Aktualizacja: 10.11.2021 02:00 Publikacja: 10.11.2021 12:05
Foto: Fotorzepa / Krzysztof Skłodowski
W ostatnich miesiącach narastają doniesienia o konfliktach pomiędzy pracownikami sądów. Pojawiają się zarzuty o mobbing, dyskryminację czy naruszenie godności pracowniczej. Jedną z form zapobiegania tego rodzaju zjawiskom może być wprowadzenie w sądzie kodeksu etyki.
Sąd jest zakładem pracy, w którym spotykają się pracownicy o bardzo różnym statusie, kulturze i pozycji zawodowej. Znaczne obciążenie pracą, stres, terminowość zadań i nierytmiczność ich wykonywania powodują, że niejednokrotnie powstają na tym tle różnego rodzaju nieporozumienia, spory i konflikty interpersonalne.
Jesteśmy realistami: ten prezydent uważa, że nawet bez wniosku KRS może skutecznie powołać na urząd sędziego – mówi Jarosław Matras, sędzia SN.
Model ochrony prawnej ma kluczowe znaczenie zarówno dla samych ratowników medycznych, jaki i osób, które zdecydują się ich zaatakować w trakcie wykonywania obowiązków zawodowych.
Przemalowani, podzieleni, warczą na siebie jak psy. Dokładnie tak wygląda środowisko sędziowskie.
Z jednej strony granica przyzwolenia na krytykowanie sędziów również przez przedstawicieli władz publicznych daleko się przesunęła. Z drugiej zaś przedstawiciele wymiaru sprawiedliwości rozliczani są najczęściej z każdego wręcz zdania.
Choć obecna kampania wyborcza, jak wiele wskazuje, może być ostrzejsza, to paradoksalnie rola sądów zmaleje. Muszą jednak zdać sobie sprawę z ograniczeń prawdy sądowej i kampanijnej procedury.
Kontrola statusu tzw. neosędziów przez nową KRS to dobry kierunek. Nie może jednak prowadzić do nierównego traktowania i dyskryminacji. Weryfikacja powinna objąć też młodych sędziów – to opinie formułowane przez samorząd adwokacki do dwóch projektów dotyczących tzw. neosędziów.
Sąd Apelacyjny w Warszawie uchylił wyrok skazujący aktywistkę Aborcyjnego Dream Teamu Justynę Wydrzyńską za wysłanie ciężarnej kobiecie tabletek aborcyjnych. Sprawa ma być ponownie rozpoznana w Sądzie Okręgowym Warszawa-Praga Południe.
W Trybunale Konstytucyjnym odbyło się w czwartek spotkanie z przedstawicielami organizacji skupiających prawników sympatyzujących lub kojarzonych z poprzednią władzą.
W razie niewykonania obowiązku informacyjnego bank (lub pożyczkodawca) może zostać pozbawiony prawa do odsetek. Może tak być nawet wtedy, gdy indywidualna waga naruszenia tego obowiązku i jego konsekwencje dla konsumenta będą się różnić w zależności od przypadku - to sedno czwartkowego wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE w pierwszej polskiej sprawie dotyczącej „darmowego” kredytu.
Nie rozumiem, jak Magdalenka i przywoływanie gen. Jaruzelskiego mają się do wad obecnego procesu nominacyjnego sędziów.
Jesteśmy realistami: ten prezydent uważa, że nawet bez wniosku KRS może skutecznie powołać na urząd sędziego – mówi Jarosław Matras, sędzia SN.
Nie można przyjąć regulacji niejednoznacznie oceniającej skutki naruszenia praworządności, a jednocześnie wydłużającej niezasadnie czas odbudowy systemu. Ze szkodą dla wszystkich.
Przemalowani, podzieleni, warczą na siebie jak psy. Dokładnie tak wygląda środowisko sędziowskie.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas