Aktualizacja: 11.11.2024 15:08 Publikacja: 16.03.2022 10:17
Zniszczenia po ataku Rosjan na Ukraińców, którzy próbowali się ewakuować przez most Romanowski w miejscowości Irpień
Foto: PAP/Ukraineincrisis
Nieobliczalne i łamiące prawa człowieka decyzje Putina sprowadzają dziś na cały świat bezmiar cierpienia, zniszczenie narodu ukraińskiego oraz kryzys gospodarczo-finansowy. Trudno być obojętnym wobec tych wydarzeń.
Od kilkunastu dni na naszych oczach rozgrywa się największy od czasów drugiej wojny światowej dramat w Europie. Agresja Rosji na Ukrainę. Codziennie jesteśmy obserwatorami krwawych walk o strategiczne ukraińskie miasta. Krew, łzy, śmierć i dramat milionów ludzi w Ukrainie, naszych sąsiadów, budzi w nas przerażenie i bezsilność. Wydarzenia te skłaniają do refleksji nad demokracją i kondycją naszego społeczeństwa. Warto sobie postawić pytanie, co każdy z nas może zrobić w tej sytuacji i jaką rolę ma dziś do odegrania społeczeństwo demokratyczne.
Sędziowie w Polsce są podzieleni od wielu lat. I dotyczy to zarówno sądów powszechnych, jak i Sądu Najwyższego. Tylko dlaczego mają tracić obywatele?
Eksperci od handlu wskazują, że coraz popularniejszy wśród konsumentów w Polsce staje się trend kupowania z odroczonymi płatnościami.
W Polsce nie działa KRS, a jedynie gremium przypisujące sobie prawa i powinności tego konstytucyjnego organu – mówi Piotr Gąciarek, sędzia SO w Warszawie.
Ataki polityków na nowych sędziów i nielicznych sędziów SN nie ustają. Równocześnie większość sędziów jest apolityczna i nie popiera akcji kwestionowania powołań nowych kolegów.
Wyrok TSUE z 24 października 2024 roku ws. frankowiczów skłania do refleksji nad sensem zadawanych pytań.
Dane na temat przemieszczania się ludności, czy zagęszczenia mieszkańców, pomagają firmom i miastom podejmować odpowiednie decyzje.
Orzekanie przez sędziego bezpośrednio podległego i zależnego od ministra sprawiedliwości tworzy dla „racjonalnych obserwatorów” zasadniczą wątpliwość, czy możliwe jest dochowanie bezstronności Sądu Najwyższego w tym składzie.
W 2023 roku w Polsce powstało prawie 400 tysięcy nowych firm, a rynek przedsiębiorstw liczy już blisko 2,5 miliona aktywnych biznesów. Jak właściciele firm ubezpieczają swój biznes w obliczu coraz większych wyzwań gospodarczych i klimatycznych
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę.
Dlaczego spada liczba prób nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusią? Wojsko wdrożyło nowy sposób działania, a bariera staje się w większym stopniu nie do przebycia, bo pokonując ją można wpaść w niebezpieczną pułapkę.
- Tak, zdecydowałem się porozmawiać z prezydentem Rosji we właściwym czasie - powiedział w wywiadzie dla niemieckiej telewizji ARD kanclerz Niemiec Olaf Scholz.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę.
18 października Paweł Rubcow formalnie odebrał akt oskarżenia. Ani on, ani jego obrońca nie złożyli wniosków dowodowych – dowiedziała się „Rzeczpospolita”.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Dmitrij Pieskow nie wyklucza, że Władimir Putin zadzwoni do Donalda Trumpa.
Ukraina zaatakowała Moskwę co najmniej 32 dronami, wymuszając tymczasowe zamknięcie głównych lotnisk w mieście. Przedstawiciele Rosji twierdzą, że to największy jak dotąd atak ukraińskich dronów na stolicę Rosji. Po południu agencja TASS poinformowała, że wszelkie ograniczenia na lotniskach zostały zniesione, a na lotniska zapasowe przekierowano 36 lotów.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas