Pozorność jest wadą oświadczenia woli, która została zdefiniowana w art. 83 kodeksu cywilnego (k.c.). W myśl tego przepisu nieważne jest oświadczenie woli złożone drugiej stronie za jej zgodą dla pozoru. Jeżeli zostało złożone dla ukrycia innej czynności prawnej, jego ważność ocenia się według właściwości tej czynności.
Aby ustalić pozorność czynności prawnej, należy stwierdzić istnienie trzech elementów, które muszą wystąpić łącznie. Mianowicie:
- oświadczenie woli musi być złożone tylko dla pozoru,
- musi być złożone drugiej stronie oraz
- jego adresat musi zgadzać się na dokonanie czynności prawnej jedynie dla pozoru.
Nie będzie realizacji zobowiązań
Umowę o pracę uważa się za zawartą dla pozoru (art. 83 § 1 k. c.), jeżeli obie jej strony miały świadomość, że osoba określona w umowie o pracę jako pracownik nie będzie świadczyć pracy, a osoba wskazana jako pracodawca nie będzie z niej korzystać (por. wyrok SN z 4 sierpnia 2005, II UK 321/04).
Wystąpi to wtedy, gdy oświadczenia stron zawierają wprawdzie określone w art. 22 k.p. elementy angażu (zobowiązania pracownika do wykonywania pracy i pracodawcy do wypłacania wynagrodzenia), jednak faktycznie strony nie zamierzały realizować obowiązków wynikających z umowy o pracę, mając świadomość tworzenia fikcji dla uzyskania świadczeń z ubezpieczeń społecznych.
Podobnie wypowiadał się SN w wyrokach:
- z 28 stycznia 2001 (II UKN 244/00), w którym uznał, że zamiar nawiązania stosunku ubezpieczenia społecznego, bez rzeczywistego wykonywania umowy o pracę, świadczy o fikcyjności zgłoszenia do pracowniczego ubezpieczenia społecznego,
- z 18 maja 2006 (II UK 164/05), stwierdzając, że fakt, że oświadczenia stron umowy zawierają określone w art. 22 k.p. formalne elementy umowy o pracę, nie oznacza, że umowa taka jest ważna. Jeżeli strony nie zamierzały osiągnąć skutków wynikających z umowy, w szczególności jeżeli nie doszło do podjęcia i wykonywania pracy, a jedynym celem umowy było umożliwienie skorzystania ze świadczeń z ubezpieczenia społecznego, umowa taka jest pozorna – art. 83 k.c.
Badania sądu
W razie sporu sąd bada więc, czy nie doszło do zgłoszenia do ubezpieczenia jako pracownika osoby, która w rzeczywistości pracy w ogóle nie świadczyła lub wprawdzie wykonywała ją, ale na innej podstawie niż stosunek pracy.
Nie jest przy tym najistotniejsze, czy strony zawierające umowę o pracę miały realny zamiar wzajemnego zobowiązania się – przez pracownika do świadczenia pracy, a przez pracodawcę do dania mu pracy i wynagrodzenia za nią. Ważne jest, czy taki zamiar stron został zrealizowany.
Zatem o kwalifikacji stosunku prawnego jako stosunku pracy decyduje przede wszystkim fakt i sposób wykonywania zatrudnienia.
Dotkliwe skutki
Efektem zawarcia pozornej umowy o pracę jest jej nieważność. Nieważność ta wynika z mocy prawa i ma charakter bezwzględny. Oznacza to, że strony w ogóle nie łączyła umowa o pracę i nie wywierała ona żadnych skutków prawnych.
W takiej sytuacji ZUS wydaje najpierw decyzję, że dana osoba nie podlega ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu. A następnie odmawia prawa do konkretnych świadczeń, przede wszystkim prawa do zasiłku chorobowego lub zasiłku macierzyńskiego. Niewykluczone też, że zażąda zwrotu wypłaconych już świadczeń jako nienależnych.
Przykład
Pan Adam, prowadzący samodzielnie działalność gospodarczą w postaci usług transportowych ciężarówką, gdy dowiedział się, że jego 20-letnia córka jest w ciąży, zawarł z nią umowę o pracę.
Według angażu córka została zatrudniona na stanowisku konsultanta za wynagrodzeniem 3000 zł. ZUS w czasie kontroli ustalił, że córka mieszka z panem Adamem w jedynym domu i nie wykonywała żadnej pracy na rzecz firmy ojca.
Uznał więc, że umowa o pracę była pozorna i wydał decyzję, w której ustalił, że kobieta nie podlega ubezpieczeniom społecznym z tytułu umowy o pracę. Córka odwołała się do sądu, zapewniając, że była pracownikiem i zawarła umowę o pracę.
Sąd nie przyznał jej racji, wskazując, że zawarta przez nią umowa o pracę jako pozorna była nieważna, nie mogła więc stanowić tytułu ubezpieczenia społecznego.
Przysługa dla rodziny
W praktyce na pozorność umowy wskazują zwykle takie okoliczności faktyczne, jak:
- brak określenia rodzaju pracy, jaka miała być w jej ramach świadczona,
- brak wiedzy co do dokładnej treści umowy o pracę,
- zły stan zdrowia uniemożliwiający rzekomemu pracownikowi realizację obowiązków,
- fakt, że ani wcześniej, ani później nie zatrudniano pracownika na danym stanowisku pracy, czy
- chęć wyświadczenia przysługi krewnemu lub znajomemu.
Natomiast wyłączone jest przyjęcie pozorności oświadczeń woli stron stosunku pracy o zawarciu umowy o pracę, gdy pracownik faktycznie podjął umówioną pracę i świadczył ją w ramach stosunku pracy, a pracodawca świadczenie to przyjmował, wypłacając wynagrodzenie. Tak też wskazywał SN w wyroku z 14 marca 2001 (II UKN 258/00).
Autor jest sędzią Sądu Okręgowego w Kielcach
Zobacz więcej w serwisie:
»
»
Umowy cywilnoprawne w zatrudnieniu
»
Umowa o pracę czy cywilnoprawna