Przy produkcji na niezbyt wielką skalę problemów jest nieco mniej. [b]Jeżeli ktoś wprowadza na rynek poniżej 100 tys. litrów trunku z własnych upraw, nie musi zakładać składu akcyzowego.[/b] Odpada więc konieczność budowy lub wynajęcia odpowiedniego obiektu i spełnienia wielu obowiązków formalnych.

Nie znaczy to jednak, że uda się wprowadzić oficjalnie na rynek niekontrolowaną ilość wina. Butelki mają mieć banderolę akcyzową.

[srodtytul]Karany nie rozleje[/srodtytul]

Winiarz zamierzający sprzedawać swoje trunki musi spełnić jeszcze określone wymagania. Przede wszystkim musi przedstawić tytuł prawny do budynków, w których prowadzi produkcję wina lub moszczu. Niekoniecznie musi być właścicielem – mogą one być dzierżawione lub użyczone przez rodzinę.

Przedsiębiorca nie może też być karany za przestępstwa przeciwko mieniu i wiarygodności dokumentów. Jeśli producentem jest osoba prawna, dotyczy to członków zarządu.

[srodtytul]Zamiast laboratorium[/srodtytul]

Do niedawna barierą przy produkcji wina z krajowych winogron wina był obowiązek posiadania przez winnice specjalnego laboratorium nadzorującego jego produkcję. Teraz małe winiarnie nie będą musiały go tworzyć, choć muszą opracować na piśmie i wdrożyć system kontroli wewnętrznej wyrobu i rozlewu wina gronowego. Musi on zawierać:

- częstotliwość i sposób pobierania próbek jakościowych,

- metody badań,

- sposób postępowania z winem o nieodpowiedniej jakości,

- sposób zabezpieczenia i usuwania odpadów poprodukcyjnych.

Wyznacza też osobę odpowiedzialną za kontrolę jakości wyrabianego i rozlewanego wina gronowego. Czy w winnicy jest taki dokument, może skontrolować Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych (IJHARS). IJHARS może też sprawdzić jakość wina.

Robi to zgodnie z unijnym rozporządzeniem 479/2008/WE w sprawie wspólnej organizacji rynku wina i rozporządzeniem wykonawczym 555/2008/KE.

[srodtytul]W ewidencji ARR[/srodtytul]

Podmiot produkujący wino z krajowych winogron musi się zarejestrować w Centralnym Rejestrze Przedsiębiorców w Agencji Rynku Rolnego (zasady rejestracji i stosowne formularze są dostępne na stronie internetowej: [link=http://www.arr.gov.pl]www.arr.gov.pl[/link]).

Winiarz ma też [b]obowiązek składać corocznie w Agencji Rynku Rolnego zgłoszenie wyrobu wina. Zgłoszenie takie składa nie później niż do dnia rozpoczęcia winiarskiego roku gospodarczego, czyli do 1 sierpnia.[/b] Na stronie internetowej agencji można znaleźć odpowiednie formularze oraz objaśnienia, jak je wypełnić.

[srodtytul]Skąd wziąć szczep[/srodtytul]

Sadzonki muszą pochodzić z legalnych źródeł – czyli trzeba je kupować u producentów spełniających wymagania przepisów o obrocie materiałem wegetatywnym. Najlepiej udokumentować to fakturami. Ponadto sadzonki mają być z odmian dopuszczonych na rynku unijnym (może to być każdy ze szczepów uznanych w Unii Europejskiej).

Sprawy związane z legalnością i rodzajami sadzonek sprawdza właśnie Państwowa Inspekcja Ochrony Roślin i Nasiennictwa. Jeżeli stwierdzi, że w winnicy są odmiany niedopuszczone w UE, nakaże usunięcie tych szczepów z uprawy. Trzeba to zrobić w ciągu 30 dni od uzyskania takiej decyzji.

Jeżeli ktoś dopiero zamierza zakładać winnicę, musi się liczyć też ze sporymi kosztami związanymi z nasadzeniami – w granicach 80 tys. zł. Powinien też dysponować odpowiednio ciepłym, nasłonecznionym miejscem.

[srodtytul]Powiadom inspekcję sanitarną[/srodtytul]

Obowiązkiem wytwórcy, który produkuje wino z własnych winnic i wprowadza je do obrotu, jest powiadomienie właściwego powiatowego inspektora sanitarnego o rozpoczęciu takiej działalności. Chodzi o zaewidencjonowanie w systemie.

W UE żywność może być wytwarzana zgodnie z tradycjami, które potwierdziły bezpieczeństwo zdrowotne produktu, pomimo że nie zawsze spełniają niektóre techniczne wymagania określone w przepisach. Przydomowe winnice uznawane są za właśnie taki rodzaj działalności.

[srodtytul]Zgoda wójta lub marszałka[/srodtytul]

W praktyce się okazało, że winiarz sprzedający swoje wyroby musi się liczyć z dodatkową biurokracją i wydatkami – w myśl przepisów o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi – sprzedaż wina (nawet we własnym gospodarstwie) wymaga uzyskania zezwolenia hurtowego lub detalicznego.

Zgodnie z art. 18 ust. 1 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=2097F9C2537FE527ECC348A42E035D42?id=185407]ustawy o wychowaniu w trzeźwości[/link] zezwolenia na sprzedaż, a także prowadzenie lokalu z wyszynkiem, wydaje wójt, burmistrz albo prezydent miasta. Na początek kosztuje to 525 zł w przypadku handlu alkoholami nie mocniejszymi niż 18-procentowe.

Po dokument na sprzedaż hurtową napojów, które zawierają do 18 proc. alkoholu, należy się udać do marszałka województwa. Opłata za wydanie pozwolenia wynosi 4 tys. zł.

[srodtytul]Zarejestruj firmę[/srodtytul]

Większość winiarzy zarejestrowała się jako osoby fizyczne prowadzące działalność rolniczą. Niestety, [b]zarówno z ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, jak i w myśl ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych wyrób wina jest traktowany jako przetwórstwo produktów rolnych, a więc wymaga wpisu do ewidencji działalności gospodarczej. [/b]

Podobne wymagania mają urzędy celne, jeśli chodzi o sprawy związane z podatkiem akcyzowym, w tym objęcie wyrobu wina z upraw własnych szczególnym nadzorem podatkowym. Obecne bariery są nadal na tyle skuteczne, że część zarejestrowanych małych podmiotów z powrotem się wyrejestrowała – przy niewielkiej produkcji nie ma bowiem szans, by wydatki na koncesję i ZUS się zwróciły.

[ramka][b]Uwaga[/b]

Osoba, która prowadzi działalność na szerszą skalę, np. zajmuje się przemysłowym przerobem winogron uzyskanych od innych rolników, staje się przedsiębiorcą w branży spożywczej.

Zgodnie z przepisami unijnymi i prawem krajowym taki przedsiębiorca przed rozpoczęciem produkcji powinien spełnić wszystkie wymagania dla zakładu przemysłu spożywczego. Podlega też pełnym obowiązkom akcyzowym.[/ramka]

[ramka][b]Jakich informacji nie może zabraknąć[/b]

[b]Zgłoszenie wyrobu wina zawiera:[/b]

- imię i nazwisko lub nazwę, miejsce zamieszkania (siedzibę) i adres, a gdy zgłaszający nie posiada uprawy winorośli przeznaczonej do pozyskiwania winogron do wyrobu wina lub moszczu – również imię i nazwisko, miejsce zamieszkania i adres albo nazwę, siedzibę i adres właściciela uprawy winorośli;

- miejsce wyrobu wina gronowego lub moszczu gronowego;

- informację o lokalizacji uprawy winorośli z podaniem województwa, powiatu, gminy, nazwy oraz numeru obrębu ewidencyjnego,a także numeru arkusza mapy i numeru działki ewidencyjnej.

Podmioty, które uzyskały wpis do ewidencji, są też zobowiązane do składania wielu sprawozdań w ARR. Informacje te dotyczą szacunków i ostatecznych wielkości zbiorów winogron i produkcji wina gronowego lub moszczu gronowego oraz wielkości zapasów i ilości produktów ubocznych powstałych przy wyrobie wina.

I tak deklarację:

- zapasów moszczu gronowego, zagęszczonego moszczu gronowego, rektyfikowanego moszczu gronowego i wina według stanu na 31 lipca trzeba zgłosić corocznie do 1 września

- zbiorów i produkcji składa się do 15 stycznia

- ilości usuniętych produktów ubocznych powstałych przy wyrobie wina gronowego w poprzednim roku winiarskim składa się do 15 sierpnia.

Dane producenta i winnicy ARR przekazuje niezwłocznie wojewódzkiemu inspektorowi jakości handlowej artykułów rolno-spożywczych właściwemu ze względu na miejsce zamieszkania albo siedzibę podmiotu wyrabiającego wino gronowe lub moszcz gronowy przeznaczone do obrotu oraz wojewódzkiemu inspektorowi ochrony roślin i nasiennictwa właściwemu ze względu na miejsce prowadzenia uprawy winorośli. [/ramka]