¦Prowadzę działalność transportową i budowlaną, ale również we wpisie do ewidencji mam sprzedaż pojazdów. W takim też celu sprowadziłem auto osobowe z zagranicy. Czy sam fakt, że przed sprzedażą zarejestrowałem je w wydziale komunikacji na siebie, wyklucza możliwość potraktowania tego samochodu jako towaru handlowego i odliczenia VAT naliczonego przy zakupie w 100 proc.? Dodam, że samochód sprzedałem po 10 dniach od zakupu.
Nie. Zgodnie z art. 86 ust. 4 pkt 7 ustawy o VAT ograniczeń co do kwoty podatku naliczonego nie stosuje się w przypadkach, gdy przedmiotem działalności podatnika jest odprzedaż zakupionych samochodów (pojazdów). Niezależnie od tego, czy samochód został zarejestrowany, czy nie, jego status jako towaru handlowego (przeznaczonego do dalszej odprzedaży) zależy przede wszystkim od zamiaru czytelnika. Owszem - fakt rejestracji pojazdu może świadczyć w jakiś sposób o przeznaczeniu auta, ale decydują o tym także inne okoliczności. Skoro samochód został sprzedany po 10 dniach od jego sprowadzenia, to świadczy to tym, że czytelnik sprowadził go z zamiarem sprzedaży. W związku z tym może odliczyć całość podatku (z faktury zakupu).
Czytelników zachęcamy do zadawania pytań: dobrafirma@rp.pl