Taki jest jeden z warunków stawianych zainteresowanym importem do Polski bioetanolu, biometanolu, estrów, czystego oleju roślinnego w celu ich dalszej odsprzedaży zawarty w projekcie nowelizacji ustawy o biokomponentach i biopaliwach ciekłych. Przygotowało go Ministerstwo Gospodarki.
Resort ocenia, że zmiany mają przyczynić się do skuteczniejszej ochrony rynku krajowego i wewnątrzwspólnotowego przed napływem biokomponentów i biopaliw ciekłych z krajów trzecich, jeżeli istnieje zagrożenie, że nie spełniają one kryteriów zrównoważonego rozwoju. Dlatego importerzy będą musieli uzyskać wpis w rejestrze prowadzonym przez prezesa Agencji Rynku Rolnego.
Firmy takie będą przedkładać w ARR sprawozdania dotyczące importowanych lub nabytych na terenie Unii Europejskiej biokomponentów czy biopaliw. Będą musiały spełnić ten obowiązek co kwartał.
Ustawa wymaga, by dysponowały one urządzeniami technicznymi i obiektami budowlanymi umożliwiającymi prawidłowe wykonywanie takiej działalności gospodarczej.
Przedsiębiorca zajmujący się importem biokomponentów nie może być karany za przestępstwa skarbowe, przeciwko mieniu, wiarygodności dokumentów ani przeciwko obrotowi pieniędzmi i papierami wartościowymi oraz obrotowi gospodarczemu.
Zgodnie z projektem wykreślenie z rejestru nastąpi, jeżeli przedsiębiorca nie poinformuje ARR o zmianie danych w terminie 14 dni. Takie same mogą być konsekwencje, gdy się okaże, że nie spełnia on warunków wykonywania takiej działalności.
Zostanie wprowadzona także definicja przetwórcy. Ma nim być przedsiębiorca zajmujący się przetwarzaniem biomasy, a następnie jej sprzedażą w innej formie.
Projekt wprowadza także definicje gazów wytworzonych z biomasy, takich jak: bioLPG, bioLNG, bioCNG. Za biokomponenty zostaną także uznane biobutanol, czyli alkohol butylowy wytworzony z biomasy oraz hydrorafinowany olej roślinny.
etap legislacyjny konsultacje społeczne