[b]Prowadzę sklep spożywczo-przemysłowy. Zatrudniam na czas nieokreślony jedną osobę, która przebywa na zasiłku wychowawczym. Planuję zmienić branżę na inną. Do prowadzenia tego biznesu nie potrzebuję żadnych pracowników. W jaki sposób mam rozwiązać umowę o pracę z pracownicą i czy jest to możliwe?[/b]

Czytelnik jest małym pracodawcą zatrudniającym mniej niż 20 pracowników. Zatem stosunki pracy rozwiązuje na podstawie kodeksu pracy, który nie pozwala ani rozwiązać umowy, ani dać wypowiedzenia podwładnemu na urlopie wychowawczym od dnia złożenia wniosku o udzielenie urlopu aż do jego zakończenia. Wynika tak z art. 186[sup]1[/sup] [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=16CE313132751414394A91DEB4DDED31?n=1&id=76037&wid=337521]kodeksu pracy[/link].

Wyjątkiem jest upadłość lub likwidacja firmy.

Czytelnik miałby większe pole manewru, gdyby zatrudniał co najmniej 20 pracowników. Wtedy redukcje mógłby przeprowadzić na podstawie tzw. [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=170E97DC95752B5AE70856EAB32F3BD8?id=169524]ustawy o zwolnieniach grupowych, czyli ustawy z 13 marca 2003 r. o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników (DzU nr 90, poz. 844 ze zm.)[/link].

Ten akt prawny znosi kodeksową ochronę przed zwolnieniem właśnie w przypadku osób korzystających z urlopu wychowawczego. Pozwala wręczyć im wypowiedzenie, w tym zmieniające.

Potwierdził to[b] Sąd Najwyższy w wyroku z z 15 lutego 2006 r. (I PZP 13/05). [/b]

Warto wiedzieć, że kodeksowa ochrona przed zwolnieniem ogranicza również prawo do zawieszenia działalności gospodarczej, bo tego wolno dokonać tylko wtedy, gdy firma nie zatrudnia ani jednej osoby.

[i] Autor jest adwokatem, współpracuje z Kancelarią Prawniczą Tetkowski i Partnerzy w Warszawie[/i]