W połowie maja pracownik rozwiązał bez wypowiedzenia umowę na czas nieokreślony z powodu ciężkiego naruszenia obowiązków przez pracodawcę. Kodeks nakazuje wypłacić zatrudnionemu odszkodowanie za okres wypowiedzenia (ma trzymiesięczny okres wypowiedzenia), a w świadectwie pracy podać informację, że umowę rozwiązał pracodawca za wypowiedzeniem. Czy szef powinien wypłacić wynagrodzenie za pozostałe dni maja, czy tylko odszkodowanie za czas wypowiedzenia? Czy w związku z wymogiem zamieszczenia w świadectwie informacji, że to szef rozwiązał umowę za wypowiedzeniem, pracownikowi należy doręczyć pismo formalnie wypowiadające umowę z przyczyną wypowiedzenia?

Pracownik może rozwiązać umowę bez wypowiedzenia, gdy pracodawca dopuścił się ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków wobec niego. Dopuszcza to art. 55 § 1

1

kodeksu pracy. W takim wypadku przysługuje mu odszkodowanie w wysokości wynagrodzenia za okres wypowiedzenia. Jeżeli natomiast była to umowa na czas określony lub na czas wykonania określonej pracy, będzie to odszkodowanie w wysokości wynagrodzenia za dwa tygodnie.

Oświadczenie pracownika o rozwiązaniu umowy bez wypowiedzenia powinno nastąpić na piśmie, z podaniem przyczyny uzasadniającej jej rozwiązanie. Stosując odpowiednio art. 52 § 2 k.p., rozwiązanie przez pracownika umowy bez wypowiedzenia nie może nastąpić po upływie miesiąca od uzyskania przez niego wiadomości o okoliczności uzasadniającej rozwiązanie.

Art. 55 k.p. przewiduje dla rozwiązującego umowę w tym trybie tylko odszkodowanie w wysokości wynagrodzenia za okres wypowiedzenia. Pracownik nie ma więc prawa do wynagrodzenia za pozostałą część miesiąca, w którym rozwiązał umowę w trybie natychmiastowym.

Zgodnie z art. 55 § 3 k.p. rozwiązanie umowy przez pracownika z powodu niewłaściwego wypełniania obowiązków przez przełożonego pociąga za sobą skutki, jakie przepisy wiążą z rozwiązaniem umowy przez pracodawcę za wypowiedzeniem. Oczywiście w takiej sytuacji szef nie może formalnie wypowiedzieć podwładnemu umowy, bo to on już ją rozwiązał.

Maciej Telec, legislator w Biurze Legislacyjnym Senatu