Nieszczęsne „wygasanie zobowiązań"
O niefortunnej, wadliwej redakcji przepisu art. 15ze ust.1 ustawy napisano już wiele. By nie powielać uwag, warto jedynie skrótowo zauważyć, że odrzucając opinie skrajne, podstawowa linia sporu na rynku przebiega obecnie między zwolennikami dwóch interpretacji. Pierwsza zakłada, że doszło do wygaśnięcia umów tych najemców, których działalność została zakazana przepisami rozporządzenia Rady Ministrów z 31.03.2020. Oponenci skłaniają się ku stanowisku, że wygasły jedynie „zobowiązania", lecz sama umowa istnieje, lub twierdzą, że w ogóle doszło jedynie do zawieszenia obowiązków stron. Skłaniam się ku wykładni pierwszej, językowej, gdyż celowościowa prowadziłaby do wniosków całkowicie sprzecznych z brzmieniem przepisu. Dodatkowo warto zaważyć, że przepis odpowiadający stanowisku drugiemu był przedmiotem poprawki i został w trakcie prac w Sejmie odrzucony.