[b]Z Marleną Wach, radcą prawnym w Kancelarii Bird, rozmawia Jerzy Kowalski[/b]
[b]RZ: Najprawdopodobniej jeszcze w grudniu wejdzie w życie nowelizacja [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=7DF12AE95F9D27B47915C2CC4E7DB634?id=174502]prawa telekomunikacyjnego[/link], którą 18 listopada podpisał prezydent. Co ona zmieni w stosunkach między urzędem regulacyjnym a dużymi operatorami telekomunikacyjnymi?[/b]
[b]Marlena Wach:[/b] Przedsiębiorca telekomunikacyjny o znaczącej pozycji rynkowej, na którego nałożono już obowiązki regulacyjne w zakresie dostępu telekomunikacyjnego, będzie mógł zaproponować doprecyzowanie i uszczegółowienie warunków ich realizacji. Może też zaproponować wykonanie innych zobowiązań, które przyczynią się do realizacji nałożonych wcześniej obowiązków, równoprawnej konkurencji czy rozwoju i wykorzystania nowoczesnej infrastruktury lub zapewnienia użytkownikom korzyści.
[b]Czy oznacza to zmianę roli Urzędu Komunikacji Elektronicznej na rynku telekomunikacyjnym? Czy będzie się on dogadywał z przedsiębiorcą i skończą się spory sądowe między tymi podmiotami?[/b]
Rzeczywiście, jest szansa na nową formułę stosunków miedzy urzędem regulacyjnym i przedsiębiorcą telekomunikacyjnym. Może nie zapanuje powszechna zgoda między tymi stronami, ale przyjęte rozwiązania oznaczają otwarcie nowego rozdziału. Obecnie nie ma przepisów regulujących dobrowolne zobowiązanie się przedsiębiorcy telekomunikacyjnego do przyjęcia określonych obowiązków.
[b]Jakie pożytki może mieć przeciętny konsument korzystający z usług telekomunikacyjnych? [/b]
Przedsiębiorca będzie mógł zawrzeć z urzędem regulacyjnym porozumienie uwzględniające potrzeby rynku telekomunikacyjnego. Oznaczać to może np. budowę oraz rozwój przez operatorów nowoczesnej infrastruktury i zapewnienie użytkownikom korzyści przez różnorodność ofert, niższe ceny i dobrą jakość usług. Należy też założyć, że operator będzie wykonywał przyjęte na swój wniosek zobowiązania, zatem ich realizacja powinna być szybsza.
[b]Co wobec tego może zostać poddane konkretnemu uzgodnieniu i co się kryje pod pojęciem obowiązków regulacyjnych w zakresie dostępu telekomunikacyjnego? [/b]
Obowiązki te to np. konieczność zapewnienia dostępu do infrastruktury (urządzeń, słupów, masztów, kabli) lub usług innego przedsiębiorcy telekomunikacyjnego na określonych warunkach. Strony mogą natomiast uzgodnić realizację określonych inwestycji związanych np. z budową i modernizacją łączy szerokopasmowych i równym traktowaniem operatorów alternatywnych czy zakończeniem sporów sądowych, do czego zobowiązała się TP SA w porozumieniu z UKE. Urząd natomiast w zamian za te zobowiązania odstąpił od zamiaru podziału operatora i zobowiązał się do utrzymania stawek hurtowych na stałym poziomie do 2012 r.
[b]Jaka ma być procedura zawierania porozumienia między przedsiębiorcą telekomunikacyjnym a UKE? [/b]
Najpierw przedsiębiorca będzie musiał złożyć prezesowi UKE wniosek o zatwierdzenie swojej propozycji. Prezes UKE będzie mógł prowadzić z nim rozmowy o zmianie szczegółowych warunków regulacyjnych, a następnie wyda w terminie 90 dni decyzję zatwierdzającą albo odmawiają-cą ich zatwierdzenia.
Do tej decyzji stosować się będzie przepisy o postępowaniu konsultacyjnym, czyli prezes UKE przed podjęciem rozstrzygnięcia umożliwi zainteresowanym wyrażenie stanowiska w terminie 30 dni.
Zgodnie z dyrektywą ramową z postępowaniem konsultacyjnym prowadzone ma być postępowanie konsolidacyjne, czyli konsultacja projektu decyzji i uzasadnienia z Komisją Europejską oraz urzędami regulacyjnymi innych państw UE.
Od decyzji przysługiwać będzie odwołanie do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, a niewypełnienie warunków regulacyjnych zagrożone jest karą.
[b]Którzy przedsiębiorcy mogą być zainteresowani składaniem prezesowi UKE propozycji?[/b]
Może dojść do zatwierdzenia w formie decyzji porozumienia między TP a UKE zgodnie z nowym prawem. Ponadto prezes UKE zaproponował operatorom harmonogram spadku stawek za zakończenie połączeń w sieciach ruchomych (MTR) w zamian za inwestycje na obszarach tzw. białych plam, czyli miejsc, gdzie jest całkowity brak zasięgu sieci 2G, oraz na obszarach o małej gęstości zaludnienia, gdzie tworzenie pokrycia siecią 3G nie ma uzasadnienia ekonomicznego.
W zamian UKE proponuje, aby telefoniczne stawki hurtowe od lipca 2011 r. spadły do ok. 15 gr, od stycznia 2012 r. do ok. 14 gr, a od lipca 2012 r. do ok. 12 gr. Porozumienia z operatorami, pod warunkiem zaakceptowania ich przez obie strony, mogłyby zostać zawarte zgodnie z nowelizacją.