[b]Planowaliśmy wypowiedzieć podwładnemu angaż. Rozmowy na ten temat trwały już od kilku tygodni, prawdopodobnie pracownik dowiedział się o tym i szybko wziął cztery dni urlopu na żądanie. Potem zgodnie z planem i tak idzie na tydzień urlopu. Czy to prawda, że w tym czasie nie możemy się z nim rozstać?[/b]
[b]Tak.[/b] Urlop wypoczynkowy jest szczególnym okresem, w którym pracownik jest chroniony przed wypowiedzeniem. Taką osłonę daje mu bowiem art. 41 k.p. Urlop na żądanie, choć udzielany w nietypowym trybie, jest także rodzajem urlopu wypoczynkowego. Oznacza to, że w czasie jego trwania pracownik również jest chroniony przed zwolnieniem za wypowiedzeniem.
Nie oznacza to jednak, że w czasie wypoczynku z podwładnym w ogóle nie wolno rozwiązać stosunku pracy. Pracownik może bowiem zostać zwolniony ze swojej winy bez wypowiedzenia, jeśli zaistnieją ku temu przesłanki (zwolnienie dyscyplinarne z art. 52 k.p.).
Natomiast korzystanie z urlopu nie przeszkadza w rozwiązaniu umowy za porozumieniem, w wypowiedzeniu umowy przez pracownika lub odejściu z pracy bez wypowiedzenia z winy pracodawcy.
[i]Podstawa prawna:
– art. 41 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=014279088C74F97B61AEBE3EBF203B77?id=76037]kodeksu pracy (tekst jedn. DzU z 1998 r. nr 21, poz. 94 ze zm.)[/link][/i]