Przedsiębiorcy będący osobami fizycznymi mogą już od 1 lipca 2011 r. rozpocząć działalność w formie jednoosobowej spółki kapitałowej – akcyjnej lub z ograniczoną odpowiedzialnością. Taka możliwość, wprowadzona w tzw. ustawie deregulacyjnej, miała chronić przed utratą prywatnego majątku w razie niepowodzenia w biznesie. Przekształcenie pozwala bowiem ponosić odpowiedzialność tylko do wysokości wkładu wniesionego do spółki.

Mimo to przedsiębiorcy nie chcą korzystać z nowych rozwiązań. Według danych Ministerstwa Sprawiedliwości przez ponad pół roku nie było w ogóle takich przekształceń. Powodów jest kilka: skomplikowane warunki formalne, podwójne opodatkowanie w spółce kapitałowej (zysk podlega 19-proc. CIT jako dochód spółki i po raz kolejny 19-proc. PIT jako dywidenda wypłacana wspólnikom), ale przede wszystkim brak sukcesji prawnopodatkowej. W interpelacji nr 1628 grupa posłów zwróciła uwagę, że nie wiadomo m.in., jak traktować umowy leasingu zawarte przed przekształceniem.

Ministerstwo odpowiedziało, że ustawa deregulacyjna wprowadziła do ordynacji podatkowej art. 112b, który zakłada solidarną odpowiedzialność nowej spółki za zaległości podatkowe powstałe przed zmianą formy działalności.

Przekształcenie nie oznacza jednak uniwersalnego przejścia na jednoosobową spółkę kapitałową wszelkich przewidzianych w przepisach podatkowych praw i obowiązków jej poprzednika. Nie czyni też nowej spółki następcą prawnym osoby fizycznej.

„Przyjęcie odmiennej koncepcji, polegającej na objęciu sukcesją podatkową wszelkich praw i obowiązków osoby fizycznej będącej przedsiębiorcą podczas przekształcenia w jednoosobową spółkę kapitałową, byłoby równoznaczne z wprowadzeniem swoistego modelu unikania obciążeń podatkowych. Naraziłoby to budżet państwa na poważne szkody" – napisał wiceminister Maciej Grabowski.

Wyjaśnia on, że osoba fizyczna uwolniłaby się wówczas od obowiązków podatkowych, które przejęłaby spółka kapitałowa. Wystarczyłoby jednak rozwiązanie tej spółki w wyniku np. postępowania upadłościowego czy likwidacji, by uniemożliwić dochodzenie przejętych przez nią należności.

MF uważa też, że w wypadku umów leasingu dopiero konkretny stan faktyczny pozwala ocenić, czy możliwe jest odliczenie opłat leasingowych poniesionych po dniu przekształcenia.

Masz pytanie, wyślij e-mail do autorki m.pogroszewska@rp.pl

Marek Kolibski, wspólnik w KNDP Kolibski Nikończyk Dec i Partnerzy

Stanowisko ministra finansów, jakoby wprowadzenie sukcesji uniwersalnej podczas przekształcenia osoby fizycznej w spółkę kapitałową było równoznaczne z tworzeniem modelu unikania obciążeń podatkowych, należy uznać za nieporozumienie. Zdziwienie budzi też to, że minister nie widzi zasadniczej różnicy między osobistą odpowiedzialnością osoby fizycznej za podatki a sukcesją praw i obowiązków podatkowych. Szkoda, że brak jednego zdania w ordynacji podatkowej nadal będzie blokował korzystanie przez przedsiębiorców z możliwości przekształceń.

Czytaj także w serwisie:

Prawo dla Ciebie

»

Praca, emerytury, renty

»

Deregulacja