Największy problem mają oczywiście firmy, których działalność opiera się na transporcie. Weźmy małą firmę przeprowadzkową z jednym pojazdem ciężarowym. Wypadek. Każdy dzień likwidacji szkody to przerwa w działalności firmy. Im więcej takich dni, tym większe straty.
Można temu jednak zapobiec, podejmując właściwe decyzje już na etapie ubezpieczania samochodu, gdy wybieramy towarzystwo, rodzaj polisy i określamy warunki ochrony. Ale także potem, przy likwidacji szkody.
[srodtytul]Wybór zaczyna się od trzech aut[/srodtytul]
Podstawowa kwestia: jak ubezpieczyć samochody firmowe? Zależy to przede wszystkim od tego, ile ich mamy. Jeśli poniżej trzech, każdy trzeba ubezpieczyć z osobna, na takich samych zasadach, jakie odnoszą się do klienta indywidualnego – osoby fizycznej.
Powyżej pewnej liczby pojazdów ubezpiecza się je na warunkach flotowych – ale z tym jest różnie w różnych towarzystwach. I tak np. Compensa do trzech aut ubezpiecza indywidualnie, między trzema a dziesięcioma – jako mikroflotę na ogólnych warunkach, ale z możliwą zniżką, powyżej zaś dziesięciu sztuk – już tylko jako flotę. W Warcie za flotę uważa się pięć pojazdów. Podobnie w Generali. Ale już np. w PZU i Allianz flota to co najmniej 20 aut.
Zwykle na tych niższych pułapach możliwy jest wybór. W Warcie, dysponując liczbą aut między pięć a dziesięć, można je ubezpieczyć albo indywidualnie, albo jako flotę. W Generali przedział dopuszczający taki wybór wynosi od pięciu do 20. Powyżej 20 – tylko warunki flotowe. Compensa warunki indywidualne proponuje nowym klientom, których jeszcze dobrze nie zna – ale z opcją przejścia na flotowe, gdy liczba pojazdów firmy wzrośnie z kilku do kilkunastu.
Ubezpieczeń na warunkach flotowych nie oferują firmy typu direct.
[srodtytul]Co daje flota[/srodtytul]
Warunki flotowe są zazwyczaj lepsze od tych, które uzyskuje się, wykupując polisę indywidualną. Nie są tak ważne wiek, pojemność i marka aut, nie działa system bonus-malus (zniżki i zwyżki stawek ubezpieczeniowych w zależności od dotychczasowego przebiegu ubezpieczenia, tzw. szkodowości). Ważna jest liczba aut i tzw. średnie przebiegi szkodowe z ostatnich kilku lat w całej flocie. Dzięki temu nie traci się zniżki przy byle szkodzie. Im dłużej trwa współpraca firmy z ubezpieczycielem i im mniejsza jest szkodowość, tym niższa może być składka.
– Koszt i warunki polisy flotowej zawsze ustalane są indywidualnie – mówi Piotr Bryński, dyrektor departamentu ubezpieczeń komunikacyjnych Compensy. – Na wysokość składki, oprócz danych szkodowych i zakresu ubezpieczenia, ma wpływ również to, czy klient zawiera z nami umowy np. w zakresie ubezpieczeń majątkowych – dodaje Paweł Wróbel, rzecznik grupy Generali.
W ramach polis flotowych ubezpieczyciele oferują szybką, sprawną likwidację szkody, co dla działalności gospodarczej ma kluczowe znaczenie. Przydzielają dedykowanych opiekunów, którzy w każdej sytuacji mogą udzielić pomocy lub porady dotyczącej wyboru wariantu ubezpieczenia i odpowiedniego dla firmy programu ochrony.
Coraz częściej w skład pakietu ubezpieczenia flotowego wchodzi również assistance zapewniające pomoc w przypadku awarii pojazdu lub wypadku na terytorium kraju i poza granicami – nie tylko naprawę w trasie lub dowiezienie paliwa, gdy nagle go zabraknie, ale także nocleg, transport, poradę prawną dla kierowcy. Można wynegocjować przywileje, normalnie nieosiągalne.
[srodtytul]Liczy się wpis w dowodzie rejestracyjnym[/srodtytul]
Ubezpieczonym jest właściciel pojazdu uwidoczniony w dowodzie rejestracyjnym. Dla ubezpieczyciela nie ma znaczenia, czy to osoba fizyczna, spółka, firma leasingowa czy kredytujący bank. Natomiast ubezpieczającym może być sam właściciel lub upoważniony pracownik jego firmy.
[b]Uwaga! Jeśli kupujemy polisę dla samochodu, który będzie używany do celów zawodowych, musimy poinformować o tym we wniosku o zawarcie umowy ubezpieczenia, gdyż ma to wpływ na ocenę ryzyka.[/b] Inną ważną informacją jest to, czy auto będzie prowadziła osoba w wieku poniżej 25 lat lub mająca prawo jazdy krócej niż trzy lata. Jeśli tego nie podamy, w przypadku szkody ubezpieczyciel zażąda dopłaty składki z odsetkami.
Zgłoszenia szkody może dokonać dowolna osoba: właściciel lub upoważniony pracownik. Dyspozycję, komu ma być wypłacone odszkodowanie, wydaje właściciel: może to być jedna z osób wskazanych w KRS lub ktoś przez niego umocowany.
Przy likwidacji każdej szkody firma ma obowiązek złożyć aktualny wyciąg z KRS plus ewentualne pełnomocnictwo dla osoby lub warsztatu upoważnionych do odebrania odszkodowania. Jeśli chodzi o pojazd w leasingu, konieczna jest zgoda firmy leasingowej na wypłatę odszkodowania warsztatowi naprawiającemu pojazd lub samemu leasingodawcy.
[srodtytul]LIKWIDOWAĆ Z OC SPRAWCY WYPADKU CZY Z WŁASNEGO AC?[/srodtytul]
[b]Odszkodowania za szkody, które ubezpieczony poniósł z winy innego kierowcy, można dochodzić albo z polisy odpowiedzialności cywilnej sprawcy, albo z własnego autocasco. Większość firm wybiera tę drugą opcję[/b]
W przypadku OC obowiązują zasady zawarte w kodeksie cywilnym (Tytuł XXVII. Umowa ubezpieczenia) oraz w [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=169986]ustawie z 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (DzU Nr 124, poz. 1152 z późn. zm.)[/link].
Określają one zakres odpowiedzialności, warunki, zasady, terminy likwidacji szkody i wypłaty odszkodowania itd., zawierają też gwarancję odzyskania 100 proc. wartości pojazdu i pełnego odszkodowania za wszelkie straty i szkody poniesione w wyniku wypadku.
Z kolei polisy AC z reguły przewidują procentowy udział własny ubezpieczonego w odszkodowaniu. Może on zostać zniesiony, ale za dopłatą.
Trzeba też pamiętać, że ustalona w polisie wartość pojazdu odnosi się tylko do momentu zawarcia umowy ubezpieczenia. Gdy po dwóch lub trzech miesiącach ceny rynkowe aut spadną, wtedy również obniży się wartość naszego pojazdu i ona będzie podstawą do wyliczenia odszkodowania.
Rzadko który ubezpieczyciel daje możliwość wykupienia polisy, jaka przez cały okres ubezpieczenia gwarantuje wypłatę 100 proc. ceny fakturowej samochodu.
Jest jeszcze jedna specyficzna cecha autocasco. Otóż, gdy koszty naprawy przekraczają 70 proc. wartości pojazdu przed wypadkiem, towarzystwa ubezpieczeniowe zwykle uznają taką szkodę za całkowitą. Nie jest to korzystne dla właściciela pojazdu, zwłaszcza gdy przy wycenie szkody ubezpieczyciel posłuży się cenami nowych, oryginalnych części. Wtedy nawet niezbyt duża szkoda w zaawansowanym wiekiem, a więc o niskiej wartości aucie, może uczynić naprawę nieopłacalną.
[srodtytul]Wojna się nie opłaca[/srodtytul]
Mimo tej różnicy większość firm decyduje się jednak na likwidację szkody w ramach własnej polisy AC. Dlaczego? Bo dla przedsiębiorcy jest najważniejsze, by uszkodzony pojazd został jak najszybciej przywrócony do ruchu. Jego dłuższe wyłączenie z eksploatacji oznacza straty.
Mimo ustawowych 30 dni na likwidację szkody i wypłatę bezspornej części odszkodowania postępowanie prowadzone z polisy OC sprawcy jest często dłuższe, zwłaszcza gdy jego wina budzi wątpliwości. Wtedy ubezpieczyciel ma prawo wydłużyć czas likwidacji do 90 dni i chętnie z tego korzysta. A jeśli sprawa trafi do sądu, ciągnie się latami.
Większość właścicieli firm uznaje więc, że zamiast prowadzić niekończącą się wojnę ze sprawcą w ramach jego OC, lepiej szybko – a możliwe jest to nawet w ciągu kilku dni – zlikwidować szkodę z własnego AC i przywrócić pojazd do stanu używalności, aby mógł zarabiać na siebie i na firmę.
[srodtytul]Nie musisz stracić zniżki[/srodtytul]
Jeśli likwidujemy szkodę z własnego AC, ale winnym spowodowania wypadku jest inny kierowca, wówczas nasz ubezpieczyciel dochodzi zwrotu wypłaconego nam odszkodowania od ubezpieczyciela sprawcy. Nie tracimy wówczas zniżki za bezwypadkową jazdę. Bywa jednak i tak, że nie uda się przeprowadzić regresu przed wykupieniem polisy na następny okres – i wtedy składka rośnie. Gdy jednak tylko ubezpieczyciel sprawcy wypadku zwróci pieniądze naszemu, ten odda nam nadpłaconą składkę i firmowe konto wypadkowe będzie znów czyste.
[ramka][b]Komentuje Marek Dobkowski, dyrektor Biura Ubezpieczeń Flot Samochodowych i Programów Specjalnych TUiR WARTA SA[/b]
Koszty ubezpieczenia samochodów to często znacząca pozycja w budżetach firm. Jednym z najważniejszych czynników mających wpływ na wysokość składki są tzw. przebiegi szkodowe firmowych pojazdów. Im więcej szkód i im wyższa kwota wypłaconych odszkodowań, tym polisa droższa.
Istotnym elementem umożliwiającym minimalizację kosztów ubezpieczenia jest prowadzona przez firmę polityka regulująca zasady użytkowania pojazdów służbowych. Powinna ona uwzględniać m.in. system zasad motywujących pracowników do bezpiecznej jazdy i dbałości o powierzone pojazdy. Wiedząc o tego rodzaju skutecznych działaniach, ubezpieczyciel może zaoferować firmie znacznie korzystniejsze warunki ubezpieczenia i wsparcie.
Do najskuteczniejszych działań motywujących kierowców do bezpiecznej jazdy należą m.in.:
- odpowiedzialność finansowa kierowcy za spowodowane szkody (np. udział własny 500 zł rosnący przy kolejnych szkodach w tym samym roku),
- szkolenia z zasad bezpiecznej jazdy obejmujące m.in. doskonalenie techniki jazdy i zasady udzielania pierwszej pomocy,
- premie i nagrody dla kierowców jeżdżących bezszkodowo,
- możliwość pierwokupu użytkowanego pojazdu po jego wycofaniu z eksploatacji – wiedząc, że auto, którym jeździ, może być jego własnością, pracownik wykazuje zazwyczaj większą o nie dbałość.
Każdy przedsiębiorca musi mieć też świadomość, że działania prewencyjne wobec użytkowników firmowych pojazdów należą do obowiązków pracodawcy i to on jest odpowiedzialny za kształtowanie świadomości i zachowań pracowników w tym zakresie.[/ramka]
[ramka][b]Czym się kierujemy, wybierając ubezpieczyciela[/b]
Jak wynika z badań Qualifact „Finanse MSP 2008. Rynek usług ubezpieczeniowych”, pierwszoplanowe znaczenie przy wyborze ubezpieczyciela firmy odgrywają trzy czynniki:
- renoma i korzystny wizerunek ubezpieczyciela (39,9 proc. wskazań na pierwszym miejscu),
- bezpieczeństwo i wypłacalność firmy ubezpieczeniowej (18,3 proc.),
- atrakcyjna wysokość składki (13,1 proc.). [/ramka]