Aktualizacja: 19.04.2025 21:42 Publikacja: 31.08.2022 11:41
Foto: Fotorzepa / Marian Zubrzycki
Ostatnie lata nie są dla sędziów szczególnie łatwe, o czym nie trzeba chyba nikogo przekonywać. Chcąc nie chcąc, wymiar sprawiedliwości znalazł się w ogniu politycznej wojny, która nie tylko burzy ład konstytucyjny i wywołuje chaos prawny, ale powoduje także głębokie (nieodwracalne?) zmiany w ludzkich umysłach i międzyludzkich relacjach.
Niemal każdego dnia jesteśmy informowani o szykanach, które uderzają w sędziowskie środowisko. Czy już nam to nie powszednieje? Czy nie przyzwyczajamy się i nie obojętniejemy? Nawet jednak, gdybyśmy odwrócili wzrok, to i tak od rzeczywistości nie uciekniemy. Nie znikną poniewierani dyscyplinarnie i karnie sędziowie, którym od wielu miesięcy nie pozwala się pracować, nie otrzymują pełnego wynagrodzenia, a co gorsza, na których nieustannie wieszane są psy.
Polski wymiar sprawiedliwości potrzebuje jak nigdy wcześniej większego zaangażowania społecznego. Ważne, żeby uz...
Proces przywracania praworządności trwa stanowczo za długo – mówi Beata Morawiec, sędzia Sądu Okręgowego w Krako...
W momencie gdy niemający większości politycy zaczynają omijać lub łamać normy konstytucyjne, zadaniem każdego uc...
Poszukiwane są różne metody, aby tylko dokuczyć koledze i wykazać się przed szefostwem. Wydaje się, że wojna w w...
Polityka klimatyczna i rynek energii w Polsce: podstawy prawne, energetyka społeczna. praktyczny proces powołania i rejestracji spółdzielni energetycznych oraz podpisania umowy z OSD
Wystarczyło, że sędzia porównał godzinę doprowadzenia Zbigniewa Ziobry z godziną zamknięcia posiedzenia sejmowej...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas