Dbając o konsumentów, sąd w sprawie przeciwko nim zbada z własnej inicjatywy, czy roszczenie jest już przedawnione. Jeśli okaże się, że tak – oddali powództwo. Obecnie sąd bada przedawnienie tylko na zarzut pozwanego, który musi wykazać się odpowiednią wiedzą oraz inicjatywą.
Środowisko przedsiębiorców, zwłaszcza branża windykacyjna, wskazuje, że takie zmiany niosą dla nich trudne do przewidzenia skutki. Ponadto zmiana nie była poprzedzona szerszą debatą. Nadmiernie też bierze pod ochronę konsumenta, wbrew unijnej doktrynie tzw. świadomego konsumenta, która przestrzega przed zwolnieniem go z odpowiedzialności za decyzje w kwestiach finansowych.