To rozliczenie dotyczy największej grupy przedsiębiorców – m.in. wszystkich, którzy używają samochodów.

Zgodnie z prawem ochrony środowiska składać sprawozdania muszą ci, którzy: wprowadzają gazy i pyły do powietrza; wprowadzają ścieki do wód i ziemi; pobierają wodę (ale nie z sieci wodociągowej), a także składujący odpady.

Rozliczyć się, czyli przesłać arkusz zwany wykazem, trzeba nawet wtedy, gdy auto nie jest własnością przedsiębiorcy, wystarczy, że faktury za paliwo są na firmę. Jeśli opłata nie przekracza za pół roku 400 zł za dany rodzaj korzystania ze środowiska, to firma nic nie musi płacić. Nie zwalnia jej to jednak z obowiązku przekazania wykazów w dwa miejsca – marszałkowi województwa i wojewódzkiemu inspektorowi ochrony środowiska.

Opłatę za korzystanie ze środowiska oblicza się samemu. Nie wyliczy jej pracownik urzędu. Skomplikowane jest zwłaszcza wyliczenie opłaty z dużych lub nietypowych instalacji, dla których nie ma stawek ryczałtowych. Żeby tego dokonać, trzeba bowiem znać procesy technologiczne, w których powstają poszczególne zanieczyszczenia, a także ilości emitowanych substancji.

Opłatę wnosi się na rachunek urzędu marszałkowskiego właściwego ze względu na miejsce korzystania ze środowiska. Ale nie zawsze. Jeżeli przedsiębiorca ma pojazdy, to opłaty za wprowadzanie gazów i pyłów do powietrza wnosi na rachunek urzędu zgodnie z miejscem rejestracji firmy.

Z opłat środowiskowych rozliczać muszą się nie tylko przedsiębiorcy, ale i jednostki organizacyjne niebędące nimi (np. szkoły, zakłady komunalne), a także osoby fizyczne korzystające ze środowiska w zakresie, który wymaga pozwolenia środowiskowego.

Z końcem stycznia mijają także terminy składania sprawozdań za IV kwartał 2008 r. dla wprowadzających sprzęt elektryczny i elektroniczny, rocznego sprawozdania za przewozy towarów niebezpiecznych, a także rocznego – dotyczącego wyrobów zawierających azbest.