Do czego ma zatem prawo ojciec wychowujący syna lub córkę?

Na przykład do dwóch dni wolnych w ciągu roku kalendarzowego przeznaczonych na opiekę nad dzieckiem do lat 14. Tak wynika z art. 188 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=AE89BF528781D2C42167CAF23691862B?id=76037]kodeksu pracy[/link]. Warunek jest jednak taki, aby to on, a nie matka zdecydował się na skorzystanie z tego prawa. Rodzice mogą też podzielić się dniami. Mama i tata wykorzystają po jednym dniu wolnym.

Pracujący ojciec może też skorzystać z pozostałej części urlopu macierzyńskiego, jeśli matka rezygnuje z wykorzystania całego przysługującego jej wolnego.

Zgodnie bowiem z art. 180 § 5 k.p. [b]pracownica, po wykorzystaniu po porodzie co najmniej 14 tygodni urlopu macierzyńskiego, ma prawo zrezygnować z pozostałej części tego urlopu.[/b] W takim przypadku niewykorzystanej części urlopu macierzyńskiego udziela się pracownikowi-ojcu wychowującemu dziecko, na jego pisemny wniosek.

Kobieta zgłasza pracodawcy pisemny wniosek w sprawie rezygnacji z części urlopu macierzyńskiego najpóźniej na siedem dni przed przystąpieniem do pracy. Do wniosku dołącza się zaświadczenie pracodawcy zatrudniającego pracownika-ojca wychowującego dziecko, potwierdzające termin rozpoczęcia urlopu macierzyńskiego przez pracownika, wskazany w jego wniosku o udzielenie urlopu, przypadający bezpośrednio po terminie rezygnacji z części urlopu macierzyńskiego przez pracownicę.

Ile czasu ojciec spędzi na urlopie?

To zależy od tego, kiedy matka poszła na urlop macierzyński (przed porodem czy też rozpoczęła go w dniu porodu) i jaki wymiar urlopu przysługuje z tytułu urodzenia dziecka (im więcej dzieci przychodzi na świat jednocześnie, tym więcej jest wolnego).

[ramka][b]Przykład[/b]

Pani Marta poszła na urlop macierzyński na dwa tygodnie przed planowaną datą porodu.

Córka przyszła na świat tydzień po terminie, zatem po wykorzystaniu przez kobietę trzech tygodni urlopu macierzyńskiego. Z tytułu urodzenia jednego dziecka pani Marta ma prawo do 20 tygodni urlopu. 14 tygodni po porodzie kobieta wraca do pracy, a z pozostałej części urlopu korzysta jej mąż.

Pracownik będzie przebywał na urlopie macierzyńskim trzy tygodnie. A to dlatego, że w chwili rezygnacji z macierzyńskiego jego żona skorzystała już z 17 tygodni urlopu. Ojciec wykorzysta pozostałą część.[/ramka]

[srodtytul]Opieka szpitalna...[/srodtytul]

Jeśli po ośmiu tygodniach od porodu matka dziecka zostaje hospitalizowana, to pracownikowi-ojcu wychowuącemu dziecko przysługuje prawo do części urlopu macierzyńskiego odpowiadającej okresowi, w którym pracownica uprawniona do urlopu wymaga opieki szpitalnej ze względu na stan zdrowia uniemożliwiający jej sprawowanie osobistej opieki nad dzieckiem.

W razie śmierci pracownicy w czasie urlopu macierzyńskiego to pracownikowi-ojcu wychowującemu dziecko przysługuje prawo do niewykorzystanej części tego urlopu.

[srodtytul]... i dodatkowe dni[/srodtytul]

Pracujące matki mają też prawo do dodatkowego, nieobowiązkowego urlopu macierzyńskiego w wymiarze tygodnia lub jego wielokrotności. Czasem z takiego wolnego skorzysta ojciec. Tak będzie, gdy wcześniej matka zrezygnuje ze zwykłego urlopu macierzyńskiego albo go wykorzysta.

[b]W tym roku tata ma też prawo do tygodnia urlopu ojcowskiego.[/b] Wolnego udziela się na pisemny wniosek pracownika wychowującego dziecko, składany w terminie nie krótszym niż siedem dni przed rozpoczęciem korzystania z urlopu.

Zasadniczo pracownik, który przyjął na wychowanie dziecko niemające więcej niż 7 lat i wystąpił do sądu opiekuńczego z wnioskiem o wszczęcie postępowania w sprawie przysposobienia dziecka lub który przyjął dziecko na wychowanie jako rodzina zastępcza, z wyjątkiem rodziny zastępczej zawodowej niespokrewnionej z dzieckiem, ma z kolei prawo do urlopu na warunkach urlopu macierzyńskiego. Jego wymiar wynosi od 20 do 37 tygodni – zależnie od liczby dzieci przyjętych na wychowanie w tym samym czasie.