na to samo dziecko, wówczas nie będzie miał prawa do zwolnienia ze składek przez kolejny okres 36 miesięcy.

Przykład

Pani Krystyna wróciła z urlopu macierzyńskiego 2 stycznia 2010 r. Od 1 lipca 2010 r. do 30 września 2010 r. przebywała na wychowawczym. Firma nie opłacała za nią składek na FP i FGŚP od 1 stycznia 2010 r. do 30 czerwca 2010 r. oraz od 1 października 2010 r. do 31 marca 2013 r. (w sumie przez 36 miesięcy). W kwietniu 2013 r. zakład przejął nowy pracodawca.

Udzielił on pani Krystynie urlopu wychowawczego na to samo dziecko na okres od 1 maja do 31 maja 2013 r. Nie będzie mu jednak przysługiwało zwolnienie z opłacania składek na FP i FGŚP, ponieważ poprzedni zakład wykorzystał cały okres trwania ulgi. Zatem od wynagrodzenia wypłaconego za czerwiec 2013 r. należy opłacić składki na FP i FGŚP.

W razie rozstania

Wątpliwości dotyczą też sytuacji, gdy pracownica, na którą przysługiwało zwolnienie ze składek, rozwiązała umowę o pracę przed przejściem zakładu pracy, a nowy pracodawca już po ustaniu zatrudnienia wypłacił jej zaległe wynagrodzenie. Zdaniem ZUS należy tu wziąć pod uwagę dwie możliwości:

- jeśli pensja przysługiwała za okres, kiedy pracownica była jeszcze zatrudniona i w którym przysługiwała na nią ulga składkowa – wtedy nowy zakład nie ma obowiązku opłacania od niej składek na FP ani FGŚP,

- gdy zarobki należą się za okres, kiedy poprzedni zakład nie miał prawa do zwolnienia ze składek – wówczas także nowemu pracodawcy nie będzie przysługiwało prawo do ulgi.

Przykład

W grudniu 2012 r. doszło do przejścia zakładu pracy na nowego pracodawcę. Firma korzystała ze zwolnienia z opłacania składek na FP i FGŚP za pracownicę, która pod koniec lipca 2012 r. wróciła z urlopu macierzyńskiego, od 1 sierpnia do 31 października 2012 r. (przez 3 miesiące). Na początku listopada 2012 r. kobieta została zwolniona.

W lutym 2013 r. nowy pracodawca wypłacił jej zaległą pensję za październik 2012 r. Dokumenty rozliczeniowe za luty br. zostały złożone do 15 marca 2013 r. z kodem 30 00 xx. W tym przypadku nowy zakład pracy nie miał obowiązku opłacenia składek na FP ani FGŚP, mimo ustania zatrudnienia. Wynagrodzenie zostało bowiem wypłacone przed upływem 36 miesięcy, za miesiąc (październik 2012 r.), w którym pracownica była jeszcze zatrudniona, a poprzedni pracodawca korzystał z ulgi.

Przykład

Firma korzystała ze zwolnienia ze składek na FP i FGŚP za pracownicę, która wróciła z urlopu wychowawczego, od 1 maja 2010 r. do 30 kwietnia 2013 r. 1 czerwca 2013 r. rozwiązano z nią umowę za porozumieniem stron. W lipcu 2013 r. zakład przejmie inny podmiot.

W tym miesiącu byłej pracownicy wypłaci premię w wysokości 2000 zł za maj 2013 r. Nowy pracodawca musi od tej kwoty naliczyć składki na FP i FGŚP, ponieważ premia przysługuje za okres, kiedy poprzedni zakład nie korzystał już z ulgi.

Komentuje Mirosław Łabanowski, radca prawny Kancelaria Lex Consulting

Stanowisko ZUS jest prawidłowe. Na podstawie art. 231 kodeksu pracy nowy pracodawca wstępuje bowiem we wszystkie prawa i obowiązki byłego pracodawcy. W ramach tej sukcesji nabywa także prawo do zwolnienia z opłacania składek na FP i FGŚP za pracowników wracających z urlopów wychowawczego, macierzyńskiego, dodatkowego macierzyńskiego oraz rodzicielskiego. Z tego uprawnienia korzysta aż do upływu 36 miesięcy.

Należy zwrócić uwagę na inną wątpliwość. ZUS uznaje, że zwolnienie z opłacania składek dotyczy tylko przychodów ze stosunku pracy i nie ma zastosowania do przychodów z umów cywilnoprawnych zawieranych z własnym pracownikiem. Jest tak, mimo że osoba, która z własnym pracodawcą zawiera umowę-zlecenie czy dzieło, w zakresie ubezpieczeń społecznych objęta jest ubezpieczeniami społecznymi i zdrowotnym wyłącznie jako pracownik. Pracodawca należne za nią składki nalicza oraz opłaca wtedy od zsumowanego wynagrodzenia z umowy o pracę i kontraktu cywilnego, jakie jej wypłaca.

W ten sam sposób ustala także podstawę do naliczenia składek na FP i FGŚP. Zdaniem ZUS inaczej jest jednak ze zwolnieniem od składek – dotyczy ono tylko przychodów ze stosunku pracy. Jest to interpretacja co najmniej dyskusyjna, gdyż w art. 104a ustawy o promocji zatrudnienia jest mowa o tym, że składek nie opłaca się za zatrudnionych pracowników i nie ma tam zastrzeżenia, że zwolnienie dotyczy wyłącznie przychodów ze stosunku pracy. Definicja pracownika powinna zaś obowiązywać w znaczeniu obowiązującym na gruncie przepisów ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych.

Zobacz stanowisko urzędu

Odpowiedź ZUS z 8 kwietnia 2013 r. w sprawie zwolnienia ze składek na FP i FGŚP w razie przejścia zakładu pracy