Przedsiębiorcy rozliczając różnice kursowe, mogą wybrać, czy stosują zasady podatkowe, czy rachunkowe. Możliwość taką mają jednak tylko podatnicy prowadzący księgi rachunkowe i to dopiero od początku 2007 r. Czasu na podjęcie decyzji zostało niewiele. Termin mija 31 stycznia.
Aby wybrać metodę ustalania różnic kursowych zgodnie z przepisami ustawy o rachunkowości, trzeba jednak spełnić kilka warunków. Po pierwsze, w okresie stosowania tej metody podatnicy muszą poddawać swoje sprawozdania finansowe corocznie badaniu przez biegłego rewidenta. Po drugie, wybrany sposób rozliczeń nie może być stosowany krócej niż trzy lata (licząc od początku roku podatkowego, w którym metoda ta była wybrana). Podatnicy muszą też pamiętać, by zarówno o wyborze, jak i o rezygnacji z przyjętych zasad rozliczania różnic kursowych powiadomić pisemnie naczelnika urzędu skarbowego. Obowiązek ten realizowany jest jednak w różnych terminach. O wyborze jednej z dwóch metod należy powiadomić do końca pierwszego miesiąca roku podatkowego (czyli do 31 stycznia). Jeśli podatnik rozpoczyna działalność gospodarczą, zawiadomienie składa w terminie 30 dni od jej rozpoczęcia. O rezygnacji przedsiębiorcy informują właściwego naczelnika do końca roku poprzedzającego rok podatkowy, od którego zamierzają ze stosowanej metody zrezygnować.
Przedsiębiorcy, którzy zdecydują się na metodę ustalania różnic kursowych według przepisów ustawy o rachunkowości, zaliczają odpowiednio do przychodów lub kosztów podatkowych ujęte w księgach rachunkowych różnice kursowe z transakcji walutowych oraz różnice z wyceny składników aktywów i pasywów. Mają też możliwość wyboru terminu wyceny.
Dla celów podatkowych wycena powinna być przeprowadzona na ostatni dzień każdego miesiąca (kwartału) i na ostatni dzień roku podatkowego albo tylko na ostatni dzień roku podatkowego. Wybrany termin musi być jednak stosowany przez pełny rok podatkowy i nie może być zmieniony.
Przy tej metodzie podatnicy na pierwszy dzień roku podatkowego, w którym ją wybrali, zaliczają odpowiednio do przychodów lub kosztów ich uzyskania naliczone różnice kursowe, ustalone – na podstawie przepisów o rachunkowości – na ostatni dzień poprzedniego roku podatkowego.
Podatnicy, którzy nie mają wyboru, stosują zasady określone w art. 15a ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych oraz w art. 24c ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Przepisy te mówią, że różnice kursowe zwiększają odpowiednio przychody jako dodatnie różnice kursowe albo koszty uzyskania przychodów jako ujemne różnice kursowe. Określają też szczegółowo, kiedy mogą wystąpić dodatnie, a kiedy ujemne różnice kursowe.
Roman Seredyński - biegły rewident, prezes zarządu w Europejskim Centrum Audytu
Począwszy od 2007 roku podatnicy mają do wyboru dwie metody rozliczania różnic kursowych: metodę podatkową – zgodnie z art. 15a ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych, i metodę bilansową – opartą na przepisach ustawy o rachunkowości.
Zgłoszenie zmiany metody powinno być kierowane do naczelnika właściwego urzędu skarbowego w formie pisemnej. W razie niezgłoszenia podatnik automatycznie jest zobligowany do stosowania metody podatkowej.
Metoda bilansowa daje zasadniczą korzyść polegającą na zaliczaniu bezpośrednio do kosztów oraz przychodów podatkowych wszelkich różnic kursowych wynikających z wyceny bilansowej aktywów oraz pasywów. Metoda ta musi być stosowana przez minimum trzy kolejne lata podatkowe i w tym okresie podatnik ma obowiązek poddawać badaniu roczne sprawozdania finansowe. Należy ją zatem odradzić podatnikom, którzy nie badają swoich sprawozdań. Moim zdaniem przy wyborze metody bilansowej należy brać pod szczególną uwagę ilość transakcji w walucie obcej dokonywanych w trakcie roku. Przy dużej ilości takich transakcji warto rozważyć zgłoszenie wyboru metody bilansowej, ponieważ uproszcza to rozliczanie różnic kursowych. Ponadto z mojego doświadczenia wynika, że metoda bilansowa pozwala istotnie zminimalizować ryzyko podatkowe związane z nieprawidłowościami w zakresie różnic kursowych.